Przedszkola dostaną mniej na dzieci z autyzmem
- To jest zabieranie szansy na rozwój dziecom, które tej szansy ewidentnie potrzebują - denerwuje się Marzena Czarnota, właścicielka sieci przedszkoli integracyjnych. Prawdopodobnie od kwietnia przedszkolom we Wrocławiu zostaną ucięte środki przyznawane na dzieci autystyczne. Jeśli zmiany wejdą w życie, dyrektorzy placówek nie będą mieli pieniędzy, aby zatrudnić specjalistów.
1. Coraz mniej pieniędzy z dotacji
- Dowiedziałam się o tym zupełnie przypadkiem, będąc w Urzędzie Miasta i załatwiając zupełnie inną sprawę. Jedna z urzędniczek powiedziała mi wtedy, że zmniejszy się dotacja na dzieci autystyczne. Zastrzegła przy tym, że sama nie wie jak duża to będzie zmiana – mówi w rozmowei w WP parenting Marzena Czarnota.
Przeczytaj także:
Zmiany miałyby wejść w życie po I kwartale 2017 roku. To właśnie w kwietniu urzędnicy przygotowują sprawozdania i w oparciu o przyznaną na ten cel subwencję oświatową, przydzielają dodacje na kolejny kwartał. Z naszych informacji wynika, że we Wrocławiu ma być ona pomniejszona.
Pieniądze, jakie trafiają z samorządów do przedszkoli, są sumowane, a później odpowiednio rozdysponowywane. Zgodnie z prawem dyrekcja w przedszkolu prywatnym ma obowiązek udostępnić uczniowi z autyzmem dodatkowego nauczyciela (wymiar jego pracy zależy od stopnia zaawansowania zaburzenia), może też zorganizować zajęcia specjalistyczne, np. logopedyczne lub rehabilitacyjne.
2. Ze szkodą dla dzieci?
- Jeśli te fundusze zostaną zmniejszone, odbije się to właśnie na dzieciach – mówi Czarnota. Jej zdaniem przedszkola, których organem prowadzącym jest samorząd, w obliczu tych zmian mogą niechętnie przyjmować dzieci autystyczne, bo na pracę z nimi nie otrzymają żadnych pieniędzy.
Wyjściem może być przedszkole prywatne, ale ono również dostanie mniej środków. W efekcie dzieci mogą trafić do przedszkoli specjalnych. - Pobyt tam nie jest wskazany dla dzieciaków w dobrym stanie. Te mocno zaburzone odnajdą się w takiej placówce, ale autyzm ma wiele twarzy i na większość dzieci będzie czekała równia pochyła – uważa Marzena Czarnota.
Anna Parjaszewska, dyrektorka i współzałożycielka przedszkola Mądre Główki dodaje, że sytuacja przedszkoli integracyjnych robi się coraz trudniejsza. - Ta sprawa to jedna wielka niewiadoma – podkreśla. - Choć u nas o takich zmianach na razie się nie mówi.
Co na to urzędnicy z Urzędu Miasta we Wrocławiu? Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, zmniejszenie dotacji dzieci z autyzmem faktycznie będzie miało miejsce. Na razie jednak pracownicy Wydziału Edukacji nie potrafią powiedzieć jak duże będą te cięcia. Przyspuszczają, że będzie to kilkaset złotych.
- Konkretne informacje podamy dopiero po pierwszym kwartale – powiedział nam Arkadiusz Filipowski, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Wrocław.
