Jerzy Janowicz w szczerym wywiadzie. Zdradził, czy myśli o powiększeniu rodziny
Jerzy Janowicz w rozmowie z WP SportoweFakty opowiedział o najgorszym momencie w swojej karierze. Przyznał, że w trudnym czasie mógł liczyć na wsparcie swojej partnerki. Zdradził również czy myśli o powiększeniu rodziny.
1. Janowicz: Chcę, żeby syn zobaczył mnie na korcie
Jerzy Janowicz to półfinalista Wimbledonu z 2013 roku, w przeszłości 14. tenisista świata. Niestety liczne kontuzje i problemy zdrowotne storpedowały jego karierę.
W ostatnich latach parę razy starał się ją wznowić. W ostatnich wywiadach tłumaczył, że chce, aby jego syn mógł zobaczyć go na żywo na korcie. Ostatnio zmienił rakietę do tenisa na tę do padla.
Janowicz w rozmowie z Dariuszem Faronem dla WP SportoweFakty postanowił wrócić wspomnieniami do 2016 r., gdy nabawił się poważnej kontuzji kolana. Przyznał, że był to dla niego bardzo trudny czas, który wpłynął również na jego rodzinę.
- Potrafiłem godzinami siedzieć na kanapie i nie robić dosłownie nic. Zupełnie nie umiałem się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Ponad 20 lat grasz w tenisa i nagle sport znika. Nie mogłem się do tego przygotować, nie było czasu. Kontuzja po prostu zabrała mi tenis. Głowa mocno ucierpiała. Nie jestem wylewnym człowiekiem, nie lubię dzielić się kłopotami. Wówczas też wolałem radzić sobie z problemami w samotności. Na pewno nie było to dobre dla naszej relacji z Martą (Domachowską, byłą tenisistką, partnerką Jerzego Janowicza, przyp. red.). Ona też bardzo to przeżywała - opowiadał.
2. "Może myślimy o drugim dziecku"
Tenisista przyznał, że Domachowska bardzo wspierała go w trudnym okresie. Zdradził również czy obecnie myślą o powiększeniu rodziny.
- Nie mam łatwego charakteru. Trudno było jej do mnie dotrzeć. Zostałem pozbawiony możliwości gry w tenisa pierwszy raz w życiu, więc nie wiedziałem, jak się zachować. Dopiero z czasem uczyłem się normalnie funkcjonować. Marta faktycznie robiła wszystko, by mi pomóc, natomiast przede wszystkim to moje ciało i głowa musiały zaakceptować nowe okoliczności. Na szczęście razem z Martą się z tym uporaliśmy. Wychowujemy 4,5-letniego syna - wspominał w rozmowie z WP SportoweFakty Janowicz.
- I może myślimy o drugim dziecku - dodał.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl