Woda dla dziecka - jaką wybrać?
Woda stanowi 74 proc. masy ciała dziecka oraz około 65-70 proc. masy ciała dorosłego człowieka. Jest podstawą diety w każdym wieku. Dorosły w zależności od zapotrzebowania powinien pić od 2,5 l do 3,5 l wody dziennie, dziecko około 2 l.
W wartościach tych zawiera się także woda, którą spożywamy w zupach czy owocach. Kobieta karmiąca piersią, dzięki płynom jest w stanie wyprodukować odpowiednią ilość pokarmu. Noworodek otrzymuje więc wodę pijąc mleko matki. Przychodzi czas, kiedy wodę należy podać niemowlęciu w sposób bezpośredni. Jednak nie każda się do tego nadaje.
Według lekarzy specjalistów dziecko należy karmić piersią, aż do skończenia przez nie 6. miesiąca życia. Do tego czasu zdrowemu niemowlęciu nie powinno się podawać innych produktów ani dopajać go wodą i innymi płynami.
Pierwsza partia kobiecego pokarmu jest bardzo rzadka, toteż zaspokaja pragnienie malucha. Dzieci karmione sztucznym pokarmem otrzymują wodę, w której jest rozpuszczane mleko modyfikowane. Gdy w okolicach szóstego miesiąca zaczniemy wprowadzać nowe pokarmy do diety niemowlęcia, powoli przyzwyczajajmy dziecko do picia wody, aby utrwaliło sobie ten zdrowy nawyk.
Słodkie soki, napoje lub herbatki powinny być podawane dzieciom rzadko, jedynie jako urozmaicenie diety, gdyż zawierają duże ilości cukru.
Zalety picia wody:
- ma neutralny smak,
- szybko i skutecznie gasi pragnienie,
- doskonale nawadnia organizm,
- nie powoduje uczucia sytości jak gęste soki przecierowe,
- nie powoduje próchnicy zębów jak soki, napoje i słodzone herbatki,
- pochodząca z pewnego źródła - nie zawiera substancji, które mogą być potencjalnie niebezpieczne dla dziecka (jak np. teina zawarta w herbacie, czy konserwanty w sokach i napojach).
Woda w organizmie:
- reguluje temperaturę ciała, co jest bardzo ważne szczególnie przy chorobach, którym towarzyszy gorączka,
- wpływa na prawidłowy metabolizm procesów fizjologicznych,
- wpływa na prawidłową równowagę kwasowo-zasadową organizmu.
Ponieważ woda jest podstawą diety, powinniśmy wybierać taką o odpowiedniej jakości i składzie. Zapewne nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, jakie wody mamy dostępne na rynku. Nie chodzi o nazwy, ale o ich rodzaje, w zależności od stopnia zmineralizowania.
Dobre wody, na etykiecie mają opisane wszystkie składniki mineralne, łącznie z rozbiciem minerałów na jony. To, jakie składniki zawierają poszczególne wody butelkowane, zależy od miejsca ich wydobycia, a dokładniej od tego, jak bogate w minerały są gleby, z których wody są wypłukiwane.
Według najnowszego nazewnictwa, wszystkie wody wydobywane spod ziemi są nazywane wodami mineralnymi. Wyróżnia się:
- Wody mineralne wysokozmineralizowane – o mineralizacji od 1500 do 4000 mg/l. Zaleca się je, ponieważ dzięki swojemu składowi mają pozytywny wpływ na regulację procesów metabolicznych dorosłego człowieka. Niewskazane jest jednak podawanie wód tego typu dzieciom.
- Wody mineralne średniozmineralizowane – o mineralizacji od 500 do 1500 mg/l. Wody te są smaczne i polecane do gaszenia pragnienia. Nie naruszają równowagi elektrolitowej organizmu dorosłego człowieka. Nie zaleca się jednak podawania ich dzieciom.
- Wody mineralne niskozmineralizowane – posiadają poniżej 500 mg/l składników mineralnych. Dawniej nazywano je wodami źródlanymi. Nadają się do użytku domowego, tj. do przygotowywania potraw, rozcieńczania soków, parzenia herbaty. Doskonale rozpuszczają się w nich produkty, z których przygotowywane są posiłki. Nie zaleca się picia ich w dużych ilościach, ponieważ mogą wypłukiwać z organizmu sole mineralne. Ze względu na minimalne ilości składników mineralnych poleca się je do podawania małym dzieciom.
- Wody stołowe – to wody źródlane, w których sztucznie rozpuszcza się niektóre składniki mineralne. Zawierają dużo magnezu i wapnia, a nie posiadają wielu wodorowęglanów. Polecane do codziennego spożycia, jednak nie dla małych dzieci.
- Wody lecznicze – zawierają od 4000 do nawet 24000 mg/l składników mineralnych, mogą być stosowane jedynie w celach medycznych i leczniczych.
To, co jest dobre dla dorosłych, z reguły nie jest odpowiednie dla niemowląt i małych dzieci. Lekarze zalecają, aby maluchy nie piły wody bogatej w związki mineralne, szczególnie w sód. Jego wysoka zawartość może bardzo obciążać niedojrzały metabolizm, słabo rozwinięty układ pokarmowy oraz nerki. Lepsza i zdrowsza dla małych dzieci będzie woda niskozmineralizowana z małą ilością sodu.
Wysoka zawartość sodu w wodzie mineralnej, podawanej dziecku przez dłuższy czas, może spowodować:
- obciążenie układu moczowego, który u niemowlęcia jest na tyle niedojrzały, że może mieć duży problem z usuwaniem nadmiaru sodu,
- obciążenie układu pokarmowego – duża ilość składników mineralnych może podrażniać delikatną śluzówkę żołądka niemowlęcia, skutkując dolegliwościami takimi jak bóle brzuszka czy biegunki,
- negatywny wpływ na układ immunologiczny – pośrednio przez układ pokarmowy, a właściwie przez jelita, sole mineralne przyjmowane w nadmiarze, uszkadzając śluzówki sprawiają, że dziecko staje się bardziej podatne na generowanie reakcji alergicznych, nawet na słabe alergeny.
Z powodu niedojrzałego metabolizmu organizmu dziecka nie wolno przeciążać go nadmiarem składników mineralnych. Najlepiej jest wybierać wody, które mają certyfikaty potwierdzające bezpieczeństwo podawania ich niemowlętom.
W pierwszym półroczu życia niemowlęcia najbezpieczniejsza będzie woda, która zawiera minimalne ilości minerałów. Dodatkowo, przed podaniem maluchowi, warto wodę przegotować. Po ukończeniu przez dziecko 6. miesiąca, wodę można podawać bezpośrednio z butelki.
Woda jest najważniejszą substancją nieorganiczną w ciele człowieka. Nie każda woda butelkowana jest taka sama, warto więc czytać wnikliwie etykiety na opakowaniu. Od jakości spożywanej wody zależy szereg przemian metabolicznych, a co za tym idzie funkcjonowanie poszczególnych narządów organizmu. Dlatego bardzo ważne jest, jaką wodę wybierzemy dla malucha.