Czynniki genetyczne
Czynniki genetyczne, których większość stanowią zaburzenia w obrębie liczby lub struktury chromosomów, są najczęstszą przyczyną poronień samoistnych. W ich efekcie dochodzi do nieprawidłowości w budowie wzrastającego zarodka, co zwykle kończy się jego obumarciem w pierwszym trymestrze ciąży. Wady chromosomów występują częściej w przypadku poronień we wczesnym etapie ciąży i stanowią w tym okresie ich główną przyczynę.
1. Przyczyny zaburzeń genetycznych
Ludzki materiał genetyczny uporządkowany jest w 46 chromosomach, czyli odrębnych fragmentach DNA, które odpowiadają za wszystkie cechy organizmu, np. kolor włosów, oczu czy wzrost. Taka liczba znajduje się w każdej komórce naszego ciała, z wyjątkiem komórek rozrodczych, które zawierają połowę materiału genetycznego – 23 chromosomy. Po zapłodnieniu komórki jajowej przez plemnik dochodzi do połączenia materiału genetycznego od obojga rodziców i następują kolejne podziały komórkowe. Jeżeli na którymś etapie powstawania zarodka – od tworzenia się komórek rozrodczych, przez proces zapłodnienia aż do dzielenia się komórek dojdzie do nieprawidłowości w podziałach komórkowych, może powstać wada w budowie zarodka, uniemożliwiająca mu prawidłowy rozwój.
2. Częstość zaburzeń genetycznych
Statystyki dotyczące poronień na pierwszy rzut oka mogą przerażać. Badania wykazują, że około połowa wszystkich zapłodnionych jaj obumiera i zostaje wydalona spontanicznie, zwykle zanim kobieta zorientuje się, że jest w ciąży. Spośród tych, które zostaną zidentyfikowane pod postacią ciąży, kolejne 10-15% zostanie utraconych. Jaka jest główna przyczyna tych niepowodzeń?
Okazuje się, że nawet połowa zarodków, które uległy poronieniu samoistnemu w pierwszym trymestrze ciąży posiada zaburzenia chromosomalne. Odsetek ten obniża się do 20% w przypadku utraty ciąży w drugim trymestrze.
3. Zaburzenia chromosomalne
Defekt genetyczny może być również przekazany przez jednego z rodziców. Zaburzenia chromosomalne mogą polegać na posiadaniu dodatkowej połówki jednego z chromosomów przy braku fragmentu innego. W efekcie w komórce znajduje się prawidłowa liczba chromosomów, ale część komórek rozrodczych otrzyma dodatkową, „niechcianą” połówkę, która przekazana potomstwu, może być przyczyną poronienia. Warto podkreślić, że w zdecydowanej większości przypadków do zaburzeń chromosomalnych dochodzi już po zapłodnieniu, w wyniku błędów podczas podziałów komórkowych.
Nieprawidłowa liczba chromosomów zarodka może występować także, gdy u obojga rodziców liczba i struktura chromosomów jest prawidłowa, ale podczas tworzenia się komórek rozrodczych dojdzie do nieprawidłowego podziału i komórka jajowa lub plemnik zamiast 23 zawiera 24 chromosomy. Zarodek, posiadający 47 chromosomów będzie wtedy wyposażony w jeden dodatkowy chromosom i taki stan nazywamy trisomią. Jest to najczęstsze zaburzenie chromosomalne, stanowiące 40-50% wad genetycznych zarodka. Przykładem trisomii jest zespół Edwardsa, w którym występuje dodatkowy 18 chromosom. Zespół ten aż w 95% ciąż kończy się poronieniem. Inną trisomią jest zespół Downa, czyli występowanie dodatkowego 21 chromosomu, jednak w tym przypadku nie zawsze dochodzi do poronienia.
Jeżeli zarodek posiada o jeden chromosom za mało, mówimy o monosomii. Najczęstszym rodzajem tego zaburzenia jest zespół Turnera, czyli obecność tylko jednego chromosomu płciowego X. Nie w każdym przypadku tego zespołu dochodzi do utraty ciąży. Jeżeli chromosom X zostanie „zagubiony” na innym etapie niż pierwszy podział komórkowy po zapłodnieniu, tylko część komórek ciała zawierać będzie mniej materiału genetycznego i taki organizm nazywamy mozaiką. W tym przypadku objawy związane z brakiem chromosomu będą mniej nasilone i możliwe jest donoszenie ciąży oraz dalszy rozwój płodu.
Błąd podczas podziałów komórkowych może także prowadzić do zwielokrotnienia całego zestawu chromosomów. Triploidia powstaje, gdy prawidłowa komórka jajowa połączy sie z plemnikiem zawierającym 46 chromosomów lub zostanie zapłodniona przez dwa plemniki. W tym przypadku powstanie zarodek z 69 chromosomami (3 x 23 chromosomy). Jeżeli w wyniku nieprawidłowych podziałów cały materiał genetyczny zostanie podwojony, zarodek zawierać będzie 92 chromosomy (4x 23 chromosomy) – dochodzi wtedy do tetraploidii. Poliploidie, bo tak nazywamy zwielokrotnienie całego garnituru chromosomalnego, w znaczącej większości przypadków kończą się obumarciem zarodka we wczesnym okresie ciąży.
4. Badania cytogenetyczne
Przypadkowe, pojedyncze poronienie samoistne występuje w 10-15% wszystkich ciąż – zdarza się więc dość często i nie powinno budzić niepokoju u rodziców. Jednak po dwóch poronieniach należy rozpocząć diagnostykę wyjaśniającą niepowodzenie w donoszeniu ciąży. W celu wykrycia genetycznej przyczyny utraty ciąży wykonuje się badanie cytogenetyczne poronionego materiału, o ile istnieje taka możliwość. Pozwala ono na stwierdzenie rodzaju zaburzenia genetycznego i jest pomocne w ocenie ryzyka poronień w kolejnych ciążach.
Aneuploidia, czyli nieprawidłowa liczba chromosomów może nawracać aż w 70% przypadków. Dotyczy to zwłaszcza trisomii, choć podwojenie może dotyczyć innego chromosomu niż poprzednio. Często niezbędne są również badania genetyczne rodziców, które mogą potwierdzić lub wykluczyć istnienie u nich wad chromosomalnych lub innych zaburzeń genetycznych. Ocenia się, że w przypadku co najmniej dwóch poronień na wczesnym etapie, czyli do 12 tygodnia ciąży, ryzyko, że jedno z rodziców jest nosicielem nieprawidłowo zbudowanego chromosomu może wynosić nawet 7%.
5. Czynniki ryzyka utraty ciąży
Częstość utraty wczesnych ciąż wrasta wraz z wiekiem rodziców. U kobiet po 40. roku życia wynosi 50% w porównaniu do 6,4% u kobiet do 35. roku życia. Uważa się, że zwiększone ryzyko poronień u kobiet po 40. roku życia jest związane z większa liczbą wad genetycznych w oocytach, z których dojrzewają komórki jajowe.
Poronienie zawsze wiąże się z dużym stresem emocjonalnym i rodzi pytania o przyczynę utraty ciąży. Warto podkreślić, że zaburzenia genetyczne są całkowicie niezależne od rodziców i nie mają oni na nie żadnego wpływu. Jest to ważne, gdyż niepowodzenie w ciąży wywołuje często duże poczucie winy u jednego lub obojga rodziców, co w tym przypadku jest zupełnie nieuzasadnione.