Wózek dla bliźniaków
Dwoje dzieci to podwójne szczęście. Jednak wybór odpowiedniego wózka to spore wyzwanie. Wprawdzie mówi się, że pojazd dla bliźniaków to w zasadzie podwójna wersja tradycyjnego wózka, ale w praktyce okazuje się to nieco bardziej skomplikowane. Chociażby dlatego, że rodzice jednego dziecka nie mają takich problemów jak to, że wózek nie może wejść na szerokość do windy.
- 1. Kiedy zdecydować się na dwa wózki dla bliźniaków?
- 2. Jak wybrać wózek dla bliźniaków?
- 3. Wózki dla bliźniaków typu tandem
- 4. Wózki dla bliźniaków typu obok siebie
- 5. Na co zwracać uwagę, kupując wózek dla bliźniaków?
- 5.1. Waga – przed wyborem pojazdu należy odpowiedzieć na pytania:
- 5.2. Wymiary – to kwestia kluczowa dla rodziców wieloraczków. Przed podjęciem decyzji o zakupie danego wózka należy wziąć pod uwagę:
- 5.3. Rączka:
- 6. Okiem Eksperta: Wózki bliźniacze
1. Kiedy zdecydować się na dwa wózki dla bliźniaków?
Oczywiście zawsze można kupić dwa wózki, ale jest to dobre rozwiązanie w wyjątkowej sytuacji. Jeśli rodzice często będą wychodzić razem na spacer albo w opiece nad dziećmi będzie pomagać babcia czy niania, mogą kupić dwie spacerówki do połączenia klamrą. Wówczas kiedy obecne będą dwie osoby, to każda będzie prowadzić wózek.
Z kolei jeśli jeden rodzic będzie musiał zorganizować wyjście z dziećmi, to wówczas wózki zostaną połączone w jeden za pomocą klamerek. Wadą tego rozwiązania jest to, że połączone wózki są szerokie, a ich waga jest raczej większa niż specjalny model wózka dla bliźniąt.
Rodzice, którzy podczas spaceru będą musieli poradzić sobie z dwójką dzieci za pomocą jednej pary rąk powinni nastawić się na zakup jednego pojazdu. A przy jego wyborze uwzględnić szereg rzeczy, które nie grają aż tak dużej roli w przypadku wózków standardowych.
2. Jak wybrać wózek dla bliźniaków?
Przede wszystkim, osobom, które szukają takich pojazdów nie grozi oczopląs po wejściu do pierwszego lepszego sklepu z wózkami, wręcz przeciwnie, może się okazać, że nie znajdą tam ani jednego modelu. Dlatego zamiast kupić pierwszy dostrzeżony wózek dla bliźniąt, lepiej jest przesiedzieć trochę czasu przy komputerze, przejrzeć różne modele i wybrać się do sporo oddalonego sklepu.
Decyzję o wyborze wózka rodzice powinni podjąć, kierując się kilkoma kryteriami. Kwestią kluczową jest wiek dzieci i styl życia rodziców.
Należy również odpowiedzieć sobie na kilka pytań:
- jak często wózek będzie używany?
- podczas której pory roku mają urodzić się dzieci?
- gdzie będzie stał wózek (w małym mieszkaniu, wózkarni, dużym domu)?
- jak wózek będzie transportowany i jak często?
- czy konieczne będzie noszenie pojazdu po schodach?
- gdzie najczęściej będą odbywać się spacery (park, las itd.) i jaka jest tam nawierzchnia?
- czy rodzic będzie w czasie spacerów robić zakupy?
- czy podczas spacerów jedna czy dwie osoby będą zajmować się dziećmi?
Po tych przygotowaniach może się okazać, że odpadnie pierwszy dylemat przyszłych rodziców, czyli „obok siebie” czy „tandem”.
3. Wózki dla bliźniaków typu tandem
W takim wózku dziecko siedzi za bratem lub siostrą albo naprzeciwko drugiego dziecka.
Zalety wózków typu tandem:
- Spokój – maluchy nie przeszkadzają sobie nawzajem (chyba że dziecko siedzące z tyłu będzie kopać oparcie będące przed nim).
- Waga – zaletą wózków spacerowych typu „tandem” jest to, że przeważnie nie są ciężkie. Jest to bardzo istotne, bo przecież do wagi pojazdu trzeba jeszcze doliczyć ciężar dwójki dzieci.
- Wymiary – tzw. tramwajem łatwo przejechać nawet po węższych chodnikach czy w tłumie.
