Trwa ładowanie...

Świąteczna kartka dla Wiktorii

 Agnieszka Gotówka
Agnieszka Gotówka 19.12.2016 13:08
Wiktoria Kępińska
Wiktoria Kępińska (Archiwum prywatne)

Dziewczynka, która większość swojego życia spędziła w szpitalu, oczekuje na bożonarodzeniowe pocztówki.

Wiktoria Kępińska ma trzy lata. Urodziła się z tzw. nerwiakowłókniakowatością. To choroba genetyczna, w przebiegu której stwierdza się obecność licznych nowotworów pochodzenia nerwowego. Towarzyszą jej zmiany skórne i kostne. U dziewczynki zdiagnozowano ponadto obustronne glejaki nerwu wzrokowego.

Wiktoria Kępińska
Wiktoria Kępińska (Archiwum prywatne)

Mała Wiktoria zniosła dotychczas 20 dawek chemioterapii, która nie przyniosła jednak zadowalających efektów. Dopiero zmiana terapii pomogła dziecku. Dzisiaj dziewczynka chodzi, biega, mówi. I chce chwalić się swoim sukcesami.

Zobacz film: "Wpływ zwierząt w domu na rozwój dziecka"

Jej rodzice, by spełnić marzenie córki, stworzyli na Facebooku specjalny profil, na którym publikują zdjęcia i filmiki z udziałem Wiktorii. To jedyny sposób, by dziewczynka miała kontakt z ludźmi.

Przeczytaj koniecznie

Długie leczenie wyniszczyło jej organizm, który od nowa uczy się bronić przed wirusami i bakteriami. Jej odporność jest na bardzo niskim poziomie, a każda infekcja może skończyć się powrotem do szpitala. –  Chemioterapia spowodowała również uszkodzenia jelit. Córka ma niedowład prawej nogi. Jest rehabilitowana – mówi WP parenting Izabela Rzymkowska, mama Wiktorii. 

1. Kartki dla Wiktorii

Trzylatka kolekcjonuje kartki pocztowe. Cieszy ja każda nowa pocztówka. Chcąc sprawić córce radość, jej rodzice postanowili poprosić o wysyłanie Wiktorii świątecznych kartek.

Wiktoria Kępińska
Wiktoria Kępińska (Archwium prywatne)

Dziewczynka każdego dnia wypatruje listonosza. Bardzo się cieszy, gdy otrzymuje pocztówkę zaadresowaną do niej. Niemal od razu prosi rodziców o jej przeczytanie i z dumą odkłada kartkę do swojej kolekcji.

– Mamy już ich całą szufladę. Wiktoria zbiera również obrazki, które namalowały dla niej dzieci. Każdy taki gest jest dla niej bardzo ważny. A nam, jej rodzicom, daje wsparcie i siłę do dalszej walki o zdrowie córki – mówi mama dziewczynki.

Adres, pod który można wysyłać świąteczne kartki, znaleźć można na profilu "Wiktoria K. w walce z glejakami".

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze