Trwa ładowanie...

Mama wstawiła zdjęcie synka na Instagramie. Jeden z użytkowników odkrył u niego rzadką wadę genetyczną

 Maria Krasicka
Maria Krasicka 09.03.2022 11:40
Mama wstawiła zdjęcie synka na Instagramie. Jeden z użytkowników odkrył u niego rzadką wadę genetyczną
Mama wstawiła zdjęcie synka na Instagramie. Jeden z użytkowników odkrył u niego rzadką wadę genetyczną (Facebook)

Kiedy młoda mama pod jednym ze zdjęć swojego synka przeczytała niepokojącą wiadomość, postanowiła od razu zabrać go do lekarza. Wtedy okazało się, że diagnoza nieznajomego internauty się potwierdziła. Chłopiec ma rzadką wadę genetyczną, która sprawia, że jego włosów nie da się uczesać.

spis treści

1. Diagnoza z Instagrama

Kiedy Katelyn Samples z Georgii dowiedziała się o drugiej ciąży, postanowiła, że na swoim Instagramie będzie dokumentować zmieniający się ciążowy brzuszek. Z czasem na profilu zaczęły pojawiać się również zdjęcia jej synków: Shepa i Locklana.

To właśnie pod zdjęciem młodszego chłopca pojawił się dziwny komentarz, który zaniepokoił młodą mamę. Nieznajomy użytkownik zapytał, czy Locklan ma zdiagnozowany UHS (zespół włosów niedających się uczesać), ponieważ jego włosy na każdym zdjęciu sterczały we wszystkich możliwych kierunkach.

Zobacz film: "Trzy sposoby na: jak naturalnie rozjaśnić włosy?"

Kobieta nie ukrywa, że przestraszyła się, gdy tylko przeczytała w jednym zdaniu "diagnoza" i "syndrom". Bała się, że jej 10-miesięczny synek może odczuwać ból. Dlatego też natychmiast zabrała go do lekarza.

2. Zespół włosów niedających się uczesać

Niestety na miejscu okazało się, że pediatra Locklana nigdy nie słyszał o podobnym schorzeniu. Wtedy 33-latka postanowiła pojechać z dzieckiem do dziecięcego szpitala specjalistycznego w Atlancie.

Po przeprowadzeniu niezbędnych badań diagnoza nieznajomego internauty się potwierdziła. Locklan ma rzadką wadę genetyczną, która występuje u około 100 przypadków na świecie. Specjalista zapewnił Kate, że jej synek nie odczuwa żadnego bólu, nie grozi mu również żadne niebezpieczeństwo.

Locklan
Locklan (Facebook)

Jedynym objawem UHS, który może wpływać na komfort życia chłopca to wrażliwa, przesuszająca się skóra głowy i niesforne włosy, których nie da się ujarzmić. Obecnie nie da się wyleczyć tego stanu, ale zwykle ustępuje wraz z okresem dojrzewania.

Katelyn postanowiła świadomość na temat choroby, zakładając oddzielne konto na Instagramie poświęcone jedynie włosom Locklana. Jak przyznaje, napływają do niej wiadomości od rodziców z całego świata z prośbą o potwierdzenie, czy ich dzieci to również dotyczy. Jednak do tej pory były to zdjęcia jedynie nieuczesanych dzieci.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze