Gdy dziecko skarży
„Bo on mnie bije!”, „Bo ona zabrała mi zabawkę!”, „Bo on mnie przezywa!” – takie oskarżenia padają pod adresem niejednego dziecka, a dorośli często nie wiedzą, jak mają zareagować. Zganić skarżypytę czy ukarać dziecko, na które doniesiono? Jak ma się do tego wychowanie dziecka? Etap skarżenia przechodzi każdy maluch. Dorośli jednak stoją często przed dylematem – co robić? Przecież skarga jest słuszna, ale nie wolno skarżyć. Sfrustrowani zaczynają się złościć i każą rozwiązać dzieciom sprawę między sobą. Jak reagować, gdy dziecko skarży? Dlaczego maluchy tak ochoczo skarżą na innych – rówieśników i rodzeństwo?
1. Przyczyny skarżenia
By móc skutecznie zainterweniować w sytuacji, kiedy dziecko skarży, należy na początku zdemaskować przyczyny skarżenia. Nie każde dziecko skarży z tych samych powodów i pobudek.
- Dziecko skarży, bo czuje się sfrustrowane w sytuacji, kiedy nie dostało tego, czego chciało. Ma wówczas poczucie krzywdy i niesprawiedliwości, oczekując od rodzica albo osoby starszej wsparcia i pocieszenia.
- Dziecko skarży, bo czuje, że zostało niesprawiedliwie potraktowane, np. przez kolegę z przedszkola albo rodzeństwo. Chce się wyżalić i znaleźć sojusznika w osobie mamy albo taty.
- Dziecko skarży, bo chce się zemścić. Nie potrafi poradzić sobie w żaden inny sposób, więc pragnie wymierzyć sprawiedliwość rękami rodzica.
- Dziecko skarży, bo chce wzmocnić swoją pozycję w rodzinie, pokazać, że jest lepsze od brata albo siostry, że respektuje zasady, które wprowadzili rodzice.
- Dziecko skarży, bo chce być dostrzeżone, pragnie zwrócić na siebie uwagę.
- Dziecko skarży z zawiści i zazdrości o to, że rodzic bardziej kocha rodzeństwo niż jego samego.
- Dziecko skarży, bo chce świadomie podkopać czyjąś pozycję i zaszkodzić „rywalowi”.
- Dziecko skarży, bo ma poczucie misji, by stać na straży poszanowania rodzicielskich zasad. Skoro tata mówił, że nie wolno bić, to nie bijemy. Kiedy ktoś łamie zasadę, należy niezwłocznie zawiadomić o tym starszych.
Maluchy odznaczają się myśleniem konkretnym – jeśli rodzic czegoś zabronił, to znaczy, że nie można lekceważyć tych zasad. Jeśli ktoś pozwoli sobie na łamanie ustalonych norm, maluch czuje się zagubiony i zdezorientowany. Chce przywrócić dawny porządek i zaczyna skarżyć, licząc na wsparcie rodziców. Tymczasem, dziwi się bardzo, kiedy nie tylko nie zostaje pochwalony za to, że zwrócił uwagę na łamanie rodzicielskich zasad przez brata czy siostrę, ale jeszcze dostaje reprymendę, że nie wolno skarżyć. Rodzice nie powinni złościć się na malca, kiedy skarży, ale zastanowić się nad powodami, dla których to robi. Nie ma chyba domu, w którym rodzeństwo by nie donosiło na siebie do rodziców. Dlaczego dzieci skarżą? Skarżypyty to konsekwencja sposobu wychowania przez rodziców.
Jako dorośli sami socjalizujemy nasze pociechy, by przestrzegały zasad, były posłuszne, respektowały pewne konwenanse, reagowały na niewłaściwe zachowania innych. Nie dziwmy się zatem, że mały przedszkolak jest wyczulony na to, co wolno, a czego nie i zgodnie z sugestią starszych komunikuje o „nadużyciach” ze strony innych osób. Maluchy skarżą w imię dobrze spełnionego obowiązku i w poczuciu, że skarżąc, są dobrymi dziećmi. Wierzą, że spotkają się ze zrozumieniem i empatią rodzica, który weźmie ich stronę, ukarze niegodziwca, a ich pochwali. Taki system kar i nagród przecież funkcjonuje.
2. Jak reagować, gdy dziecko skarży?
Oto wskazówki, o których warto pamiętać w sytuacji, kiedy nasz szkrab skarży na rodzeństwo lub kolegów.
- Przypatruj się postępowaniu własnego dziecka i spróbuj odkryć przyczynę, dlaczego maluch skarży – chce się zemścić, nie umie walczyć o swoje, poszukując wsparcia u dorosłego czy chce zwrócić na siebie uwagę, bo czuje się mniej kochany.
- Nie ignoruj skarg dziecka od razu, krzycząc, że: „Nie wolno skarżyć!”. Być może sugestia malucha jest słuszna i nie donosi na kolegę, chcąc mu zaszkodzić, ale by uchronić go przed niebezpieczeństwem, np. kiedy dziecko wkłada drut do kontaktu.
- Nie zbywaj dziecka słowami: „Radźcie sobie sami, mnie w to nie mieszajcie!”. Dziecko czuje się wówczas bezradne i zaniepokojone.
- Nie wymierzaj bezmyślnie kary osobie, na którą doniesiono. Uczysz maluchy, że skarżenie jest sposobem na radzenie sobie ze swoimi frustracjami i dobrą metodą walki o swoje interesy.
- Wysłuchaj dziecko, które skarży, otocz wsparciem i opieką, kiedy jest poszkodowane i wskaż na sposoby rozwiązania danej sytuacji, ale nie rób z malucha ofiary losu.
- Nie stawaj się sojusznikiem żadnej ze stron. Z reguły druga osoba czuje się pokrzywdzona.
- Zachęcaj dzieci do samodzielnego poszukiwania rozwiązań w konfliktowej sytuacji.
- Zapewniaj dziecko, że jest w stanie samo poradzić sobie podczas kłótni z rodzeństwem, bez uciekania się do skarżenia.
- Nazywaj uczucia skarżącego dziecka i udziel rady, jak może się zachować w danej sytuacji.
- Komunikuj, które zasady obowiązują nadal i dlaczego nie interweniujesz, mimo słuszności skargi dziecka.
- Nie bagatelizuj uczuć i emocji dziecka. Dla ciebie to bzdurny konflikt, dla malucha – poważna sprawa.
- Traktuj sprawiedliwie swoje pociechy, wówczas minimalizujesz ilość donosów.
- Zapewniaj o swoim wsparciu, miłości i pomocy, ale też o niezgodzie na to, by poprzez skarżenie można było krzywdzić innych.
Rodzic musi być bardzo czujny i wykazać się rodzicielskim rozsądkiem. Kiedy dziecko skarży, trzeba umieć znaleźć złoty środek między dawaniem wsparcia, udzielaniem rad a tym, by nie dać się wmanewrować w manipulacyjne zagrywki maluchów.