Świąteczna kartka dla Wiktorii
Dziewczynka, która większość swojego życia spędziła w szpitalu, oczekuje na bożonarodzeniowe pocztówki.
Wiktoria Kępińska ma trzy lata. Urodziła się z tzw. nerwiakowłókniakowatością. To choroba genetyczna, w przebiegu której stwierdza się obecność licznych nowotworów pochodzenia nerwowego. Towarzyszą jej zmiany skórne i kostne. U dziewczynki zdiagnozowano ponadto obustronne glejaki nerwu wzrokowego.
Mała Wiktoria zniosła dotychczas 20 dawek chemioterapii, która nie przyniosła jednak zadowalających efektów. Dopiero zmiana terapii pomogła dziecku. Dzisiaj dziewczynka chodzi, biega, mówi. I chce chwalić się swoim sukcesami.
Jej rodzice, by spełnić marzenie córki, stworzyli na Facebooku specjalny profil, na którym publikują zdjęcia i filmiki z udziałem Wiktorii. To jedyny sposób, by dziewczynka miała kontakt z ludźmi.
Przeczytaj koniecznie
- Nigdy nie zapominaj o tej prostej czynności. Dzięki niej Twoje dziecko będzie się zdrowo rozwijać
- Większość rodziców w okresie jesienno-zimowym popełnia ten błąd. Skutki mogą być fatalne
- Poważne zagrożenie dla dziecka, które czyha zimą w każdym domu
- **Czy na pewno nie popełniasz tych błędów? Sprawdź koniecznie**
Długie leczenie wyniszczyło jej organizm, który od nowa uczy się bronić przed wirusami i bakteriami. Jej odporność jest na bardzo niskim poziomie, a każda infekcja może skończyć się powrotem do szpitala. – Chemioterapia spowodowała również uszkodzenia jelit. Córka ma niedowład prawej nogi. Jest rehabilitowana – mówi WP parenting Izabela Rzymkowska, mama Wiktorii.
1. Kartki dla Wiktorii
Trzylatka kolekcjonuje kartki pocztowe. Cieszy ja każda nowa pocztówka. Chcąc sprawić córce radość, jej rodzice postanowili poprosić o wysyłanie Wiktorii świątecznych kartek.
Dziewczynka każdego dnia wypatruje listonosza. Bardzo się cieszy, gdy otrzymuje pocztówkę zaadresowaną do niej. Niemal od razu prosi rodziców o jej przeczytanie i z dumą odkłada kartkę do swojej kolekcji.
– Mamy już ich całą szufladę. Wiktoria zbiera również obrazki, które namalowały dla niej dzieci. Każdy taki gest jest dla niej bardzo ważny. A nam, jej rodzicom, daje wsparcie i siłę do dalszej walki o zdrowie córki – mówi mama dziewczynki.
Adres, pod który można wysyłać świąteczne kartki, znaleźć można na profilu "Wiktoria K. w walce z glejakami".