Trwa ładowanie...

Ułożenie pośladkowe dziecka

Ułożenie pośladkowe dziecka
Ułożenie pośladkowe dziecka

Choć dziecko przez znaczną część ciąży fika koziołki w brzuchu mamy, do woli zmieniając swoją pozycję, z tygodnia na tydzień ma w nim coraz mniej miejsca. W ostatnich tygodniach ciąży na ogół ogranicza się więc do wiercenia i rozpychania. To, w jakiej pozycji zastanie dziecko poród, ma istotne znaczenie. Większość dzieci (9 na 10), mniej więcej w 32 tygodniu ciąży, przyjmuje prawidłowe ułożenie, główką do dołu. Jeżeli tego nie zrobi, po 34 tygodniu będzie mu coraz trudniej. Niektóre maluchy zostają w tzw. ułożeniu pośladkowym (położeniu miednicowym). Oznacza to, że w kierunku szyjki macicy zwrócona jest nie główka, lecz pupa. Nie jest to sytuacja komfortowa ani dla rodzącej i dziecka, ani dla lekarza odbierającego poród. Główka powinna rodzić się pierwsza, bo jest największa i toruje drogę reszcie ciała. Gdy kolejność ulega odwróceniu, pojawia się ryzyko utknięcia jej w kanale rodnym, niedotlenienia malucha i urazów okołoporodowych. Dlatego w takich przypadkach wykonuje się poród przez cesarskie cięcie.

spis treści

1. Przyczyny ułożenia pośladkowego

Choć zdarza się, że pośladkami w dół ustawiają się całkowicie zdrowe dzieci zdrowych mam, na ogół położenie miednicowe wynika z jakiejś nieprawidłowości. Często ma miejsce, gdy poród rozpoczyna się przed 35 tygodniem ciąży, co oznacza, że dziecko mogło jeszcze nie przyjąć prawidłowej pozycji. Możliwe jest również wtedy, gdy jest prawdziwym maluszkiem lub ma towarzystwo w postaci brata lub siostry. Nieprawidłowej pozycji sprzyja duża ilość płynu owodniowego. Ponad to słabe mięśnie powłok brzusznych i macicy, która uległa rozluźnieniu w wyniku wcześniejszych porodów. Dzieci przyjmują ułożenie pośladkowe, gdy w macicy są mięśniaki, bądź w wyniku wrodzonej wady macica jest niewłaściwie zbudowana, występuje łożysko przodujące lub inna nieprawidłowość dotycząca jego umieszczenia.

2. Położenie miednicowe

Jak już wspominaliśmy, kombinacji, które mogą zaserwować nam dzieci jest kilka.

Zobacz film: "Poród - kiedy należy udać się do szpitala?"
  • Położenie miednicowe zupełne (10%) - maluszek zgina nogi w biodrach i kolanach przykurczając je do brzuszka. W efekcie obwód pupy i stópek, które się przy niej znajdą, jest zbliżony do obwodu główki, co teoretycznie daje szansę na udany poród naturalny. Nie jest to bynajmniej jedyny warunek, jaki musi być spełniony!
  • Położenie miednicowe niezupełne – w nim dziecko co prawda zgięło nóżki w biodrach, ale kolana pozostawiło wyprostowane, w związku z czym jego nogi przylegają do tułowia.
  • Poza tymi ułożeniami mogą być jeszcze takie, gdzie nogi pozostają proste w biodrach, a na plan pierwszy wychodzą kolanka lub stopy – tzw. ułożenie kolankowe lub stópkowe. Ponieważ zdolności dzieci są nieograniczone, możliwe jest, że np. tylko jedna noga będzie skierowana do dołu. Ułożenia te zdarzają się bardzo rzadko.

3. Jak ułożone jest dziecko w brzuchu?

Skąd wiadomo, że dziecko ułożyło się w pozycji miednicowej? Po pierwsze, przyszła mama czuje kuksańce i kopnięcia w okolicach żeber i żołądka. Po drugie, serduszko dziecka daje się wysłuchać na dole maminego brzucha. Po trzecie badanie USG pokazuje „czarno na białym”, jak maluch się ułożył.

Wiedza o tym, czy dziecko przyjęło pozycję właściwą czy nie, ma ogromne znaczenie dla lekarzy. Dzięki niej mogą ograniczyć ryzyko wystąpienia w trakcie porodu sytuacji nieprzewidzianych i niebezpiecznych. W okolicznościach, gdy nie widzą szans na poród siłami natury, z góry zakładają cięcie cesarskie - chyba że dziecko w ostatniej chwili zmieni zdanie.

4. Położenie miednicowe a poród

Czym grozi poród naturalny przy ułożeniu pośladkowym?

  • utknięciem główki, rodzącego się dziecka, w kanale rodnym;
  • niedotlenieniem dziecka;
  • urazami główki, gdy dojdzie do jej odgięcia w tył;
  • urazami barków.

Ryzyko urazów okołoporodowych i zagrożenie dla dziecka przy porodzie naturalnym, gdy ułożyło się ono pośladkowo, jest znaczne. Nie oznacza jednak, że zawsze jest jednakowo wysokie i z góry zakłada cesarkę. Są sytuacje, kiedy można rozważać poród siłami natury.

By podjąć decyzję o sposobie zakończenia ciąży, konieczne jest zebranie i analiza wszelkich dostępnych „danych”. Ponieważ poród pośladkowy jest trudniejszy i bardziej męczący, stan ogólny kobiety oraz dziecka musi być bardzo dobry.

  • Nie powinna to być pierwsza ciąża.
  • Dziecko nie powinno być większe od poprzedniego.
  • Szacunkowa waga malucha musi mieścić się w przedziale 2,5 – 3,5 kg, (inne źródła podają 1,8 – 4,0kg).
  • Miednica kobiety powinna być odpowiednio duża.
  • Dziecko znajduje się w ułożeniu pośladkowym właściwym.
  • Główka musi być przygięta lub skierowana do przodu.
  • Badanie dopochwowe nie wskazuje na istnienie przeszkód w przejściu główki poprzez drogi rodne.

Poza tym, przyjęcia porodu naturalnego w ułożeniu pośladkowym może podjąć się wyłącznie lekarz z doświadczeniem w prowadzeniu takich przypadków, na terenie szpitala, gdzie zabezpieczona jest możliwość natychmiastowego podania znieczulenia i rozwiązania ciąży metodą cięcia cesarskiego. W każdej innej sytuacji dla dobra dziecka i kobiety lekarz przeprowadzi cięcie cesarskie. Praktyka pokazuje, że jest to najchętniej i najczęściej stosowana praktyka.

5. Jak obrócić dziecko w brzuchu?

Można próbować dokonać tego drogą tzw. obrotu zewnętrznego. Jest to zabieg przeprowadzany wyłącznie przez doświadczonego lekarza. Wyłącznie w szpitalu, po 37 tygodniu ciąży, (gdyż jego skutkiem może być wzniecenie akcji porodowej), gdy nie ma przeciwwskazań takich jak np. krwawienia, małowodzie, ciąża mnoga, zbyt duże dziecko. Zabieg ten to nic innego jak próba „ręcznego” przekręcenia malucha poprzez powłoki brzuszne. Wykonywane pod kontrolą USG. Zabieg ma zarówno zwolenników, jak i zagorzałych przeciwników. Jego skuteczność szacowana jest średnio na 50% (maksymalnie 70%), bo dzieci lubią powracać z ustalonej przez lekarza pozycji do tej pośladkowej.

By zachęcić malucha do obrócenia się główką w dół, lekarze i położne zachęcają do rozmaitych ćwiczeń.

W leżeniu na plecach:

  • biodra wysoko uniesione na poduszkach, a stopy oparte płasko o podłogę;
  • jedna noga wyprostowana przylega do podłogi, druga wyprostowana do góry ile się da;
  • nogi zgięte w kolanach, stopy przylegają do podłogi i przechylamy lewa noga w lewo, później prawa w prawo; jednocześnie lewa w lewo prawa w prawo; obie nogi złączone najpierw w lewo, a później w prawo.

W klęku podpartym:

  • ramiona ugięte, głowa na dłoniach, biodra powyżej i tak, co najmniej 10 minut, przy okazji można wykonywać okrężne ruchy bioder - niektórzy twierdzą, że ten sam efekt da wyszorowanie podłogi.

Ponadto część położnych i lekarzy twierdzi, iż pomocne są delikatne masaże maluszka i wizualizacja tego, jak przekręca się w odpowiednim kierunku. Nie zaleca się siedzenia na miękkich kanapach i fotelach, zakładania nogi na nogę. Kolana nie powinny znajdować się wyżej niż biodra. Kobieta w ciąży powinna pływać, szczególnie żabką, jak najczęściej siadać w rozkroku lub tzw. siadzie rozporowym, czyli ze złączonymi stopami przyciągniętymi jak najbliżej siebie i kolanami odwiedzionymi na zewnątrz najdalej jak można. Ma to wpływ na poprawę naturalnej elastyczności miednicy. Bez względu na to, jakie ćwiczenia przyszła mam będzie chciała zastosować, musi skonsultować to z lekarzem.

Następny artykuł: Wada wzroku a poród
Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze