6 absuradalnych metod wychowawczych
Wygląd modelki, specjalna dieta, trening czystości już u niemowlaka. Każdy rodzic chce dobrze dla swojego dziecka. Niektórzy jednak stosują metody, które przynoszą więcej szkód niż pożytku. Oto niektóre z nich - nie próbujcie kopiować, ponieważ mogą stwarzać niebezpieczeństwo dla zdrowia dziecka.
1. Odchudzanie niemowlęcia
Absurd. Rozkoszne fałdki na rękach i nogach, pulchne policzki, a także wystające brzuszki są u niemowląt normalne. Świadczą tylko i wyłącznie od dobrym stanie zdrowia dziecka.
Jeśli lekarz nie zaleci inaczej, nie należy dziecka odchudzać. Niedopuszczalne jest zabranianie spożywania owoców ze względu na zawarty w nich cukier. Nie można też dziecku wprowadzać rygorystycznych diet bez zaleceń ze strony pediatry.
2. Nauka korzystania z nocnika tuż po narodzinach
Wśród nowoczesnych mam popularność zdobywa Naturalna Higiena Niemowląt. O ile jednak, racjonalnie rozumiana, przynosi korzyści, o tyle jej wypaczanie prowadzi do kolejnej niedorzeczności: nauki korzystania z nocnika już półrocznego dziecka.
Zobacz także: Jak nauczyć dziecko korzystać z nocnika.
Fizjologii nie można oszukać – dziecko uczy się kontrolować zwieracze dopiero około 2. roku życia i to wtedy jest czas ma odpieluchowanie. Wcześniej mija się to z celem.
3. Zbyt duża wolność rodziców
Wieczór bez dzieci? Dlaczego nie! Wyjście do kina? To dobry pomysł. Rodzice także potrzebują czasu dla siebie, związek trzeba pielęgnować, a poświęcanie czasu tylko i wyłącznie dziecku nie jest dobrym pomysłem.
Nie można jednak popadać w przesadę. Stawianie własnej przyjemności ponad dobrem dziecka i chęcią spędzania z nim czasu na zabawach, codzienne wyjścia i weekendowe wycieczki bez pociechy to nic innego jak uciekanie od odpowiedzialności za wychowanie.
4. Wychodzenie z dziećmi do baru
Spędzanie czasu z dzieckiem w barze, wśród osób spożywających alkohol, jest niedopuszczalne. I nie mowa tutaj o piknikach rodzinnych, wyjściach na obiad do restauracji czy uroczystościach organizowanych w lokalu. Na takie wyjścia dziecko zabrać można.
Natomiast nie powinno ono przebywać w miejscach przeznaczonych tylko i wyłącznie dla dorosłych.
5. Umieszczanie zdjęć dziecka na Facebooku
Niewielu rodziców zdaje sobie sprawę z tego, na jakie niebezpieczeństwo naraża dziecko wstawiając jego fotografie na portale społecznościowe. Pół biedy, jeśli są to dwa zdjęcia na kwartał i takie, na których niewiele widać.
Są jednak tacy rodzice, którzy wizerunki swoich pociech publikują już od momentu narodzin, stwarzając dzieciom własne konta na portalach, a to już wkracza na grząski grunt prawa do wizerunku. Bo utworzenie własnego konta powinno być osobistą decyzją dorosłego człowieka.
Zobacz także: Imiona dzieci inspirowane social media
6. Robienie z dzieci modeli
Modny kapelusz, sukienka rodem z wybiegów, obcisłe jeansy i elegancka koszula. Czy dzieci naprawdę powinny być tak ubierane? Czy taki strój pozwoli na swobodną i nieskrępowaną zabawę? Nie. Pozwólmy zatem dzieciom być dziećmi, pozwólmy im się wybrudzić i umyć. Na tym polega frajda z dzieciństwa, a nie na wiernym kopiowaniu modeli i modelek.