Jak walczyć z wypadaniem włosów?
Okres połogu to czas burzy hormonalnej, która bardzo często doprowadza do wypadania włosów. Taki stan trwa jednak krótko, choć nierzadko prowadzi do tego, że po narodzinach dziecka część matek decyduje się na ścięcie włosów. Dlaczego tak się dzieje i co można zrobić w zaciszu domowym, by wzmocnić włosy po porodzie?
1. Przyczyny wypadania włosów
Burza hormonalna, a głównie niestabilny poziom estrogenu, u około 50 proc. młodych matek powoduje wypadanie włosów. Dzieje się tak dlatego, że w czasie ciąży wzrastał poziom hormonów blokujących wypadanie włosów. Po ciąży wszystko wraca do normy, a cebulki włosowe zaczynają się odradzać. Skutek jest taki, że dochodzi do gubienia dużej ilości włosów, które robią miejsce nowym. Nie wszystkie kobiety doświadczają łysienia poporodowego. Problemy utrzymują się zwykle przez około pół roku po porodzie. Warto odpowiednio zadbać o cebulki włosów, najlepiej naturalnymi metodami, które umożliwiają bezpieczne karmienie piersią niemowlaka.
2. Naturalne sposoby na wypadanie włosów
Zdrowe odżywianie to najskuteczniejsza metoda na zahamowanie wypadania włosów. W przypadku łysienia poporodowego konieczne jest uzupełnianie diety o witaminy z grupy B, witaminy C i E oraz składniki mineralne, tj. cynk, miedź, żelazo. W posiłkach powinny znaleźć się takie produkty, jak biała fasola, kasze, ryż brązowy, kiełki pszenicy, chleb razowy, ryby, wieprzowina, jaja, marchew, oleje roślinne, brukselka, warzywa liściaste. Uzupełnieniem powinny być odpowiednie przekąski - najlepsze są orzechy.
Inną naturalną metodą jest stosowanie maseczek domowej roboty. Samodzielnie można wykonać:
- maseczkę miodowo-cynamonową, czyli wymieszać kilka kropel oliwy z oliwek z miodem i cynamonem;
- maseczkę z żółtek i oleju rycynowego, do której można dodać sok z cytryny, łyżkę miodu, łyżkę jogurtu lub odrobinę drożdży;
- maseczkę cebulową, opartą na naturalnie przyrządzonym soku z cebuli;
- maseczkę z kozieradki - zmielone nasiona zmieszane z wodą tworzą pastę (wcierkę) gotową do położenia na włosy. Zabieg można powtarzać raz w tygodniu.
Kosmetyki wmasowuje się w skórę głowy i pozostawia na kilkanaście minut na włosach. Następnie należy mieszankę spłukać przy pomocy szamponu i letniej wody.
Oprócz samodzielnie przygotowanych maseczek warto również stosować płukanki ziołowe. Konieczne jest wykorzystanie roślin, które mają działanie kojące na skórę głowy, a jednocześnie pobudzą krążenie. Świetnie sprawdzą się skrzyp polny, rozmaryn oraz pokrzywa.
Jeżeli chcemy dodatkowo stymulować wzrost włosów, do pielęgnacji warto włączyć specjalną miksturę z olejku rycynowego, kokosowego i ze słodkich migdałów. Olejki należy wmasowywać w skórę głowy 1-2 razy w tygodniu i pozostawiać na około 30 minut. Później można normalnie umyć włosy.