Giełda porad
Gdy na świat przyszedł mój syn, razem z nim w pakiecie dostałam setki cennych rad. Zasypywana byłam nimi przy okazji wizyty zarówno rodziny, jak i znajomych, choć wcale o nie nie prosiłam. I nie byłam, nie jestem i nie będę jedyna. O tym jak wyjść cało z sytuacji, kiedy całe otoczenie zasypuje nas różnorodnymi poradami, rozmawiamy z ekspertami kampanii Emolium „Wspieramy Was od 1.dnia”.
Ileż ja się nasłuchałam o tym, jak, czym i jak często powinnam dziecko karmić, jakie pieluszki mam kupić i dlaczego nie inne, jak często układać na brzuszku i co zrobić, by ta nieszczęsna ciemieniucha zeszła. A najciekawsze było to, że najwięcej moi rozmówcy mieli do powiedzenia wtedy, gdy ja ich nie pytałam.
Wiem, że z podobnym dylematem spotykają się prawdopodobnie wszystkie młode mamy i coraz częściej tatusiowie.
– To, że ktoś nam coś radzi, wynika z troski tej osoby o nas. Ona naprawdę chce dobrze. Nie zawsze jednak wie, jak ma to przekazać – zauważa dr Aleksandra Piotrowska, psycholog dziecięcy, ekspert kampanii Emolium „Wspieramy Was od 1.dnia”. I dodaje, że należy słuchać tylko tych osób, których o radę poprosiliśmy.
Zakładając, że przeczytanie tego artykułu jest prośbą o radę, napiszę ich kilka specjalnie dla was. Nie będę moralizować, obiecuję. Porozmawiajmy o prawdziwym rodzicielstwie - tym nieidealnym – pełnym wyzwań i radości.
1. Jak uśpić dziecko, gdy wykorzystaliśmy już wszystkie znane nam metody?
Skąd ja to znam. Bywały wieczory, gdy dwoiłam się i troiłam, a moje dziecko nie chciało usnąć. Kołysałam, przytulałam, odkładałam, znowu przytulałam i nosiłam. Nie działało dosłownie nic. Do momentu, gdy odkryłam, że warto maluchowi po prostu wyregulować rytm dnia.
– To taki uniwersalny środek, który w wielu przypadkach działa – przyznaje lek. med. Anna Garbień, pediatra. Jak go wprowadzić? Na początku ustal plan dnia, a kąpiel zaplanuj na daną godzinę. Tuż przed nią możesz rozbrykanego malca troszkę uspokoić. Poczytaj mu książeczki, posłuchajcie razem spokojnej muzyki. To wszystko pomoże wprowadzić dziecko w senny nastrój. Gdy już dziecko będzie spokojniejsze, umyj je, ubierz w piżamę i idźcie się położyć. Możecie poczytać jakąś książeczkę, wybierz jednak taką o niezbyt wartkiej akcji.
– Takie rytuały są dzieciom potrzebne, ponieważ pozwalają im poczuć się bezpieczniej, a co za tym idzie – uspokajają. Także mamę – dodaje lek. med. Garbień.
2. Sposoby na problemy skórne u dzieci
Delikatna skóra dziecka podatna na podrażnienia może przysporzyć rodzicom wielu powodów do zmartwień. Zdarzyć się przecież może, że pojawią się na niej potówki lub przesuszenia. Czasem – odparzenia, szczególnie w okolicy okołopieluszkowej. Co wtedy?
– W przypadku potówek ogromne znaczenie ma wietrzenie. Dzięki temu skóra zaczyna oddychać i krostki znikają. Natomiast odparzenia warto smarować na zmianę środkami wysuszającymi i natłuszczającymi. Aby zapobiegać sytuacjom przesuszenia bardzo wrażliwej skóry niemowlaków, warto regularnie sięgać po emolienty, które skuteczne nawilżają skórę, redukują jej suchość, szorstkość i zmniejszają uczucie świądu – mówi lek. med. Anna Garbień.
3. Jak radzić sobie z nadmierną liczbą złotych rad od naszych bliskich?
Kiedyś, gdy w wychowywaniu jednego z dzieci uczestniczyła „cała wioska”, rady tak nie denerwowały. W pewnym sensie dzieci były wspólne. Dzisiaj młodzi rodzice często mieszkają z dala od własnych rodziców. Gdy więc dziadkowie przyjeżdżają odwiedzić swojego wnuka, zazwyczaj zasypują jego opiekunów radami. A te dotyczą wszystkiego. I choć – jak podkreśla dr Piotrowska – rady wynikają z troski i opiekuńczości, ich forma często pozostawia wiele do życzenia. Jak sobie zatem z nimi radzić?
– Traktujmy takie rady jako zdanie czy opinię osoby, która ją wypowiada. Powiedzmy sobie w myślach: „aha, tak myślisz”. I tyle. Pozostawmy to bez komentarza, nie wdawajmy się w dyskusję, bo to wywoła niepotrzebne spięcia – mówi dr Agata Grabowska, socjolog. – Róbmy swoje – dodaje.
4. Sposoby na przygotowanie domu na przyjście maluszka na świat
Pojawienie się małego człowieka w domu zawsze wywraca codzienność do góry nogami. Dotychczasowy rytm dnia, sposób życia, obowiązki, przyjemności, dosłownie wszystko się zmienia. Metamorfozę przechodzi także dom.
Łóżeczko, przewijak, komoda na ubranka, skrzynie na zabawki, bujaczek, huśtawka i wiele, wiele innych mniej lub bardziej potrzebnych gadżetów już na zawsze zmieni krajobraz w domu. Wiele mam zastanawia się, jak urządzić wnętrze, by było odpowiednie dla dziecka.
– Malec nie potrzebuje zbyt dużo. W zasadzie potrzebne jest mu jedynie łóżeczko. Jeśli jednak chcemy zainwestować np. w komodę z przewijakiem, postawmy wszystko blisko siebie, by mieć np. kosmetyki czy pieluszki pod ręką – radzi lek. med. Anna Garbień. Od siebie dorzucę jeszcze – warto kupić organizer na łóżeczko.
5. Sposoby na przyjemną kąpiel niemowlaka
Powiedzmy sobie szczerze – najlepsza kąpiel dziecka to taka, kiedy kąpie tata. – Męskie ręce są większe, stabilniej trzymają dziecko – przyznaje dr Piotrowska. – Poza tym jest to jeden z niewielu momentów, podczas których mężczyzna zajmuje się niemowlęciem i naprawdę robi to dobrze. Pozwólmy im nawiązać więź – zaleca.
Przyjemności w kąpieli dodadzą też dermokosmetyki. Takie nawilżające i natłuszczające pozostawią skórę dziecka jeszcze bardziej delikatną i miękką. Poza tym kąpmy malca o podobnej porze dnia. To pozwoli na wypracowanie rytuału. I na koniec – wyluzujmy. Gdy któregoś wieczoru nie będzie możliwości umyć niemowlaka, nie rwijmy sobie o to włosów z głowy.
SAPL.EMO.17.05.1005