Trwa ładowanie...

Poród

Poród

Po 9 miesiącach oczekiwań nadchodzi upragniony moment. Poród. Im jego termin jest bliższy, tym większy niepokój, podekscytowanie i niecierpliwość, towarzyszy kobietom.


Oprócz, odwiecznego dylematu, jak rozpoznać, że poród się zaczyna, w ich głowach kłębią się setki innych, równie ważnych pytań:

  • czy szpital państwowy zapewni odpowiednią opiekę? A może lepiej urodzić w domu?
  • czy wybrać poród naturalny czy może jednak zdecydować się na cięcie cesarskie?
  • czy zabiegi, takie jak nacięcie krocza lub lewatywa, są potrzebne? Czy trzeba się na nie godzić?
  • czy pacjentka ma jakieś prawa?

Przyszłych mam nie opuszcza obawa o to, czy poród przebiegnie bez komplikacji i czy nie zacznie się przed czasem. Boją się bólu, unieruchomienia, ale i tego, że doświadczą porodu zabiegowego. Nie bardzo wiedzą, czego oczekiwać później, gdy ich maluch już będzie na świecie. Nie są pewne, czy poradzą sobie z karmieniem piersią i co będzie, gdy się im nie uda.

Większość przyszłych mam nie unika i tych, nieco egoistycznych, dylematów. Martwią się o to, czy po porodzie wrócą do formy? Czy uda się im zrzucić dodatkowe kilogramy? Czy nadal będą atrakcyjne dla swego partnera? Zaczynają wątpić w to, że poród rodzinny z ojcem dziecka u boku, jest dobrym pomysłem. A jeżeli fizjologia porodu, cierpienie partnerki wywołane bólem porodowym, wystraszą go? Jeżeli odbije się to negatywnie na życiu intymnym młodych rodziców?

By rzucić nieco światła, na te wszystkie troski, dobrze jest ostatnie tygodnie ciąży wykorzystać na poszerzenie swej wiedzy. Dobrym pomysłem jest uczestniczenie w szkole rodzenia. Przyszli rodzice dowiedzą się w trakcie zajęć o tym, jakie są metody łagodzenia bólu porodowego, jaka pozycja jest najlepsza, po co wykonuje się monitorowanie płodu przy użyciu KTG. Będą mogli bardziej świadomie podjąć decyzję o rodzaju porodu, na jaki się zdecydują. Szkoła rodzenia pozwoli im również, odbyć, minimalny trening w zakresie opieki nad noworodkiem. Dzięki temu, nieco łatwiej im będzie po porodzie, pokonać strach towarzyszący pierwszym zabiegom pielęgnacyjnym noworodka.