Czy herbata jest dobra dla dzieci?
Herbata wydaje się wielu rodzicom idealnym napojem dla malucha. Znajdziemy w niej antyoksydanty, minerały i inne składniki odżywcze. Jednak wiele badań dowodzi również jej szkodliwego wpływu.
Chris Cashin z Brytyjskiego Stowarzyszenia Dietetyków jest zdania, że małe dzieci nie powinny pić herbaty, ponieważ może to mieć negatywny wpływ na wchłanianie żelaza przez młody organizm.
Herbata zawiera polifenole, które oprócz dobroczynnego działania przeciwutleniającego, zakłócają absorbcję żelaza – twierdzi ekspert. – Zbyt niski poziom tego pierwiastka powoduje natomiast zmęczenie, apatię i trudności z koncentracją. W przypadku małych dzieci, takie negatywne działanie herbaty na organizm może nawet opóźniać rozwój i zdobywanie kolejnych umiejętności. Żelazo jest istotne również dla funkcjonowania mózgu, jego braki mogą więc spowodować, że malec będzie odstawał od swoich rówieśników.
Jednak najgroźniejszym dla młodego organizmu składnikiem herbaty jest kofeina. Ma właściwości pobudzające, ale równocześnie wypłukuje wapń.
Dwie herbaty dziennie nie spustoszą oczywiście zapasów wapnia u dorosłego, zdrowo odżywiającego się, dorosłego człowieka. Co innego w przypadku dziecka, które rośnie i potrzebuje dużych ilości tego pierwiastka.
Nie bez znaczenia pozostaje również zawartość taniny, która nadaje kolor nie tylko herbacie, ale również zębom. Narażanie rosnących ząbków malucha na kontakt z tym związkiem, wydaje się kiepskim pomysłem.
Żeby rodzicowi było jeszcze trudniej zdecydować, czy warto poić swojego szkraba herbatką, po drugiej stronie barykady mamy zwolenników tego napoju, za którymi stoją równie rzetelne badania naukowe.
Według nich herbata jest zdrowa dla zębów. Stanowi bowiem całkiem bogate źródło fluoru, który zapobiega próchnicy.
Nie można oczywiście poprzestać na piciu herbaty i zapomnieć o paście do zębów – podkreśla Karen Coates, stomatolog British Dental Health Foundation.
Jeśli twoja pociecha lubi herbatę, niech pije ją z kubeczka. Podawana z butelki, przez smoczek, naraża dziecko na zbyt bliski kontakt z zębami, co może być dla nich szkodliwe. Specjaliści doradzają umiar w postaci jednej, dwóch filiżanek naparu dziennie. Zbyt duże ilości napoju mogą bowiem doprowadzić do fluorozy, choroby, która objawia się przebarwieniami zębów, osłabieniem kości i uszkodzeniami stawów.
To musisz wiedzieć:
Brytyjscy specjaliści ostrzegają zwłaszcza przed tanimi czarnymi herbatami z dyskontów i supermarketów. Z ich badań wynika, że litr słabej jakości herbaty zawiera średnio 6 mg fluoru, podczas gdy dzienna norma dla osoby dorosłej wynosi 3,6 mg. W przypadku maluchów w wieku od jednego roku do trzech lat jest to 0,7 mg, a dla dzieci w wieku 4-8 lat – 1 mg.
Ile więc herbaty może pić twoje dziecko, bez negatywnych konsekwencji. Naukowcy doszli do wniosku, że dzienna dawka nie powinna przekraczać dwóch filiżanek. Tak niewielka ilość kofeiny może mieć pozytywny wpływ na koncentrację. Badania opublikowane w „Journal of Human Nutrition and Dietetics” sugerują, że szkodliwe działanie kofeiny na młody organizm (wliczając problemy ze snem, a nawet stany lękowe) zaczyna się od 160 mg dziennie w przypadku dziesięciolatka (od 4 do 6 filiżanek).