Wspomaganie rozwoju dziecka

Małe dziecko to maluch, który skończył już 12 miesiąc życia, a nie ukończył 3 roku. Czyli ktoś między niemowlakiem a przedszkolakiem. Jak zainspirować takiego maluszka do poznawania świata, do doskonalenia swoich umiejętności i samodzielności? Czy lepiej, gdy zajmiemy się tym sami – my rodzice – czy też zlecić to ekspertom od rozwoju dzieci?

1. Formy aktywności wspierające rozwój małego dziecka

Jak zainspirować dziecko?
Warto postawić na dużą aktywność fizyczną małego dziecka. Zresztą maluch, który nauczył się chodzić zazwyczaj cechuje się nadzwyczajną ruchliwością. Warto pozwolić mu się bawić w berka, w chowanego. Jeśli opiekunowie nie zorganizują dziecku zabawy ono będzie dawać upust swojej energii fizycznej poprzez skakanie po meblach. Lepiej więc zaproponować coś sensownego. W okresie zimowym warto z małym dzieckiem bawić się w zabawy na śniegu – lepienie bałwana, czy rzucanie kulkami przez fortecę. Wielce interesujący jest także dla takiego małego dziecka zjazd sankami z górki, czy jazda na łyżwach na podwójnych szynach.

Należy zachęcać dzieci do twórczości, proponując zabawy pobudzające rozwój wyobraźni. Rozumieć przez nią należy wszelką działalność dziecka, która przynosi mu radość. Jak inspirować malucha do takiego działania? Pozwolić mu się bawić we wszystko, co wyzwala w nim samodzielność. Znakomite są zabawy w namiot – koc oparty na krzesłach, pod nim zaś dziecięce wyobrażenie domu.

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 1"

Małe dziecko twórczo spędzi czas – to już taki maluch około drugiego roku życia – podczas zabaw w teatrzyk. Dobrym pomysłem jest wykorzystanie ulubionych bajek i maskotek do robienia przedstawień. Rodzice mogą w tym celu użyczać maskotkom głosu. Najważniejsze, by dziecko miało możliwość robić coś samodzielnie, bez nagabywania ze strony dorosłych.

2. Zabawy w domu dla dzieci

Formą twórczości mogą być również proste zabawy domowe – np. w kuchnię. Małe dzieci uwielbiają zabawy tematycznei naśladowanie dorosłych; taka zabawa może się okazać zajęciem bardzo kreatywnym. Bardzo inspirująca dla małych dzieci jest muzyka – i to we wszelkiej formie. Chodzi tutaj zarówno o uderzanie w instrumenty muzyczne (cymbałki, tamburino) jak i uczestniczenie we wszelkich odmianach tańca. Godne polecenia są zajęcia z zakresu rytmiki, podczas których maluch uczy się nie tylko wyczucia rytmu, ale również współpracy z innymi dziećmi. Właśnie w rytm muzyki i tańca.

• Warto rozwijać małe dziecko poprzez umożliwienie mu uczestniczenie w zwykłych czynnościach domowych. Dwulatek, który będzie miał możliwość ulepić z mamą pierogi, czy pozamiatać podłogę z pewnością poczuje się kimś ważnym i niezastąpionym. Działania takie rozwiną w nim poczucie własnej wartości, sprawią, że potraktuje siebie jako osobę zdolną do wielkich rzeczy.
• Niezwykle dobrze na rozwój słownictwa, a także nawiązywanie więzi między najbliższymi robi czytanie bajek. Wystarczy przysłowiowe piętnaście minut codziennie. Dzieci dwuletnie mają zazwyczaj swoją jedną ulubioną bajkę, którą mają potrzebę słuchać na okrągło. Często umieją ją już na pamięć i dalej chcą, by była czytana przez najbliższych.

Okres między pierwszym a trzecim rokiem życia to czas intensywnego rozwoju mowy. Dlatego ważne jest, by dzieckiem zajmowali się opiekunowie, którzy cechują się wysokim stopniem komunikatywności. Zdecydowanie poprawia rozwój mowy u dziecka także jego uczestnictwo w różnych formach aktywności teatralnej. Dziecko dzięki ćwiczeniom dykcyjnym ma możliwość doskonalić swój sposób wyrażania się i wzbogacać język. Także uczestniczenie w spektaklach teatralnych jako widz jest ważnym krokiem w stronę rozwoju mowy.

Podczas zabawy z dzieckiem warto wykorzystać także gry edukacyjne, takie jak puzzle memo, które przede wszystkim wspomagają pamięć dziecka oraz usprawniają logiczne myślenie.

Małe dziecko jest niesamowicie chłonne na rozwój. Nauczyło się chodzić, więc ma potrzebę ciągłego ruchu. Już rozumie słownictwo toteż samo zaczyna się komunikować z otoczeniem. Od opiekunów zależy tylko minimum dobrej woli. I okaże się, że małe dziecko w tempie błyskawicznym weszło na etap rozwoju właściwy dla przedszkolaka.

Małgorzata Żmudzka-Kosała