Słodycze w ciąży - na ile można sobie pozwolić?
Od czwartego miesiąca ciąży niemal wszystkie kobiety mają większy apetyty. Sprzyja temu stabilizacja hormonalna. W tym okresie kończy się również czas, gdy większość przyszłych matek odczuwa poranne mdłości.
Na ile mogą sobie pozwolić? Kobieta potrzebuje około 2100 kcal dziennie, natomiast ciężarna maksymalnie 300 kcal więcej.
Decydująca jest zatem kwestia nie „ile”, lecz „co”. Obowiązują tu zasady zdrowego odżywiania, czyli owoce, warzywa i produkty pełnoziarniste bezapelacyjnie powinny znaleźć się w jadłospisie przyszłej matki. Ale co zrobić, kiedy nachodzi nas ochota na coś słodkiego? Czy spożywanie słodyczy w ciąży może mieć negatywne skutki?
1. Ochota na słodycze w ciąży
Ciąża to czas prawdziwej rewolucji dla organizmu kobiety. Często burzliwym zmianom hormonalnym towarzyszą niecodzienne potrzeby przyszłej mamy. Skąd się biorą zachcianki w ciąży do końca nie ustalono, natomiast istnieje teoria, że organizm domaga się składników, których może mu brakować.
Czy zatem spełnianie zachcianek w ciąży może mieć pozytywny wpływ na zdrowie? Czy kawałek słodkiego ciastka lub zjedzenie trzech porcji lodów wpłynie negatywnie na rozwój nienarodzonego dziecka? Zasada jest jedna: jedz z umiarem lub postaraj się zastąpić niezdrowy produkt czymś, co będzie smaczne i z korzyścią dla zdrowia.
Niektóre słodycze zawierają w sobie duże ilości kwasów tłuszczowych typu trans. Są one o tyle niebezpieczne, że mogą przyczyniać się do różnego rodzaju zaburzeń rozwojowych płodu. Poprzez nadmierne spożywanie słodyczy pozbawiamy nasz organizm cennych mikroelementów, co może być przyczyną wielu chorób, takich jak cukrzyca ciążowa, zatrucie ciążowe, wysokie ciśnienie krwi czy niedobór potasu w organizmie.
2. Czy można jeść słodycze w ciąży?
W ciąży, szczególnie od drugiego trymestru, wzrasta apetyt. Jak wiadomo, słodycze nie są najlepszym sposobem na zaspokojenie głodu. Zawierają puste kalorie i ciężko na temat tego faktu dyskutować.
Często jednak słodycze są skuteczną metodą na poprawę humoru. Jeśli zachowamy umiar, nawet przyszłej mamie nie przysporzą kłopotów. Jeśli masz ochotę na niezdrowy produkt, w bardzo prosty sposób można znaleźć dla niego korzystniejszą dla organizmu alternatywę.
Jeśli czujesz nieodpartą chęć zjedzenia lodów, weź z lodówki jogurt owocowy lub przygotuj sorbet.
Gdy chcesz zjeść pączki – mniej tucząca będzie kromka chleba posmarowana domowym dżemem. Jeśli najdzie cię ochota na słodycze w ciąży, wykorzystaj naturalny cukier zawarty w owocach i zrób pyszny mus owocowy.
Inną słodką propozycją jest kisiel z owoców. Ma dobroczynny wpływ na żołądek, a zawarte w nim produkty uzupełnią twoją dietę w witaminy. Oczywiście lepiej przygotować go samodzielnie. Wystarczy trochę owoców, cukru trzcinowego, mąki ziemniaczanej i cytryny. Dobrym rozwiązaniem są także owoce suszone i orzechy.
Gdy owoce nie wystarczą do zaspokojenia głodu cukrowego, sięgnij po kilka kostek gorzkiej czekolady. Jedzona z umiarem ma zbawienny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Zawiera dużo magnezu, niezbędnego do właściwego funkcjonowania mózgu, oraz żelaza. Niedobór tego pierwiastka może prowadzić do silnej anemii w ciąży. Czekolada jest też źródłem wapnia i witaminy B3.
Przeczytaj koniecznie
- Podróż bez niepotrzebnych problemów, czyli jak ułatwić sobie życie
- Po co sprzątać? Zobacz, jak uniknąć nadmiaru obowiązków
- Obalamy mity na temat rozszerzania diety niemowlaka
- Pediatra odpowiada na wasze pytania
- Nie daj się oszukać! Czy wiesz, jak rozpoznać prawdziwy tran?
- Nowa technologia w domu. Zobacz, jak zmieni twoje życie
Warto też pamiętać, że dobrze zbilansowana dieta kobiety ciężarnej, składająca się z niewielkich i często spożywanych posiłków, obniża tendencję do występowania zachcianek.