Trwa ładowanie...

Odszkodowania za ew. szkody z powodu powikłań poszczepiennych – nowy pomysł Ministerstwa Zdrowia

 Agnieszka Gotówka
10.05.2017 12:53
Z roku na rok zwiększa się liczba zgłoszeń niepożądanych odczynów poszczepiennych.
Z roku na rok zwiększa się liczba zgłoszeń niepożądanych odczynów poszczepiennych. (123RF)

Podczas konferencji prasowej w Centrum Medycyny Nieinwazyjnej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, Konstanty Radziwiłł zapytany o ewentualne odszkodowania dla dzieci, u których wystąpiły skutki uboczne szczepień, odpowiedział, że "ministerstwo zastanawia się nad systemem rekompensowania takich szkód".

Zdaniem szefa resortu problem jest marginalny, bo dotyczy jedynie 20-30 przypadków rocznie. W jego opinii liczba osób poszkodowanych nie jest tak wysoka, jak deklarują przedstawiciele środowisk negujących bezpieczeństwo i skuteczność szczepień.

Przeczytaj również:

Konstanty Radziwiłł zapewniał, że szczepionki są grupą preparatów bardzo dobrze przebadaną. "Jest paradoksem, że w czasach, w których istnieje bardzo duża szansa na to, żeby wyeliminować ze świata cały szereg kolejnych bardzo niebezpiecznych chorób zakaźnych dyskutuje się o tym, czy to w ogóle warto robić" – dodał.

1. "To mydlenie oczu"

Zobacz film: "Kary finansowe za nieszczepienie dzieci"

Rodzice dzieci, które nie decydują się na szczepienie swoich pociech, nie kryją oburzenia. - Z zapowiedzi ministra i tak nic nie wyniknie, bo to tylko mydlenie oczu. NOP-y nie są zgłaszane i nie będą. Lekarze mimo, że mają taki obowiązek, nie robią tego, bo ich zdaniem pogorszenie się stanu zdrowia po szczepieniu to nic innego jak fatalny zbieg okoliczności – mówi Iga, mama 3-letniej Zosi z Bydgoszczy.

Padają również pytania o to, skąd mają pochodzić pieniądze na ewentualne odszkodowania. - Rozumiem, że koszty leczenia i rehabilitacji dziecka ponosić mają koncerny farmaceutyczne. Minister zdrowia chyba nie myśli o tym, by sięgnąć do kieszeni podatników. To byłoby żenujące. Nie dość, że dziecko jest chore, bo system zmusza rodziców do szczepień, to jeszcze ja mam ponosić za to konsekwencje – mówi Dagmara, mama 4-letniej Dominiki.

Niepożądane odczyny poszczepienne - co warto o nich wiedzieć?
Niepożądane odczyny poszczepienne - co warto o nich wiedzieć? [5 zdjęć]

Szczepionki są złożonymi preparatami. W ich skład wchodzą żywe lub zabite drobnoustroje lub ich fragmenty

zobacz galerię

2. Co to jest NOP?

Według definicji Światowej Organizacji Zdrowia "niepożądanym odczynem poszczepiennym jest objaw chorobowy pozostający w związku czasowym z wykonanym szczepieniem ochronnym". Jego obecność stwierdza lekarz, który ocenia, czy pomiędzy szczepieniem a wystąpieniem odczynu faktycznie istnieje realny związek.

Występowanie niepożądanych odczynów poszczepiennych jest dokładnie monitorowane przez służby medyczne i sanitarne. Rozporządzenie Ministra Zdrowia z 21 grudnia 2010 roku wprowadziło ich klasyfikację. Na tej podstawie wyróżnia się NOP łagodny, poważny i ciężki.

- Niepożądanym odczynem łagodnym będzie ból o niewielkim nasileniu, miejscowy obrzęk w miejscu wkłucia, zaczerwienienie, niewysoka gorączka, zaburzenia ruchomości. Należy podkreślić, że obserwujemy tutaj pełny powrót do zdrowia – mówiła w ramach akcji "Zaszczep się wiedzą" dr Iwona Paradowska-Stankiewicz, konsultant krajowy w dziedzinie epidemiologii.

Jako poważny kwalifikuje się NOP objawiający się znacznym obrzękiem w miejscu wkłucia, silnym zaczerwienieniem oraz wysoką gorączką. Ich wystąpienie nie wymaga jednak hospitalizacji. Nie prowadzą również do trwałego uszczerbku na zdrowiu oraz nie zagrażają życiu.

Przeczytaj również:

W Polsce coraz łatwiej jest uprowadzić dziecko z placu zabaw

Z roku na rok zwiększa się liczba zgłoszeń niepożądanych odczynów poszczepiennych. Rodzice są coraz bardziej świadomi problemu i zdecydowanie częściej informują lekarzy o niepokojących objawach, które pojawiły się po podaniu szczepionki. Specjaliści w ciągu 24 godzin mają obowiązek zgłosić ten fakt do powiatowego inspektora sanitarnego. Każdy wniosek jest szczegółowo analizowany.

Niepożądane odczyny poszczepienne mogą również zgłaszać sami rodzice za pośrednictwem strony Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Każdy wniosek jest sprawdzany i przesyłany do bazy danych Światowej Organizacji Zdrowia.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze