Co zrobić, gdy dziecko przeklina?
Dziecko, zwłaszcza kilkuletnie, postępuje według bodźców, jakich dostarcza mu otoczenie. Im silniejsza reakcja otoczenia na zachowanie dziecka, tym większa satysfakcja malca. Często zdarza się, że maluch przekracza swoim zachowaniem ogólnie przyjęte normy, wzbudza sprzeciw rodzica albo zdziwienie otoczenia. Jednym z takich zachowań, budzących u dorosłych silne emocje, jest przeklinanie.
1. Dlaczego dzieci przeklinają?
Dzieci badają reakcję rodzica i sprawdzają jego wytrzymałość na wiele sposobów. Wprawienie mamy czy taty w zakłopotanie sprawia, że szkrab czuje się tak, jakby posiadł tajemniczą moc wpływania na zachowanie rodziców. Wypowiadane przez dziecko raz po raz wulgaryzmy są niewątpliwie takim czynnikiem oddziaływania na opiekunów. Zwłaszcza w sytuacjach, w których takie zachowanie malucha może narazić samych rodziców na krytykę otoczenia.
Przyczyny używania brzydkich słów przez dzieci są różne. Często najmłodsi przeklinają, ponieważ dorośli niewłaściwie reagują, kiedy wypowiadają oni takie słowa. Tym samym dziecko utrwala sobie głównie reakcję rodziców. Jeśli dorosły, choć zażenowany słownictwem dziecka, śmieje się z brzmienia samego słowa, maluch nie odczuwa, że łamie określone zasady. Niejednokrotnie my sami nie zwracamy przy dzieciach uwagi na swoje słownictwo, więc poniekąd jesteśmy pierwszymi nauczycielami brzydkich słów.
Brak stanowczej i sprzeciwiającej się reakcji na wypowiadane przez malucha wulgaryzmy pogarsza tylko ten fakt. Zasób słownictwa zwiększa się wraz z jego wiekiem i dostępem do mediów, różnych grup społecznych i uczestnictwem w życiu starszych od siebie osób. Warto zatem zastanowić się, jakim językiem posługujemy się my, dorośli, na co dzień lub chociażby w sytuacjach szczególnie nerwowych. Czy aby nie za często, będąc na kogoś wściekłym, nie zaklniemy siarczyście pod nosem? Ponieważ dziecko ma szczególnie szeroko otwarte uszy i oczy w wieku przedszkolnym, trzeba wziąć pod uwagę, że nawet jeśli jest z pozoru zajęte zabawą, z pewnością usłyszy nasze przekleństwo.
Inną przyczyną używania brzydkich słów przez dzieci jest chęć zwrócenia na siebie uwagi otoczenia. Kiedy czuje się samotne, nie chce się samo bawić albo pragnie większej koncentracji na swojej osobie, jednym ze sposobów na uzyskanie tego, co chce, jest przeklinanie. Domaga się tak naszej uwagi, bo inaczej nie umie albo inne metody nie skutkują. Ponadto warto pamiętać, że dzieci często używają słów, których nie rozumieją. Dotyczy to zwłaszcza wszystkich wyrażeń o zabarwieniu seksualnym. W takiej sytuacji wystarczy spokojnie wyjaśnić znaczenie słowa i powiedzieć nazwę powszechnie używaną i społecznie akceptowaną.
Jednak zanim rodzice ukarzą dziecko, powinni zastanowić się nad tym, jakie zasady panują w ich domu. Czy w jakichś sytuacjach sami nie przekraczają norm społecznych? Czy poświęcamy naszemu maluchowi wystarczająco dużo czasu? Czy nasza reakcja na jego przeklinanie jest konstruktywna?
2. Jak reagować na przeklinanie u dziecka?
Kiedy dziecko po raz pierwszy zaklnie, najlepiej to zignorować. Jeśli jednak wulgaryzmy się powtarzają, trzeba wyjaśnić mu, że nie akceptujemy takich słów. Warto także zwrócić uwagę na to, z jakimi programami w telewizji ma do czynienia. Wytłumaczmy maluchowi, które słowa należą do akceptowanego słownika, a które nie. Opowiedzmy o wymiarze agresywnym wulgaryzmów, podkreślmy znaczenie obraźliwości i sprawiania przykrości poprzez wypowiadanie ich. Dobrym pomysłem jest sporządzenie listy przekleństw dozwolonych, które można wypowiadać w chwilach wzburzenia, a które nikogo nie dotykają. To ważne, bo pokazuje dziecku, że przeżywanie złości, a nawet wściekłości jest czymś naturalnym.