Trwa ładowanie...
Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Dr n. med. Aleksandra Koszewska-Kołodziejczak

Przed pierwszym dzwonkiem - wizyta u okulisty obowiązkowa!

Przed pierwszym dzwonkiem - wizyta u okulisty obowiązkowa!
Przed pierwszym dzwonkiem - wizyta u okulisty obowiązkowa!

Wśród najważniejszych rzeczy do załatwienia przed rozpoczęciem nauki dziecka w szkole  podstawowej, powinno znaleźć się badanie wzroku. Może to uchronić przed wieloma kłopotami, a rodzicom oszczędzi stresu. Dlaczego?

spis treści

1. Problemy ze wzrokiem u dzieci

Rodzice niestety wciąż zbyt mało wagi przywiązują do badania wzroku dzieci. Szacuje się, że blisko 20 proc. małych Polaków rozpoczynających naukę ma problemy z ostrością widzenia lub inne schorzenia narządu wzroku. Niemal 50 proc. dzieci nigdy nie było badanych przez okulistę, a u 40 proc. z nich nie sprawdzano ostrości wzroku nawet podczas bilansu zdrowotnego u pediatry.*

Po 8. roku życia niektóre zmiany są niestety nieodwracalne, a wady wzroku mogą się pogłębić  i zdecydowanie trudniej będzie z nimi walczyć.

Zobacz film: "Wysokie oceny za wszelką cenę"
  • Wzrok dziecka należy zbadać, gdy obciążony jest wywiad rodzinny, to znaczy: jeżeli występuje wada wzroku u rodziców, jeżeli rodzice w dzieciństwie mieli zeza i byli leczeni, jeżeli występuje wada wzroku u rodzeństwa – to są przypadki, które skłaniają do jak najszybszych badań okulistycznych – mówi dr n. med. Aleksandra Koszewska - Kołodziejczak z Prywatniej Kliniki Okulistycznej Oftalmika z Bydgoszczy.

Nerwowo zaczyna robić się, gdy dziecko rozpoczyna naukę w szkole. Właściwie wiadomo, że maluch to zdolna bestia, ale okazuje się że na lekcjach nie potrafi skupić uwagi, często jest nadpobudliwy.

Czytając na głos przeskakuje lub powtarza wiersz,  nadmiernie zbliża książkę do oczu, brzydko pisze, niedokładnie przepisuje z tablicy, a podczas zajęć W-F potyka się o piłkę i nie jest w stanie trafić do celu.

Na podstawie takich zachowań, psychologowie często stwierdzają zagrożenie dysleksją lub zaburzenia koncentracji uwagi, w skrajnych przypadkach diagnozują ADHD. A to tylko kilka przykładów świadczących o zaburzeniach widzenia.

2. Wizyta u okulisty

Zanim wpadniesz w kołowrotek wizyt u różnych specjalistów, jeszcze przed pójściem dziecka do szkoły odwiedź okulistę. To punkt programu, który jeśli chce się skorzystać z państwowej poradni okulistycznej, powinien zostać wpisany w kalendarz na kilka miesięcy przed rozpoczęciem roku szkolnego.

  • Badanie wzroku u lekarza pediatry nie wystarczy. Dzieci często podglądają przy badaniu, bo chcą lepiej wypaść, nie rozumieją sensu badania i niedoświadczona osoba może coś przegapić. Lekarz okulista zbada ostrość wzroku, ruchomość i zbieżność gałek ocznych, widzenie obuoczne, przystosowanie oka do widzenia w różnych odległościach, ewentualnie kąt zeza – dodaje dr n. med. Aleksandra Koszewska-Kołodziejczak.

Problemy ze wzrokiem to dla dziecka dodatkowy stres, często objawiający się między innymi niechęcią chodzenia do szkoły.

Zmobilizuj dziecko do ćwiczeń wzroku i zadbaj, żeby więcej czasu spędzało na świeżym powietrzu. 30 minut  w tygodniu mniej przed ekranem telewizora, komputera lub telefonu plus jedna godzina na wolnym powietrzu obniżają o kilka procent ryzyko krótkowzroczności, a przy tym ile zabawy!

  • badanie przeprowadzone przez koło naukowe działające przy Klinice Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach przeanalizowało podejście do badania wzroku u ok. 600 śląskich przedszkolaków.
Następny artykuł: Szczepienie przeciwko HPV
Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze