Trwa ładowanie...
Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Mgr Kamila Drozd

Relacje z rodzicami

Avatar placeholder
10.10.2017 14:36
Relacje z rodzicami
Relacje z rodzicami

Relacje między dziećmi a rodzicami wyglądają różnie ze względu na wiele czynników – atmosferę w domu, styl wychowania, postawy rodzicielskie, relacje między samymi rodzicami, stosunki między rodzeństwem itp. Trudno o przykład idealnych relacji między rodzicami a dziećmi, gdyż takich nie ma.

Nie da się wychować dziecka, nie popełniając błędów wychowawczych. W różnych poradnikach dla rodziców podkreśla się, że relacje w rodzinie powinny opierać się na życzliwości, szacunku, wsparciu, zaufaniu i lojalności. Niby wszystko pięknie, ale jak wcielić w życie te górnolotne postulaty? Przecież życie jest tylko życiem. Ponadto, trzeba mieć na uwadze, że wzajemne stosunki na linii rodzic-dziecko zmieniają się wraz z dorastaniem szkraba.

Kiedy dziecko jest małe, patrzy na mamę i tatę bezkrytycznie. Z czasem jednak do głosu dochodzą własne przekonania, zdanie rówieśników, przyjaciół i kolegów z klasy. Autorytet rodzica ewoluuje wraz z wiekiem dziecka. Jak dbać o przynajmniej poprawne relacje między dziećmi a rodzicami?

Jak zbudować swój autorytet u dziecka?
Jak zbudować swój autorytet u dziecka?

Autorytet to podstawa w relacji rodzic-dziecko, jednak nie każdy rodzic potrafi go zbudować. Niestety,

zobacz galerię

1. Style wychowania a relacje z dziećmi

Zobacz film: "Pomysły na wspólne, rodzinne spędzanie czasu"

Psychologia rodziny i eksperci w tej dziedzinie próbują dokonać szeregu klasyfikacji relacji między rodzicami a dziećmi. Bierze się pod uwagę różne czynniki, ale żadna typologia nie jest kompletna, miarodajna, oddająca rzeczywisty charakter więzi między mamą, tatą i ich dzieckiem. Dlaczego?

Wpływają na to uwarunkowania mentalne, wykształcenie rodziców, status społeczny rodziny, warunki bytowe, metody wychowawcze itd. Wyróżnia się autokratyczny styl wychowania, w którym dominuje przemoc, bezwzględna karność i posłuszeństwo oraz przymus podporządkowania się woli rodziców.

Rodzice podejmują decyzje samodzielnie, nie pytając o zdanie dzieci. Najczęściej taki model rodziny funkcjonuje w rodzinach patriarchalnych, w których panują dość konserwatywne i sztywne zasady wychowawcze. Przeciwwagą dla autokratycznego stylu wychowania jest demokratyczne podejście do dziecka.

Dziecko jest traktowane po partnersku, współuczestniczy w życiu rodziny, razem z innymi członkami familii omawia różne codzienne sprawy. Dzięki temu maluch ma szansę uczyć się zaufania, dyskusji, kompromisu, empatii, brania pod uwagę zdania innych osób. Nie czuje się jak przedmiot, ale jak podmiot w rodzinie.

Niektórzy specjaliści uznają demokratyczny styl wychowawczy za prawie idealny, jeśli chodzi o stosunki w rodzinie. Niemniej jednak i ten model więzi na linii rodzic-dziecko nie jest wolny od kłótni, nieporozumień czy awantur. We współczesnych rodzinach coraz bardziej daje się zaobserwować liberalne podejście rodziców do wychowania albo podejście niekonsekwentne.

Dorośli nie ingerują w sprawy dziecka wcale albo od przypadku do przypadku – tylko wtedy, gdy zaistnieje taka konieczność, np. dyrektor szkoły wezwie tatę na rozmowę. Rodzice najczęściej tłumaczą takie podejście do wychowania szkrabów chęcią pozostawienia im całkowitej swobody, by nie hamować spontanicznego rozwoju dziecka. Zapominają jednak, że prawdziwe wychowanie opiera się też na racjonalnym wyznaczaniu granic i konsekwentnym egzekwowaniu ustalonych reguł.

2. Relacje rodzinne

Relacje rodzinne należą do najtrudniejszych i nie da się o nich pisać w sposób prosty, sprowadzający się do generalizacji czy uogólnień. Tu nie ma miejsca na schematy. Będąc rodzicem, trzeba pamiętać, że swoim zachowaniem wpływa się na kształt osobowości dziecka i jego samoocenę.

To od mamy i taty zależy, czy dziecko będzie pewnym siebie i towarzyskim ekstrawertykiem, czy zalęknionym i zakompleksionym introwertykiem albo flegmatykiem skoncentrowanym tylko na swoich potrzebach. Największy wpływ na dziecko ma się niewątpliwie na początku jego życia, kiedy maluszek jest zależny od opieki dorosłych i bez zmrużenia okiem słucha poleceń kochanej mamusi i najdroższego taty.

W czasie młodzieńczego buntu pojawiają się "alternatywne źródła wychowawcze", jak rówieśnicy z klasy czy osiedlowa paczka kumpli. Bunt nastolatka jest tym bardziej wyraźny, jeżeli między samymi rodzicami dochodzi do nieporozumień i waśni.

Kontakt emocjonalny z dzieckiem zależy w główniej mierze od wzajemnego kontaktu między rodzicami. Jeżeli mama z tatą się kłócą, wyzywają, nie potrafią ze sobą spokojnie dyskutować i dojść do kompromisu, nie oczekujmy, że nasza pociecha zacznie w sposób bezkonfliktowy rozwiązywać własne problemy.

Dziecko, patrząc na rodziców, powiela ich zachowanie. Nie wolno też traktować dziecka jako kandydata do koalicji przeciw partnerowi, jako sojusznika albo źródło, w którym ulokujemy niespełnione uczucia do małżonka. Dziecko nie może ofiarować matce bezpieczeństwa i miłości, którą nie obdarzył jej ojciec. Dziecko może kochać rodzica innym rodzajem miłości, ale nie zabezpieczy potrzeb, o jakie powinni dbać wspólnie małżonkowie.

Wzajemna miłość rodziców uczy dzieci miłości do rodzeństwa i opiekunów. Niestety, współczesne rodziny pogubione w zawrotnym tempie życia zapominają o obowiązku nieustannego pielęgnowania miłości, co skutkuje lawiną separacji i rozwodów, a "przy okazji" poranionych psychicznie dzieci.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

Następny artykuł: Różnica wieku w związku
Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze