Nauka samodzielnego jedzenia
Nauka samodzielnego jedzenia to dla rodziców ogromne wyzwanie. Zanim dziecko nauczy się samodzielnie jeść, przygotuj się na kotlety lądujące na podłodze i stertę brudnych dziecięcych ubranek do prania. Skuteczne trafianie łyżeczką z jedzeniem do buzi nie jest wcale dla malucha takie łatwe. Wymaga wprawy i regularnego trenowania. Podczas wspólnego obiadu nie powinny cię dziwić niechciane ewolucje w postaci zupki na bluzeczce czy kalafiora w... kieszonce. Nie zrażaj się i nie krzycz na malucha. Dziecko w nauce samodzielnego jedzenia potrzebuje twojej pomocy i wsparcia.
1. Jak nauczyć dziecko samodzielnego jedzenia?
Jeśli dziecko podczas jedzenia próbuje samo złapać łyżeczkę, którą go karmisz i interesuje się jedzeniem, oznacza to, że może zacząć uczyć się jeść samodzielnie. Jak pomóc maluchowi w nauce jedzenia? Poniżej znajdziesz kilka wskazówek.
Pójdź z dzieckiem na zakupy. Razem wybierzcie bezpieczne akcesoria do jedzenia, np. plastikowy kubeczek-niekapek i talerzyk, kolorowe sztućce. Pozwól maluchowi zadecydować, czy chce miseczkę w misie czy w pieski. Kupcie nową łyżeczkę i widelczyk.
Powiedz dziecku, że już bardzo duże i dlatego będzie jadło samo, na początku z odrobiną pomocy ze strony mamy. Maluchy lubią czuć się dorosłe. Gdy samodzielne jedzenie przedstawisz jako przywilej i nobilitację, dziecko będzie chętniej się uczyło.
Ubierz dziecko w starsze i już podniszczone rzeczy, a pod bródką zawiąż śliniak. Nie będzie ci żal, kiedy zobaczysz lądujące na spodenkach buraczki, po których plamy nie schodzą zbyt dobrze, nawet przy użyciu najlepszych proszków do prania.
Usiądź z dzieckiem przy stole z całą rodziną. Maluch nie lubi siedzieć samotnie i być zmuszany do jedzenia. Woli mieć wszystkich przy sobie i patrzeć, jak rodzice trzymają sztućce, jak nabierają zupę i jedzą kotleta. Naśladując ich zachowania podczas posiłków, dziecko uczy się jeść samodzielnie, czuje przy tym satysfakcję i poczucie wspólnoty.
Na początku nie zabraniaj jeść dziecku rączkami. Podaj do jedzenia coś, z czym maluch łatwo sobie poradzi, np. obrane jabłko, kawałek sera, kanapkę itp. Małe sukcesy zachęcą go do podejmowania dalszych, bardziej skomplikowanych prób w nauce jedzenia.
Zachowaj cierpliwość. Trening czyni mistrza, sama się o tym niedługo przekonasz. Nie denerwuj się na malucha i nie strofuj go, jeśli po raz dziesiąty mięso z talerza wyląduje na podłodze. Jeśli jednak dziecko traktuje zrzucanie posiłków jako zabawę i robi to specjalnie, po prostu nie daj się w to wciągnąć, lecz zabierz talerzyk i poucz malucha.
Staraj się pomagać dziecku w jedzeniu. Pokaż maluchowi, jak trzymać łyżeczkę i jak nią nabierać jedzenie. Brzdąc może się nieco denerwować i nie chcieć wskazówek, więc warto pójść na układ: niech dziecko samo próbuje jeść, a ty od czasu do czasu swoimi sztućcami podawaj mu do buzi posiłek. Dzięki temu dziecko trochę potrenuje, a przy okazji nie zostanie głodne. Możesz również pomóc brzdącowi samodzielnie trafiać łyżeczką do buzi. Jeśli zobaczysz, że zaczyna sobie sam dawać radę, zrezygnuj z takiego sposobu karmienia.
Nagradzaj dziecka za nawet małe sukcesy w nauce jedzenia. Chwal malucha po obiedzie, że świetnie sobie poradził. Możesz nawet bić mu brawa. Brzdąc na pewno będzie wtedy z siebie dumny i jutro pokaże ci, że potrafi jeszcze lepiej i ładniej jeść łyżeczką. Umiejętne nagradzanie malca to najlepsza motywacja do nauki.
2. Czego unikać podczas nauki samodzielnego jedzenia?
Jeśli nie chcesz szybko zniechęcić malca do nauki samodzielnego jedzenia, to:
- nie popędzaj – dziecko potrzebuje czasu, aby opanować umiejętność trafiania łyżeczką z jedzeniem do buzi; nikt z nas nie potrafił tego od urodzenia;
- nie strofuj – ciągłe upomnienia typu: „Uważaj, zaraz ci upadnie”, „Nie rób tak, bo się ubrudzisz” sprawiają, że dziecko czuje się sparaliżowane i nauka rzeczywiście nie idzie mu zbyt sprawnie, a już na pewno nie przynosi radości i zadowolenia;
- nie poniżaj – krytyka malca podczas jedzenia w stylu: „Ty zawsze musisz coś rozsypać”, „Ale z ciebie fajtłapa”, „Nigdy nie uważasz” sukcesywnie obniżają jego poczucie wartości i sprawiają, że maluch szybko zaczyna wierzyć w te słowa. Chyba nie chcesz, by dziecko tak szybko rzuciło naukę jedzenia, jak ją zaczęło?
Choć uczenie dziecka samodzielnego jedzenia wymaga od rodziców dużej cierpliwości i zaangażowania, to jednak wysiłek się opłaca. Z czasem zauważysz, jak maluch sam bezbłędnie używa sztućców i potrafi zachować dobre maniery przy stole. Choć nauka samodzielnego jedzenia to proces długotrwały, małe sukcesy dziecka potrafią wzbudzić uśmiech na ustach niejednej mamy.
Joanna Krocz