NHN (Naturalna higiena niemowląt)
NHN (Naturalna higiena niemowląt), czyli inaczej wychowanie bezpieluchowe, polega na tym, że rodzice starają się obserwować potrzeby dziecka i na nie reagować. Takie podejście jest promowane przez ekologiczne rodzicielstwo. Dotyczy to przede wszystkim potrzeby oddawania moczu i wypróżniania się. Dzięki takiemu podejściu, po odpowiednim „treningu”, pieluchy nie są praktycznie potrzebne. Dziecko uczy się, że siku czy kupę robi po prostu do nocnika, a nie w pieluchę.
1. Jak stosować naturalną higienę niemowląt?
W bezpieluszkowym wychowaniu nie chodzi o to, aby nie stosować pieluch. Są one jak najbardziej potrzebne na wypadek „wpadki”. Jednak priorytetem w tym przypadku jest po prostu zdejmowanie pieluchy, kiedy dziecko ma potrzebę. Maluszkowi podstawia się nocnik i gotowe! Niestety nie jest to takie proste. Pierwszą trudnością jest rozpoznanie „objawów”, które świadczą o tym, że maluch musi siku lub kupę. Kolejną jest to, że potrzeba refleksu do zdejmowania pieluchy i przystawiania nocnika dziecku. Nie jest to jednak takie trudne, kiedy rodzice nauczą się, jak dziecko zachowuje się, kiedy ma potrzebę. Dobrze jest zacząć stosowanie naturalnej higieny niemowląt około 4-5 miesiąca życia.
Nie chodzi tu o szybkość, z jaką maluszek nauczy się robić siku czy kupkę do nocnika. Ważne jest, że rodzice próbują. Dzięki temu poznają swoje dziecko, uczą się jego „języka”. Z czasem naturalna higiena niemowląt stanie się dla nich po prostu codziennością.
2. Zalety wychowania bezpieluchowego
Podstawą naturalnej higieny niemowląt jest obserwacja dziecka i uczenie się jego potrzeb. Każdy maluch komunikuje swoje potrzeby: czy jest to głód, potrzeba przytulenia czy siku lub kupa. Może zmieniać swoje zachowanie świadomie lub nieświadomie. Maluch inaczej płacze, inaczej się porusza, wydaje inne dźwięki - w zależności od tego, jak się czuje i czego potrzebuje. Rodzice są w stanie rozpoznawać te komunikaty i oznaki. Taka obserwacja dziecka pozwala rodzicom lepiej zrozumieć malucha i budować silną więź z dzieckiem. Takie są właśnie priorytety, które proponuje ekologiczne rodzicielstwo.
Kolejną zaletą wychowania bez pieluch jest fakt, że rodzice reagują na wszystkie próby komunikacji ze strony dziecka. Dzięki temu rozwój społeczny dziecka jest sprawniejszy. Wie ono, że może wyrażać swoje potrzeby, a one są rozumiane. Także samo uczy się tego, jak działa jego ciało. Z czasem dziecko uczy się świadomie komunikować rodzicom swoje potrzeby coraz sprawniej, mimo że nie potrafi jeszcze mówić.
Inną, dość oczywistą korzyścią jest to, że dziecko nie uczy się wcale siusiania w pieluchę i nie trzeba go później „przestawiać” na siusianie do nocnika. Od razu uczymy dziecko, że siku nie robi się w ubraniu, tylko do nocnika, po zdjęciu pieluchy. Pielucha nie jest dla dziecka w żaden sposób skojarzona z wydalaniem. Jest to szczególnie ważne ze względu na fakt, że wielu rodziców ma duży problem z późniejszym oduczeniem dziecka siusiania w pieluchę. Przez długi czas nie zwracali oni uwagi na potrzeby dziecka, tylko zmieniali pieluchy. Początkowo może się wydawać, że takie rozwiązanie jest prostsze. Ale na dłuższą metę, wychowanie bezpieluchowe uczy dziecko od razu prawidłowego załatwiania swoich potrzeb.