Jak wzmocnić odporność dziecka przed infekcjami w sezonie jesienno-zimowym?
Układ immunologiczny niemowlęcia rozwija się aż do 9. miesiąca życia dziecka, w związku z czym nie chroni go w pełni przed infekcjami. Jakie kroki mogą podjąć rodzice, by zminimalizować możliwość ich wystąpienia u swojej pociechy? Jak wzmocnić odporność dziecka? Czy naturalne sposoby wzmacniania odporności rzeczywiście działają?
1. Odporność u małych dzieci
Chociaż układ immunologiczny zaczyna się kształtować jeszcze w życiu płodowym, to dziecko osiąga taką odporność organizmu, jaką posiada człowiek dorosły, dopiero około 12. roku życia. Poprzez łożysko otrzymuje część przeciwciał od mamy, ale jest to tylko „prezent na start”, ponieważ rezerwa ta wystarcza na ok. 2–3 miesiące życia. Aż do 9. miesiąca układ immunologiczny dziecka nie potrafi wyprodukować na tyle dojrzałych przeciwciał, które mogłyby ochronić niemowlę przed infekcjami. Sytuacja ta – występująca zazwyczaj pomiędzy 2–3. a 9. miesiącem życia – nazywa się „luką odpornościową” lub „dołkiem immunologicznym”. O wzmacnianie odporności malucha warto więc zadbać już od chwili jego narodzin, a lekarze jednomyślnie powtarzają, że najlepszym na to sposobem jest karmienie piersią.
2. Jak wzmocnić odporność u dziecka? Po pierwsze – dieta
Dlaczego karmienie piersią to najczęściej polecany naturalny sposób na wzmacnianie odporności dziecka? – W mleku mamy znajdują się liczne przeciwciała chroniące przed infekcjami oraz wspomagające działanie układu odpornościowego. Trudno wymienić je wszystkie, ponieważ są ich dziesiątki i naukowcy wciąż odkrywają coraz nowe składniki, ale do najważniejszych z nich należą: immunoglobuliny typu A, G i M, lizozym rozkładający ściany komórkowe bakterii, laktoferyna wyłapująca żelazo z bakterii i tym samym uniemożliwiająca im rozwój oraz duża grupa prebiotycznych oligosacharydów. Ponadto jeśli mama jest chora, to za pośrednictwem mleka przekazuje maluchowi przeciwciała chroniące go przez drobnoustrojami, które wywołały u niej infekcję. Bez przesady można powiedzieć, że mleko mamy to najlepsza „szczepionka” – wyjaśnia Dorota Szatkowska, Certyfikowany Doradca Laktacyjny (CDL).
Warto wiedzieć, że kobiecy pokarm zawiera substancje wzmacniające odporność przez cały okres karmienia. Mleko mamy jest tak samo wartościowe w pierwszych miesiącach, jak i nawet po dwóch latach karmienia. Jeśli jesteś na etapie rozszerzania diety niemowlaka, to o jego odporność możesz zadbać również poprzez podawanie mu pokarmów, które zawierają np. beta-karoten lub witaminę C.
3. Przyzwyczajanie do wahań temperatur i walki z drobnoustrojami
Istnieją jeszcze inne sposoby wzmacniania odporności dziecka, które możemy zaliczyć do metod naturalnych. Jedną z nich są regularne spacery. Jak przygotować się do pierwszego spaceru z maleństwem? – Bardzo ważne jest niedopuszczenie do wyziębienia malucha lub przegrzania. Dlatego ubierajmy dziecko odpowiednio do temperatury panującej na zewnątrz, a najprostszym sposobem ustalenia tego, w co ubrać malucha jest zasada: zawsze ubieraj niemowlę o jedną warstwę odzieży więcej niż sama włożyłaś. Zadbajmy też o to, by dziecko nie wyszło na spacer przegrzane lub wyziębione. Temperatura panująca w miejscu, w którym przebywa niemowlę, powinna wynosić pomiędzy 19 a 22 stopnie C i jeśli jest cieplej, to należy wietrzyć mieszkanie – mówi Dorota Szatkowska, doradca laktacyjny.
Już od 3. tygodnia życia możemy przyzwyczajać malucha do codziennych spacerów, które są ważnym elementem wzmacniania odporności. Trzeba to jednak robić stopniowo, czyli najpierw „werandować” malucha przez kilka lub kilkanaście minut. Werandowanie polega na ubraniu niemowlaka tak, jak na spacer, ale niewychodzeniu z nim na zewnątrz, tylko przebywaniu w mieszkaniu przy szeroko otwartym oknie. Po tygodniu takiego werandowania możemy udać się na spacer. Ważne jest, aby spacery były regularne i odbywały się również podczas brzydkiej pogody. Lekarze nie zalecają spacerów tylko wtedy, gdy temperatura spada poniżej –10 stopni C lub wieje silny wiatr. Podczas spaceru maluch styka się z różnymi drobnoustrojami i jego organizm powoli uczy się na nie odpowiednio reagować.
Jeszcze innym sposobem jest wzmacnianie odporności poprzez kąpiel w zmiennej temperaturze wody. Malucha, który skończył 6 miesięcy, kąpiemy w letniej, a nie gorącej wodzie i na koniec polewamy trochę zimniejszą wodą z prysznica. Zimniejszy prysznic powinien trwać kilka lub kilkanaście sekund. Poprzez to działanie przyzwyczaimy stopniowo organizm dziecka do reagowania na nagłe zmiany temperatury.
W przypadku małych dzieci o wzmacnianie odporności musimy dbać przez cały rok, a nie tylko w okresie, gdy istnieje największe ryzyko infekcji. Pamiętajmy również, że starania, by do minimum ograniczyć kontakt dziecka z drobnoustrojami chorobotwórczymi, nie jest dobrym podejściem. Odporność u dzieci kształtuje się również wtedy, gdy organizm musi zwalczyć infekcję.