Nowe zalecenia żywieniowe dotyczące jedzenia fistaszków
To, co dotychczas było dozwolone dla dzieci powyżej pierwszego roku życia, teraz staje się dostępne także dla niemowląt. Specjaliści ze szpitala w stanie Kolorado ogłosili właśnie, że orzeszki ziemne można podawać już czteromiesięcznym dzieciom. Wszystko po to, by uchronić je przed alergią.
- Wcześniejsza ekspozycja na orzeszki ziemne może zmniejszyć liczbę alergii na ten produkt – twierdzi dr Matthew Greenhawt ze Szpitala Dziecięcego w Aurora, w Kolorado. Podstawą do zmiany zaleceń żywieniowych są wyniki badań nad występowaniem i przebiegiem alergii na fistaszki.
Zgodnie z tymi analizami, u dzieci z grupy wysokiego ryzyka wystąpienia alergii, które jadły fistaszki dość wcześnie, uczulenie na te produkty wystąpiło dopiero po ukończeniu 5. roku życia.
W związku z tymi informacjami, eksperci ze Szpitala Dziecięcego w mieście Aurora w Kolorado, opracowali nowy schemat żywienia dzieci. Do tej pory uważało się, że fistaszki należy podawać dziecku po 12. miesiącu życia. Teraz eksperci radzą to robić już na początku rozszerzania diety – po czwartym miesiącu.
1. Trzy schematy
Zalecenia są jednak różnorodne. Opierają się na grupach ryzyka wystąpienia alergii.
- Duże ryzyko – jeśli dziecko cierpi na alergię na jaja, zachodzi duże prawdopodobieństwo, że będzie uczulone także na orzechy ziemne. Dodatkowe ryzyko jest też wtedy, gdy np. uczuleni są rodzice. W takich przypadkach orzeszki ziemne należy mu podać już w piątym miesiącu. Wcześniej oczywiście można wykonać testy alergiczne i sprawdzić, czy ryzyko faktycznie występuje.
- Średnie ryzyko – dotyczy dzieci, u których w dalszej rodzinie ktoś miał podobną alergię. Im można podać fistaszki w okolicach 6. miesiąca życia, po rozpoczęciu rozszerzania diety.
- Niskie ryzyko – dzieciom zdrowym zaleca się podawanie orzechów w odpowiedniej formie nie wcześniej niż po 6. miesiącu życia.
2. Jak podawać orzeszki dziecku?
Forma oczywiście zależy od wieku. Dla niemowlęcia, które nie potrafi ani żuć ani gryźć, zjedzenie orzeszka może okazać się groźne. Dlatego lepiej proponować mu formę przetworzoną – np. własnoręcznie robione masło orzechowe.
Na początek podajemy dziecku kroplę takiego masła rozpuszczoną w wodzie. Dawkę zwiększamy stopniowo, obserwując reakcję organizmu dziecka. Niemowlę może też zjeść chrupka orzechowego lub kilka kropel oleju z orzeszków ziemnych.
Dla starszych dzieci odpowiednie będą zarówno masło orzechowe (niesolone), jak i kilka orzeszków.