Dziecko 17 miesięcy

Chodzenie dziecka nie jest już tak ciekawe, jak... wspinanie się. Dobrze jest pozwolić na to dziecku, ale zapewniać mu jak najbezpieczniejsze warunki do poznawania tej nowej umiejętności. Asekurując malucha można pozwalać mu, np. wspinać się po schodach. Ale lepiej niech na co dzień klatka schodowa na razie pozostanie poza jego zasięgiem. W tym wieku maluchy próbują także wydostawać się ze swoich łóżeczek, co może być niebezpieczne. Upewnijmy się, że szczebelki są wystarczająco blisko siebie, nie ma dodatkowych poziomych szczebelków, a w łóżeczku nie leżą wysokie zabawki, które mogłyby służyć jako drabinka.

Niektóre dzieci w tym wieku są całkowicie zadowolone z raczkowania. Bardzo sprawnie idzie im przemieszczanie się w ten sposób i nie widzą potrzeby wstawania na nogi. Inne maluchy po prostu boją się wstawać ze względu, że jest to pozycja, w której łatwo stracić równowagę i się przewrócić.

W wieku 17 miesięcy dziecko chce robić to, co robią rodzice. Domaga się pozwolenia na włączenie odkurzacza czy zamknięcia drzwi na klucz. Przed zezwoleniem na takie "fanaberie" trzeba się zawsze zastanowić, czy będzie to na pewno bezpieczne dla dziecka. Pozwalajmy na wykonywanie nowych czynności, zawsze asekurując malucha, nawet jeśli wiemy, że sobie nie poradzi. 17-miesięczne dziecko odczuwa czasem chęć pomagania rodzicom. Można także i to "zorganizować", na przykład pozwalając dziecku na sprzątanie swoich zabawek po zabawie do pudełka czy na półeczkę.

Umiejętność koordynacji ruchu dłoni i paluszków jest na coraz wyższym poziomie. Dziecko zaczyna w tym wieku preferować prawą lub lewą rękę. Dobrze jest pozwolić na wypróbowanie obu opcji. Wiele dzieci w pewnym momencie "preferuje" obie dłonie, ale nie znaczy to, że dziecko na pewno będzie oburęczne w przyszłości. Po prostu na początku stara się zdecydować, która ręka mu bardziej odpowiada.

Jeśli 17-miesięczne dziecko nie chodzi, nie musi to oznaczać żadnych zaburzeń rozwoju. Można zachęcać dziecko do chodzenia, jeśli taka sytuacja budzi niepokój. Podajemy dziecku ręce i pozwalamy się unieść, pozwalamy przejść kilka kroków z taką asekuracją. Dodatkowo można też klaskać i uśmiechać się, kiedy dziecko samo przejdzie kawałek. Nagrodą może być także włożenie zabawki w ręce dziecka. Dziecko stojąc i trzymając w ręku zabawkę, może tak się nią zaciekawić, że samo przejdzie kilka kroków. Nie pozwólmy, aby upadki były bolesne dla dziecka. Rozkładajmy wokół poduszki, pokazujmy, że przewracanie się nie jest straszne, odgrywając śmieszną pantomimę z przewracaniem się w roli głównej.