Trwa ładowanie...

Co trzeci noworodek w Polsce rodzi się przez cesarskie cięcie

 Agnieszka Gotówka
10.08.2016 10:34
Co trzeci noworodek w Polsce to cesarz
Co trzeci noworodek w Polsce to cesarz (123RF)

Z roku na rok liczba cesarskich cięć wykonywanych w polskich szpitalach rośnie. Pod tym względem jesteśmy w czołówce państw europejskich. Z danych Najwyższej Izby Kontroli wynika, że co trzeci noworodek przychodzi na świat w wyniku cesarki.

1. Coraz więcej cesarek

 

Światowa Organizacja Zdrowia wskazuje, że odsetek cięć cesarskich nie powinien przekraczać 15 proc. wszystkich urodzeń. W Polsce tymczasem są regiony, w których co drugi noworodek przychodzi na świat w ten sposób. W ciągu ostatniej dekady liczba cięć cesarskich w naszym kraju podwoiła się.

Z raportu Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) wynika, że w 2015 roku Polska zajęła czwarte miejsce w Europie pod względem liczby cesarek. Więcej takich porodów odbywa się tylko we Włoszech, na Węgrzech i w Portugalii.

Zobacz film: "Zalety i wady porodu w domu"

 

Skąd bierze się taka popularność? Wiele kobiet uważa, że cesarskie cięcie to prosty zabieg, który jest bezpieczny zarówno dla matki, jak i dla dziecka. Nie biorą pod uwagę zagrożeń wynikających z tego sposobu rozwiązania ciąży, a jest ich niemało (do najpoważniejszych należą: uszkodzenia naczyń krwionośnych w macicy, uszkodzenia pęcherza moczowego lub jelit, znaczna utrata krwi, zakażenie rany, infekcje).

Cesarskie cięcie to operacja, która wiąże się nawet z ryzykiem śmierci kobiety. Powinno się ją wykonywać tylko w określonych przypadkach.

Polega ona na przecięciu powłok brzusznych – skóry, mięśni, otrzewnej i mięśnia miednicy. Ginekolog-położnik następnie „wydobywa” z brzucha matki dziecko i łożysko. Dzieje się to w sposób gwałtowny, zwłaszcza dla dziecka, co może wiązać się z problemami adaptacyjnymi z jego strony.

Lekarze przyznają, że często ulegają kobietom, które otwarcie proszą o rozwiązanie ich ciąży na stole operacyjnym. Specjaliści obawiają się oskarżenia o błąd w sztuce w przypadku, gdyby poród fizjologiczny przebiegał z komplikacjami (to właśnie ginekolodzy-położnicy są najczęściej oskarżani o niedopełnienie obowiązków). Niektóre matki swoją prośbę motywują wskazaniami medycznymi (np. zaburzeniami psychicznymi), inne otwarcie mówią, że nie chcą rodzić naturalnie. W ich ocenie cesarskie cięcie jest łatwiejsze i mniej wyczerpujące. A jaka jest prawda?

To poród fizjologiczny jest najlepszym rozwiązaniem ciąży zarówno dla kobiety, jak i dla dziecka. W ten sposób dzieci przychodzą na świat od wieków. I natura im w tym pomaga: dziecko samo decyduje, kiedy ma zacząć się poród – hormony z jego organizmu dostają się z krwią do łożyska, i to wówczas kobieta zaczyna odczuwać najpierw skurcze przepowiadające, a następnie porodowe. Do samego porodu organizm dziecka również jest przygotowany. W czasie przeciskania się przez drogi rodne nie czuje bólu, bo pod wpływem ucisku na skronie w jego organizmie wydziela się adrenalina i endorfiny.

Dzieci przychodzące na świat siłami natury są mniej zagrożone niewydolnością oddechową lub zapaleniem płuc. Dlaczego? Otóż w momencie narodzin klatka piersiowa noworodka jest ściśnięta, po to, by z dróg oddechowych mogły wydostać się płyny w nich zalegające. Dziecko odczuwa ponadto skurcze macicy, a więc wie, że wokół niego coś się zmienia. To nieco łagodzi jego stres.

O wysokim odsetku rozwiązywania ciąż na sali operacyjnej przeczytać również można w raporcie Najwyższej Izby Kontroli o opiece okołoporodowej na oddziałach położniczych. Zwraca się w nim uwagę na koszty cesarskiego cięcia, które są znacznie wyższe niż porodu fizjologicznego (a wysokość refundacji NFZ w obu przypadkach jest taka sama).

2. Wskazania do cesarskiego cięcia

Cięcie cesarskie może być wykonane w trybie planowym lub nagłym. Planowe cięcie cesarskie powinno być przerowadzone ze wskazań medycznych, tj.

  • choroba matki: neurologiczna, psychiczna, ortopedyczna (np. uraz kości miednicy w przeszłości) lub kardiologiczna (np. wada serca),
  • zły stan siatkówki oka rodzącej,
  • łożysko przodujące,
  • nieprawidłowe ułożenie dziecka (np. ułożenie poprzeczne),
  • dysproporcja płodowo-miednicza,
  • ciąża mnoga powyżej dwóch płodów lub w sytuacji, gdy bliźnięta są ułożone w sposób utrudniający poród siłami natury.

Nagłe cięcie cesarskie wykonuje się sytuacji, w której występuje zagrożenie zdrowia i życia matki lub przychodzącego na świat dziecka, tj. stan przedrzucawkowy, zaburzenia w tętnie płodu, krwawienie z dróg rodnych, objawy infekcji u matki (wysoka gorączka), odklejanie się łożyska.

Niezwykle ważna jest edukacja kobiet i poprawa standardów opieki okołoporodowej na polskich oddziałach położniczych. Im lepsza opieka położnicza, tym bezpieczniej czuć się będą kobiety. O sposobie rozwiązania ciąży ciężarna powinna również szczere porozmawiać ze swoim lekarzem prowadzącym.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze