Trwa ładowanie...

Nerwica u dzieci - objawy, cechy charakterystyczne

 Ewa Rycerz
Ewa Rycerz 29.03.2020 17:13
Jednym z objawów nerwicy jest niechęć do zabawy z rówieśnikami.
Jednym z objawów nerwicy jest niechęć do zabawy z rówieśnikami. (123RF)

Obgryzanie paznokci, nocne moczenie, lęki. To mogą być pierwsze objawy nerwicy u dziecka. Choć nie mówi się o tym, zaburzenia lękowe są u dzieci powszechne. Jak się okazuje na nerwicę cierpi już nawet ok. 20 proc. z nich. Jak zatem rozpoznać chorobę?

1. Co to jest nerwica?

Pojęcie nerwica nie oznacza jednostki chorobowej. Jest to potoczna nazwa zbiorcza dla wielu zaburzeń psychicznych o podłożu lękowym. Takie zaburzenia mogą przybierać różne formy. Wyróżnić możemy zatem np. lęk separacyjny, fobie szkolne, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, ataki paniki. Podczas takich epizodów dziecko traci kontrolę nad ciałem i umysłem, boi się, że za chwilę umrze.

Przeczytaj koniecznie

Lęk jest naturalnym odczuciem każdego człowieka. Jeśli jednak pojawia się zbyt często i w bardzo intensywnej postaci, może stwarzać zagrożenie. Zaburzenia lękowe, w postaci fizjologicznej, charakterystyczne są dla różnych etapów rozwoju.

Zobacz film: "Jak rozmawiać z dziećmi o koronawirusie?"

Dzieci pomiędzy 3. a 5. rokiem życia często doświadczają lęku separacyjnego. Jest on normalnym zjawiskiem i wiąże się z niechęcią do rozstawania się z bliskimi osobami, np. mamą lub tatą. Jeśli jednak na taki lęk cierpi 8-letnie dziecko, z dużą dozą prawdopodobieństwa można mówić już o zaburzeniu.

Jednocześnie właśnie pomiędzy 8. a 10. rokiem życia pojawiają się u dzieci zaburzenia obsesyjno-kompulsywne (OCD), u nastolatków z kolei występować mogą fobie społeczne i fobie szkolne.

Specjaliści podkreślają: fizjologicznego lęku nie da się pozbyć. Jest on niejako towarzyszem życia i  trzymany w ryzach stanowi reakcję na niebezpieczne sytuacje.

2. Jak rozpoznać nerwicę u dziecka?

Sygnałem ostrzegawczym dla opiekonów dziecka powinna być nadmierna reakcja na naturalne bodźce. Jeśli dziecko przejawia lęk np. wobec padającego deszczu, który jest zjawiskiem neutralnym, zostaje przekroczona pewna granica normy. Takie dziecko staje się spięte, smutne, do tego stopnia zestresowane, że lęk uniemożliwia mu normalne funkcjonowanie.

Lęk wynikający z zaburzeń trwa zazwyczaj długo i jest bardzo intensywny. Dziecko z dnia na dzień zaczyna bać się coraz bardziej. Jak to się przejawia? Kilkulatek może mieć problemy z koncentracją, ze snem, staje się apatyczny i zmęczony. Może unikać wychodzenia na zewnątrz, reagować atakiem paniki, drgawkami czy dusznościami.

W bardziej zaawansowanym stadium zaburzeń lękowych mogą u dziecka wystąpić niewyjaśnione bóle brzucha, moczenie nocne, lęki podczas snu, obgryzanie paznokci, brak apetytu. Objawem problemów może być także silne pocenie się, drżenie rąk i nóg.

3. Niedoszacowany problem

Specjaliści alarmują: zaburzenia lękowe wśród dzieci stają się coraz powszechniejsze. Lekarze podają, że na różne rodzaje nerwic cierpi 10-15 proc. uczniów.

Tymczasem psychologowie i psychiatrzy podają, że te dane są niepełne, ponieważ skala problemu jest znacznie większa i sięga nawet 20 proc. Szacuje się, że na zgeneralizowane zaburzenie lękowe cierpi ok. 3-4 proc. dzieci i nastolatków. Z kolei zespół lęku napadowego jest dość rzadki – występuje u 0,5-1 proc. nieletnich, częściej występują fobie specyficzne - zauważono je u 2,5-9 proc. dzieci.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze