Skóra alergika - jak o nią zadbać?
Coraz więcej dzieci cierpi na choroby alergiczne skóry. Niestety medycyna nie nadąża z rozwiązaniami i lekarze nie zawsze mogą skutecznie zaradzić dziecięcym problemom. Na szczęście na wiele z nich są skuteczne sposoby.
1. Skaza białkowa
Najbardziej rozpowszechnioną chorobą alergiczną skóry jest zapalenie atopowe (AZS), zwane popularnie skazą białkową. Objawia się szorstkimi i suchymi rumieńcami na policzkach. i jest to pierwszy objaw kłopotów, które pojawiają się już w niemowlęctwie. Zaczerwienieniu ulegają policzki, a potem skóra w tych miejscach zaczyna się łuszczyć.
Następnie czerwone plamy pojawiają się za uszami, na skórze szyi, rąk, przedramion i pośladków. Nie brakuje ich także w zgięciach stawowych pod kolanami i na nadgarstkach. U dzieci starszych zmiany skórne mogą objawić się jako swędzące grudki, przypominające świerzb.
Niestety, nawet jeśli dzięki maściom objawy ustępują, alergia potrafi przenieść się na inne narządy, wywołując np. astmę, przewlekły katar, a nawet moczenia nocne. Dlatego też leczeniu objawowemu musi towarzyszyć eliminowanie czynników chorobotwórczych.
2. Nie tylko zła dieta
Pierwsze symptomy alergii pojawiają się zazwyczaj w okresie rozszerzania diety lub wprowadzania pierwszej mieszanki mlecznej po zakończeniu karmienia piersią. U niemowląt ze skłonnością do uczuleń pierwsze niepokojące objawy mogą wystąpić jeszcze w czasie przyjmowania mleka mamy, choć karmienie piersią powinno zabezpieczać przed alergią. Jedną z najczęstszych przyczyn alergii skórnej jest podanie dziecku, które nie skończyło trzech lat, krowiego mleka.
Objawy alergii mogą wywołać nie tylko pokarmy, na które dziecko jest uczulone, ale również alergeny wziewne, na przykład roztocza, pleśnie, pyłki, sierść, oraz środki chemiczne: detergenty, barwniki spożywcze, konserwanty, zanieczyszczenia chemiczne wody i powietrza.
Występująca u dzieci charakterystyczna pokrzywka tylko w co trzecim przypadku spowodowana jest przez alergeny pokarmowe. Wówczas "winowajcami" najczęściej są jajka, mleko i drożdże, ale także owoce: głównie truskawki, banany i pomarańcze. Ostrożność należy zachowywać także wobec konserw, margaryn, peklowanych i wędzonych wędlin.
3. Kąpiel elementem leczenia!
Wiele osób uważa, że dziecko z kłopotami skórnymi należy kapać możliwie rzadko, co najwyżej raz w tygodniu. To nieprawda. Lekarze zalecają niemowlę myć codziennie, natomiast starsze dziecko przynajmniej co trzy dni. Jest to niezbędne nie tylko dla zachowania właściwej higieny, ale również, by skórę malucha oczyszczać z roztoczy, bakterii i złuszczonego naskórka. Jeśli się tego nie robi systematycznie objawy choroby mogą się nasilać.
Pokutujące przekonanie o unikaniu kąpieli ma swoje podłoże w niewłaściwej pielęgnacji mytej skóry. Jest ona wrażliwa, a przez to łatwo się przesusza. Dlatego kąpiel powinna trwać krótko, najwyżej kwadrans, a do mycia należy używać środków dla alergików (czasem specjalnych, dostępnych tylko w aptece, poleconych przez alergologa). Po kąpieli skórę trzeba delikatnie osuszyć i natłuścić, odpowiednimi leczniczymi kosmetykami.
Nie należy poszukiwać recept na własną rękę i stosować "sprawdzonych" rad babć. Doskonała dla zdrowego dziecka kąpiel w wywarze z rumianku, nagietka lub orzecha włoskiego alergika może dodatkowo uczulać lub podrażniać. Z tego samego powodu nie należy używać kremów z propolisem i balsamem peruwiańskim.
4. Drapanie i stres
Delikatnie, ale stanowczo reagować trzeba na nerwowe drapanie się dziecka po swędzącej skórze. Drapanie takie może bowiem prowadzić do infekcji, ponieważ uszkodzona skóra jest bardziej podatna na zakażenia bakteryjne i wirusowe. Niezwykle ważne jest w związku z tym pilnowanie, by maluch zawsze miał krótko obcięte paznokcie, i dbanie o to, aby się nie pocił, bo wilgotna skóra sprzyja swędzeniu.
Dlatego też dobrze jest utrzymywać w domu temperaturę nieprzekraczającą 20 st. C, a dziecko ubierać w luźne rzeczy z bawełny. Ubranka z włókien sztucznych lub wełny mogą nasilać objawy schorzenia. Problemem zupełnie innej natury jest oddziaływanie alergii na centralny układ nerwowy. Takie zjawisko obserwuje się u co drugiego dziecka cierpiącego na atopowe zapalenie skóry. Choroba może wówczas wpływać na zachowanie malucha, powodować u niego nerwowość i nadpobudliwość.