Pielęgnacja skóry dziecka zimą - poznaj sprawdzone sposoby
Zima to okres, kiedy za oknem królują niskie temperatury i mroźny wiatr. Kaloryfery, które z założenia mają chronić domowników przed wyziębieniem, wpływają z kolei na niską wilgotność powietrza w pomieszczeniach. Tymczasem skóra malucha jest cienka i delikatna. Wymaga odpowiedniej troski ze strony rodziców, by mogła cieszyć się dobrą kondycją. Zima z kolei to wyzwanie, które pozwala rodzicom wykazać się w wypełnianiu swojej opiekuńczej funkcji wobec potomstwa. Zdobycie odpowiedniej wiedzy oraz wcielenie w życie praktycznych zasad pozwoli całej rodzinie przetrwać ten okres bez uszczerbku na zdrowiu, również w zakresie dermatologicznym.
1. Podstawowa higiena skóry dziecka
Nawet jeśli aktywność dziecka polega przede wszystkim na spaniu i jedzeniu (dotyczy niemowlaków), a starszaki nie doświadczają codziennego kontaktu z piaskownicą, niezbędna jest regularna kąpiel. Pozwala to na zachowanie czystości i usunięcie gromadzącego się na skórze dziecka kurzu, potu, pokarmu, śliny, kału czy wydzielin o innym charakterze. Zimą skóra szczególnie podatna jest na wysuszenie. Długie gorące kąpiele niestety wzmagają ten efekt. Warto więc poświęcić na to 5-10 minut, odkręcając letnią wodę, by zrobić to efektywnie, ale szybko. Im mniej kosmetyków, tym lepiej. Niekiedy są one jednak niezbędne. Wtedy sięgamy po emolienty, które zapewniają właściwe nawilżenie skóry oraz jej natłuszczenie, dzięki obecności w ich składzie lipidów i węglowodorów mineralnych. Osuszanie ciała polega na miejscowym przykładaniu ręcznika. Zapobiega to nadmiernemu łuszczeniu się naskórka i powstawaniu podrażnień. Należy pamiętać jednak o wszystkich fałdkach ciała, by nie pozostawały tam resztki kosmetyków, które w tej postaci mogłyby mieć niekorzystny wpływ na miejscowy stan skóry. Z ilością kosmetyków nie należy przesadzać, ale jeśli powietrze w domu jest suche, to niezbędne jest również dodatkowe nawilżenie. Warto tutaj zaznaczyć, że zapewnienie odpowiedniej wilgotności powietrza jest także elementem pielęgnacji powłoki skórnej.
2. Zimowa ochrona skóry poza domem
W przypadku zaś wypraw poza dom (na spacer, do sklepu, przedszkola itp.) należy zapewnić skórze dodatkową warstwę ochronną. Ubranie „na cebulkę” zapobiega przegrzaniu i nadmiernemu poceniu. Odzież powinna być wykonana z naturalnych materiałów, które pozwolą na swobodne „oddychanie” skóry. Kombinezon nie krępuje ruchów i umożliwia wygodne rozebranie dziecka w sytuacjach awaryjnych. W przypadku kilkulatków lepiej wybrać ten dwuczęściowy, aby ograniczyć ewentualne wystawianie zbyt dużej powierzchni ciała na chłód. W przypadku niemowląt budka wózka powinna być postawiona nawet w dni słoneczne. Warto również zaopatrzyć się w specjalną osłonkę oraz dodatkowy kocyk. Twarz oraz dłonie należy nasmarować dodatkową warstwą środków pielęgnacyjnych (kremy o działaniu nawilżającym i natłuszczającym przeznaczone specjalnie dla tej grupy wiekowej), tak by stworzyć dodatkową barierę przed mrozem i wiatrem. Kosmetyki wchłoną się dobrze i będą spełniać swoją funkcję, jeśli zostaną zaaplikowane 15-30 minut przed wyjściem. Czas właściwego działania kremu szacuje się na około 2 godziny. Jeśli to konieczne, można zastosować krem z filtrem UV (w przypadku dwóch oddzielnych preparatów, odstęp czasu pomiędzy ich nakładaniem powinien wynosić 5 minut). Oczywiście nie da się uniknąć wszystkich niekorzystnych dla skóry sytuacji, ale zachowanie tych kilku prostych zasad pozwoli na zapewnienie jej optymalnej ochrony również zimą.