Wady wózków typu tandem:
- Widok na plecy – w niektórych modelach siedziska są na tym samym poziomie. Dla malucha siedzącego z tyłu oznacza to, że jest skazany na widok pleców brata czy siostry. Dlatego lepszą opcją może być jedno siedzisko umieszczone wyżej. Wówczas żadne maleństwo nie jest pozbawione widoków. Na katalog.parenting.pl internautka siemomysła pisze o jednym z wózków: „Dla mnie usadzenie dzieci jest tu kiepskie, zawsze któreś jest poszkodowane, a tu jedno siedzi z tyłu i nic nie widzi. Początkowo nie zwracałam na to uwagi, ale teraz, jak dzieci podrosły, mają 2 latka, to widzę ten problem bardziej. Któreś się buntuje, jak ma siedzieć z tyłu... eh, a na przeciw siebie się nie sprawdza, bo jest płacz, jak któreś bawi się jedną zabawką, albo pije…”.
- Brak kontaktu – dzieci nie widzą się nawzajem, a to może okazać się problemem. Na katalog.parenting.pl internautka Konica pisze: „Wózek o zgrabnym ułożeniu, jednak nie ukrywam, że dzieciaki lubią na siebie patrzeć podczas jazdy i nierzadko jest z tym problem, bo odchyla się ten z przodu do tego z tyłu (…)”.
- Długość wózka – niektórymi modelami pojazdów bardzo ciężko się manewruje ze względu na ich długość.
- Za ciasno – niektórzy rodzice narzekają na to, że siedziska w wózku okazały się za wąskie i przez to dzieci nie mają zapewnionego odpowiedniego komfortu.
- Rozłożenie oparć – problemem bywa również to, że nie można rozłożyć dwóch oparć równocześnie, więc dzieci nie mogą spać w tym samym momencie.
4. Wózki dla bliźniaków typu obok siebie
Jak sama nazwa wskazuje, bliźniaki siedzą lub leżą obok siebie. Rodzice malutkich dzieci mają do wyboru jedną dużą gondolę lub dwie osobne na jednym stelażu. Pierwsza opcja jest szczególnie przydatna w przypadku bliźniaków urodzonych podczas zimnych miesięcy. Rodzice jednak krytykują wózek z jedną gondolą za to, że nie składa się łatwo. Kłopotliwe jest również umieszczenie takiego pojazdu dla dzieci w samochodowym bagażniku.
Zalety wózków typu obok siebie:
- Kontakt – w przypadku spacerówek „obok siebie”, siedzące ramię w ramię maluchy mają ze sobą stały kontakt – co w zasadzie bywa i zaletą, i wadą. Przykładowo, jeśli jedno dziecko śpi, drugie może je co chwilę budzić. Za to maluchy raczej nie nudzą się podczas spacerów. Poza tym, dzieci można karmić w tym samym czasie.
Wady wózków typu obok siebie:
- Ciężki do manewrowania – niektórzy rodzice skarżą się, że wózek „obok siebie” ciężko się prowadzi ze względu na szerokość pojazdu.
- Wymiary – duży wózek zawsze wiąże się z pewnymi problemami. Dlatego, żeby ograniczyć je do minimum, dobrze jest wybór modelu zacząć od wyciągnięcia metra i zmierzenia drzwi mieszkania, korytarza, windy, ulubionego sklepu spożywczego, a także bagażnika.
Rodzice mogą znaleźć również wielofunkcyjne modele dla bliźniaków. Ich zaletą jest opcja dopasowania pojazdu do sytuacji, np. jedno z dzieci jeszcze podróżuje w pozycji leżącej, a drugie już siedzi. Można znaleźć zarówno „tandemy”, jak i „obok siebie”, które dają opcję umieszczenia np. gondoli na dole, spacerówki na górze. Taki wózek mogą nabyć również rodzice, który mają malutkie dziecko w domu i czekają na przyjście na świat kolejnej pociechy. Uwaga, w internecie można też znaleźć wózki dla trojaczków czy czworaczków.
5. Na co zwracać uwagę, kupując wózek dla bliźniaków?
5.1. Waga – przed wyborem pojazdu należy odpowiedzieć na pytania:
- czy jedna osoba będzie musiała poradzić sobie z noszeniem wózka i dzieci?
- czy wózek czeka pokonywanie wysokich krawężników?
- czy rodzic będzie jeździć z dziećmi autobusami, tramwajami, pociągami?
- czy wózek będzie często wkładany do bagażnika?
Jeśli rodzice mieszkają w domu, gdzie wystarczy wózkiem wyjechać na zewnątrz, to waga pojazdu nie będzie miała dla nich znaczenia. Jednak dla wielu rodziców waga będzie jedna z najważniejszych cech dobrego wózka dla wieloraczków. Jarek m. ocenia wybrany wózek na katalog.parenting.pl: „(…) Głównie to ja będę go nosił po schodach, więc zależało mi na tym, aby mój kręgosłup jeszcze trochę mi posłużył – a tu miłe zaskoczenie, wózek jest naprawdę lekki. Fajnie, że nie musimy też zmieniać auta na większe (…)”. Pojazd powinien być w miarę lekki, a przy tym stabilny. W końcu ma w nim podróżować dwójka dzieci, a to oznacza dla rodzica podwójne kilogramy. Zły wybór może skończyć się tym, że do spacerów będą zawsze potrzebne dwie osoby.
Internautka janinna pisze o wybranym modelu: „Fajny wózek, dobry w prowadzeniu, spełnia wiele moich oczekiwań. Niestety jak dla mnie jest za ciężki, waży 16 kg, podobno na spacerówki bliźniacze to nie jest dużo. Jednak dla mnie jest 16 kg stelażu plus dwoje dzieci po 12 kg, to jest naprawdę co pchać... a nie mieszkam na jakimś równym terenie, wszędzie górki, odczuwam to trochę”. Jeszcze bardziej niezadowolona ze swojego pojazdu jest bomica: „(…) mnie się ten wózek nie podoba, jest bardzo drogi, jest bardzo ciężki i źle się go prowadzi. Kupowałam go przez internet, a więc zupełnie w ciemno, czytałam różne opinie i wydawało mi się, że kupuję coś dobrego. Okazało się wręcz przeciwnie... przede wszystkim jest ciężki, trzeba się natrudzić na spacerze (…)”.
5.2. Wymiary – to kwestia kluczowa dla rodziców wieloraczków. Przed podjęciem decyzji o zakupie danego wózka należy wziąć pod uwagę:
- wielkość mieszkania, korytarzy, klatki schodowej, windy,
- czy można wózek zostawić w wózkarni,
- szerokość drzwi do mieszkania i w mieszkaniu,
- podjazdy, z których rodzic będzie korzystać,
- transport – jeśli wózek ma być transportowany samochodem, trzeba również zmierzyć bagażnik samochodu. Uwaga, sprawdzając wymiary wózka, nie można zapomnieć o wypustkach na kołach. To właśnie przez nie wózek może utknąć w standardowych drzwiach.
Na katalog.parenting.pl niejeden rodzic chwali lub krytykuje wybrany wózek właśnie za wymiary. Internautka victoriaC: „(…) Wózek lekko się prowadzi, jest zwrotny; na tyle wąski, że mieści się w każde drzwi, ale nieciasny, więc dzieci mają w nim wiele miejsca. Muszę powiedzieć, że jak do tej pory jesteśmy z niego zadowoleni”, Mohito_71: „(…) Wózek jest mało poręczny. Mieszkam w dużym mieście, w którym niestety nie wszystkie chodniki mają zjazdy dla wózków. A przez pasy czasami trzeba dość szybko przejeżdżać. No i tym wózkiem robi się to fatalnie. On jest dobry tylko do prowadzenia go po prostej drodze na wprost. Poza tym, nie sprawdza się. Mieszkam na trzecim piętrze w bloku. Nie ma windy, zanim wjadę nim na moje piętro, to jestem tak zmordowana, jak rzadko kiedy”.
- Siedzisko – małe dzieci (do około pół roku) potrzebują wózka głębokiego, bo w wózkach muszą leżeć. Kiedy nauczą się siedzieć wtedy przychodzi czas na spacerówkę. Ważną sprawą jest szerokość siedzisk. W spacerówce maluszki spędzą nawet 2,5 roku, więc trzeba wziąć pod uwagę, żeby było im wygodnie. Internautka elizabetkaaa oceniająca wózek na katalog.parenting.pl pisze: „kupiłam go, kiedy urodziło mi się drugie dziecko. Pierwsze ma 25 miesięcy i potrzebowałam wózka dla dwojga, żeby móc razem z nimi spacerować. Ten idealnie zdał egzamin. Jest bardzo ładny, inne matki mnie zaczepiają na spacerach. W siedziskach jest sporo miejsca dla dziecka, a mimo to wózek nie jest jakoś strasznie szeroki i nie mam problemu z wjechaniem nim gdziekolwiek (…)”.
Dobrze, jeśli wózek ma regulowane siedziska, opuszczane niezależnie od siebie. Wówczas dzieci będą mogły spać w tym samym czasie. Krystynka85 chwali taką możliwość: (…) Podoba mi się, że oparcia można osobno regulować, więc jedno dziecko może spokojnie spać, kiedy drugie sobie wygodnie siedzi. Dobry wydatek”. Jeśli wózkiem mają jeździć dzieci w różnym wieku, ważna jest możliwość umieszczenia jednej gondoli zamiast siedziska. Taka opcja przyda się również, jeśli jeden bliźniak zacznie szybciej siadać. Na rynku są dostępne modele wózków, w których możliwe jest różne ułożenie siedzisk, np. dzieci są zwrócone do siebie, obrócone do siebie plecami.
Dobre hamulce – dwójka, zwłaszcza starszych dzieci, oznacza nieraz spory ruch w wózku. Maluchy wiercą się, kopią, zmieniają pozycje, chcą stawać, więc oprócz refleksu dobre hamulce są niezbędne.
Stabilność – konstrukcja wózka powinna być solidna i stabilna. Inaczej bliźniaki mogą spowodować wywrotkę swojego pojazdu.
Dobre pasy – są jeszcze ważniejsze niż w przypadku wózków pojedynczych. Pasy powinny być trzy- lub najlepiej pięciopunktowe. Przecież trudniej upilnować dwoje dzieci ciekawych świata niż jedno.
- Amortyzatory – podobnie jak w samochodzie, tak w wózku ważne są amortyzatory łagodzące różne wstrząsy. Im gorsze chodniki, teren do pokonywania bardziej wyboisty, tym ważniejsze są dobre amortyzatory.
- Koła – ich wybór zależy głównie od tego, po jakiej nawierzchni będzie jeździć wózek. Zasada jest prosta: im większe koła, tym lepiej się sprawdzają na trudnej powierzchni.
Duże, pompowane koła dobrze się sprawdzają w lesie, na dziurawych drogach, na wsi itp. Ich wielką zaletą jest to, że świetnie pokonują różne dziury, wertepy i amortyzują wstrząsy. Jednak trzeba pamiętać o tym, że ich wadą jest ciężar i rozmiar. Poza tym, w przypadku kół pompowanych warto zadbać o to, żeby mieć do nich pompkę. HenrykaK chwali wybrany przez siebie model: „(…) Wózek ma duże pompowane koła, dzięki czemu można nim jeździć po różnym rodzaju powierzchni. Radzi sobie doskonale nie tylko na chodnikach, ale również na śniegu czy piachu. Ma bardzo wygodne siedziska. Ja bardzo często wybieram się z moimi maluchami na długie spacery. Potrafią jeździć w tym wózku godzinami. Potrafią mi w nim również zasnąć. Co znaczy, że chyba jest dla nich wygodny”. W mieście i na równych drogach dmuchane koła rodzice mogą sobie odpuścić. Tak zrobiła andżelika.a, która tak pisze o wózku: „(…) nie nadaje się na jakiś wyjazd za miasto, bo ma małe koła, które nie radzą sobie na trawie czy po piachu, ale w mieście się sprawdza, lekki, zwrotny”.
W wózkach dla dwójki dzieci przydatne są obrotowe koła, które ułatwiają skręcanie (oczywiście z opcją zablokowania). Zwłaszcza że takimi pojazdami kieruje się gorzej niż tymi standardowymi. Warto spróbować, jak się kieruje takim wózkiem i czy np. poradzi sobie z pokonaniem wyższego krawężnika.
- Składanie wózka – nie warto wierzyć na „słowo honoru”, że wózek dobrze się składa i na pewno zmieści się do bagażnika. Lepiej przetestować to samemu i sprawdzić, czy wózek rzeczywiście można złożyć jedną ręką, ile czasu to zajmuje, czy żeby umieścić go w samochodzie, nie trzeba zdejmować kół czy rozkładać siedzeń.
5.3. Rączka:
- powinna mieć możliwość dopasowania do wzrostu rodzica.
- w przypadku kiedy siedziska są zawsze ułożone tak samo, przydatna jest możliwość przełożenia rączki.
- do wyboru rodzice mają rączki pełne i łamane. Te pierwsze ułatwiają manewrowanie, bo czasami trzeba jedną ręką otworzyć drzwi itd. Z kolei rączka łamana wymaga użycia dwóch rąk. Jednak jej dużą zaletą jest to, że wózek łatwo się składa.
- Tapicerka – powinna być wykonana z materiału łatwego do zdjęcia, czyszczenia i szybko schnącego. Wózek z jasną tapicerką może się często brudzić.
- Gondola – powinna być duża, wygodna i głęboka. Jej ściany mają być sztywne, pokryte tkaniną bezpieczną, najlepiej z naturalnych materiałów, nieprzemakającą i oddychającą. Poza tym, materiał powinien być dobrej jakości i być dobry do czyszczenia.
- Dodatki – oprócz tych standardowych (patrz artykuł o wózkach głębokich) konieczny jest duży kosz, torba, dodatkowe kieszenie itp. W końcu rodzic musi ze sobą zabrać rzeczy dla dwójki dzieci, a zakupy też będą większe.
- Atesty – wózek musi być bezpieczny. Rodzice powinni więc zwrócić uwagę na to, czy wybrany przez nich model został sprawdzony pod względem bezpieczeństwa i ma np. dużą literę B w trójkącie, znak przyznawany na podstawie opinii Państwowego Zakładu Higieny.
- Budki wózka:
- powinny dobrze chronić dzieci przed słońcem i wiatrem.
- Dobrze, jeśli budki można składać i rozkładać niezależnie od siebie.
- W sklepie warto sprawdzić również, czy dają się łatwo i cicho otworzyć. W ten sposób rodzice unikną sytuacji, w których po długim usypianiu, dzieci wybuchną płaczem, bo obudzi je głośno otwierana czy składana budka.
Wybór wózka dla bliźniaków nie jest tak trudny jak wydaje się na „pierwszy rzut oka”, ale wymaga pewnej cierpliwości. Warto spokojnie przeanalizować swoje przyszłe potrzeby, wybrać między tandemem a „obok siebie”, ustalić maksymalną cenę, przejrzeć dostępne modele i sprawdzić, które odpowiadają wymaganiom rodziców, a dopiero na końcu spokojnie ruszyć do sklepu na testowanie wózków. Dzięki dobremu wyborowi pojazdów dla maluszków spacer z dwójką dzieci może być rzeczywiście „podwójnym szczęściem”, a nie „drogą przez mękę”.
6. Okiem Eksperta: Wózki bliźniacze
_Przy wyborze wózka dla bliźniąt najważniejsza jest wygoda użytkowania. Warto pamiętać, że wymagania względem wózka będą się zmieniać wraz z porami roku oraz wiekiem dzieci. Wózki głębokie z jedną gondolą polecam na zimę, gdyż zapewnią dzieciom osłonę przed mrozem i wiatrem. Należy jednak mieć na uwadze, że z czasem zakres ruchów wzrośnie i wówczas praktyczniejsze będą wózki głęboko-spacerowe z niezależną regulacją podnóżków i oparć. Wówczas dzieci będą mogły spać niezależnie od siebie, co jest istotne, zwłaszcza gdy jest duża różnica temperamentów lub oba maleństwa są bardzo żywe. Tu wyróżniamy dwa rodzaje - wózki szerokie, czyli „jeden obok drugiego”, oraz wózki podłużne, w których siedzenia można ustawiać jedno za drugim, często też naprzeciwko siebie. Wózków tych można używać od początku, gdyż oparcie rozkłada się do poziomu. W wersji jeden za drugim zwróćmy uwagę, czy jest możliwość, żeby rozłożyć oba oparcia jednocześnie.
Wózki spacerowe są przeznaczone dla starszych dzieci, które już potrafią samodzielnie siedzieć i nie śpią dużo na dworze. Pomyślmy o wózku z dwoma siedziskami obok siebie i oddzielnie składanymi budkami, jeśli były problemy z częstym wzajemnym budzeniem się dzieci. Te wózki również bywają wyposażone w oparcia regulowane do pozycji leżącej, co jest ważne przy dłuższych spacerach.
Wózki mają być przede wszystkim praktyczne i łatwe w prowadzeniu, co zapewnia komfort matce, a jej samopoczucie oddziałuje na dzieci. Przy dwójce pociech doradzałabym raczej stabilne wózki na dużych kołach niż lekkie parasolki. Pamiętajmy jednak, że z czasem ciężar obu dzieci wraz z najporęczniejszym wózkiem może przekroczyć możliwości jednej osoby._
pediatra Dorota Dziemian