Rom od poczęcia do dnia śmierci zawsze jest otoczony przez rodzinę i brać Romską.
Jadą wozy kolorowe taborami... i choć taki obraz możemy już tylko sobie wyobrazić, to nie ma żadnych przeszkód, aby jednak cygańskie życie i świat poznać bliżej. O tradycji i kulturze romskiej opowiada Bogdan Trojanek - prezes Królewskiej Fundacji Romów i lider zespołu "Terne Roma".
Marta Jacukiewicz: Panie Bogdanie, co jest największą wartością dla Romów?
Bogdan Trojanek: Największymi wartościami dla Romów są rodzice, dzieci, wnuki, szacunek i przestrzeganie prawa cygańskiego "romanipen" i oczywiście miłość do Boga i bliźnich.
Chyba nie spotkałam się do tej pory z Romem, który żyłby samotnie. Są takie przypadki w waszym społeczeństwie?
Ile jest warte drzewo bez liści? Bez liści drzewo usycha. Taka sytuacja nie może mieć miejsca. Rom od poczęcia do dnia śmierci zawsze jest otoczony przez rodzinę i brać Romską. Prawdziwy Rom nigdy nie czuje się samotny, zmęczony życiem czy wyobcowany.
Bóg, rodzina, przyjaciele... A co z uczciwością, szacunkiem do drugiego człowieka?
Czym jest uczciwość? Czy w dzisiejszym świecie pełnym nienawiści, wojen, morderstw, gwałtów uczciwość istnieje? Czy to słowo nie stało się obce dla ludzkości? Przytocze tu słowa Jezusa: "Niech rzuci pierwszy kamieniem ten, który jest bez grzechu". Dziś w telewizji kłamią, politycy kłamią, w kościołach kłamią - tylko Cyganka prawdę powie (śmiech).
Wasze prawo mówi o "czystości". Do kogo szczególnie się to odnosi?
Prawo to odnosi się zarówno do kobiet jak i mężczyzn. Czystość ta tworzy się z wierności partnerów, przestrzegania praw boskiego, romskiego i polskiego. Wychowania dzieci w miłości i szacunku do rodziców i starszyzny. Tak na skróty mówiąc - jedna żona, jeden mąż, całkowita wierność i szacunek. Taka osoba może mówić o swojej "czystości"
A w jaki sposób Rom dba o "czystość" swojej żony i córki?
Każda kobieta romska wyssała te wartości z mlekiem matki. Od najmłodszych lat jest uczona jak żyć w czystości i zachowaniu zakonu cygańskiego. Jako dobry mąż - Rom wspiera i dba o córkę i żonę. Nawet gdy nadchodzą chwile słabości - co jest nieuniknione w dzisiejszych czasach – rolą ojca i męża jest szeroko pojęte wsparcie. Dlatego właśnie matki, córki i żony Romów czują się bezpieczne.
To musisz wiedzieć:
Pozycja kobiety romskiej ogranicza się głównie do roli służebnej? Jakie najwyższe stanowiska w waszej społeczności zajmują kobiety?
Nie znamy pojęcia słowa "służebne". Każdy z partnerów ma swoje obowiązki i role w życiu, które nadane zostały przez nasze prawo romskie. Jest to tylko stereotyp, mówiący że kobieta ma mniejsze prawa. Czy nie jest to prawo nadane przez prawo Mojżesza - zachowanie czystości, wierności małżeńskiej, wychowaniu dzieci w czystości i wierze. Myślę, że to jest rola każdej matki i żony.
Tak samo i Romowie mają swoje obowiązki - zapewnienie bezpieczeństwa i bytu swojej rodzinie. Dbanie o żonę i dzieci. Oczywiście są kobiety w sędziwym wieku, z których zdaniem młodzież bardzo się liczy. Zawsze ostatnie słowo należy do starszyzny.
W tradycji waszej jest zachowane, że kobiety chodzą ubrane w długie sukienki i spódnice. I nie ma wyjątków od tej reguły?
Wróćmy do czasów renesansu - czy wtedy ktoś sobie mógł wyobrazić damę w spodniach? Nosiły przepiękne suknie z dużymi falbanami i koronkami. Czasy się zmieniły, lecz my zostaliśmy wierni naszej tradycji. Nie ujmuję tym kobietom, które na co dzień noszą spodnie, ale facet musi mieć spodnie, a kobieta - sukienkę. Czy jest to ładny widok – 60-letni mężczyzna z dużym brzuchem, w różowych szpilkach?
Niegdyś młode Romki bardzo szybko, w młodym wieku wychodziły za mąż. Czyli zaczynało się od zgody na porwanie, ucieczki na trzy dni...
Kiedyś faktycznie w wieku 14-15 lat dziewczynki wychodziły za mąż. Trzeba o tym wspomnieć, że kobiety romskie bardzo wcześnie się rozwijają i wcześnie starzeją. Dziś moja prawie 16-letnia wnuczka Szahira nawet nie myśli o mężu. Ten rozdział został już dawno zamknięty na kartach historii.
Dlaczego akurat trzy dni? Bo tak utarło się w naszej tradycji, że po tym czasie małżeństwo jest już skonsumowane - są oni mężem i żoną. Chociaż po jednym dniu po powrocie ojciec może zabrać swoją córke nie dopuszczając do małżeństwa.
A jak teraz wychowujecie nowe pokolenia?
Najważniejsze jest to, aby dzieci i młodzież wychowywać w miłości i szacunku do Boga i do drugiego człowieka. Bóg, rodzina – to nasze największe wartości, staramy się żyć tak, aby nikt nie musiał cierpieć przez nas. Romowie są narodem, który wierzy w Boga – mimo, że nie widać nas w kościołach – modlimy się. Sam często kiedy jadę autem – modlę się do Boga, proszę o opiekę nad moją rodziną. Przez swoją pieśń "Pozwól mi Panie" też wyrażam prośby do Boga. Muzyka jest dla mnie formą modlitwy.
Romskie wesela są znacznie inne jak nasze. Co szczególnego je wyróżnia?
Każda uroczystość u Romów - chrzciny, wesele czy pogrzeb są traktowane wyjątkowo. Raz się człowiek rodzi, raz się czlowiek żeni i raz umiera. Dlatego mają one dla nas taką niesamowitą wartość i są tak hucznie obchodzone. Na pewno od wesel polskich odróżnia je choćby kilkudniowa biesiada i tradycyjne wiązanie rąk młodej parze przez starszyznę.
Wspólne świętowanie – chrzcin, urodzin, świąt... Dlaczego kobiety nie siedzą obok swoich mężów?
Jeśli już nadarza się okazja do wspólnego świętowania, kobiety mają tematy typowo kobiece, których mężczyźni nie mogą słuchać (śmiech). Działa to też w drugą stronę - mężczyźni rozmawiają głownie o taborach, koniach, samochodach - o tematach, które dla kobiet nie są interesujące. Są również tematy, kórych ze względu na szacunek do kobiet, Romowie nie powinni poruszać. Stąd właśnie wzięła się taka tradycja.
Suto zastawione stoły to też już symbol, który was wyróżnia.
W naszej tradycji tak już się przyjęło. U nas świętowanie to stały element naszego życia. Cieszymy się sobą. Jesteśmy wszyscy razem – czy to mało? Często w trakcie spotkania rozbrzmiewa też dźwięk gitary, muzyka... Tak samo hucznie obchodzimy Narodzenie Pana Jezusa i Święto Zmartwychwstania. Jeszcze na jakiś czas przed świętami rezerwujemy sale w restauracjach, aby znowu wspólnie się spotkać. Nie jest to zamknięte spotkanie i każdy kto będzie chciał może do nas przyjść i cieszyć się tym czasem razem z nami.
Mam wrażenie również, że romskie dzieci są najbardziej rozpieszczane. Praktykujecie bezstresowe wychowanie?
Dziecko musi być wychowane w miłości i otoczone opieką, co później zaowocuje podczas wychowania kolejnego pokolenia. Dzieci nie mogą być wychowane poprzez nakazy i zakazy, ale w nauce odróżniania dobra od zła.