Trzeba usunąć reklamy niezdrowego jedzenia z aplikacji dla dzieci – alarmuje Światowa Organizacja Zdrowia
Dzieci muszą być chronione przed wszechobecnymi reklamami fast foodów w aplikacjach, mediach społecznościowych i wideoblogach - twierdzi Światowa Organizacja Zdrowia.
1. Szkodliwa reklama w internecie
Przygotowany przez nią raport ostrzega, że rodzice często nie są świadomi natłoku takich reklam, ponieważ są one kierowanie precyzyjne do dzieci. WHO skrytykowała rządy za tym, że nie nadążają za rewolucją w sposobie, w jaki ludzie korzystają z mediów.
Pediatrzy twierdzą, że potrzebne są bardziej surowe środki, które zatrzymają epidemię otyłości u dzieci.
Raport został zaatakowany przez niektórych blogerów i youtuberów, którzy promują fast foody. To pokazuje, że mogą oni wpływać na promowanie marki bardziej, niż telewizja. Dzieje się tak dlatego, że wydają się być bardziej autentyczni.
Raport poruszył także kwestie sposobów, jakie wykorzystują sieć, by zachęcić dzieci do wizyty w ich lokalach – np. umieszczanie w restauracjach ważnych lokacji z gier, które rozgrywają się w rzeczywistym świecie, na przykład Pokemon Go.
Ponadto zbiera się dane na temat najmłodszych – ich wiek, lokalizację, upodobania i preferencje – by personalizować reklamy fast foodów tak, by jak najlepiej trafić w ich gusta.
"Wiemy, że istniejące modele regulacji mają dziury i luki, które nie pokrywają potrzeb naszych dzieci. Uważamy, że jest to ogromny problem, ale rodzice nie wiedzą - czasem nie zdają sobie sprawy - na co ich dzieci są narażone. Można argumentować, że jest to bardziej niebezpieczne niż w przypadku tradycyjnych mediów, takich jak TV" – mówi dr Joao Breda, kierownik programu, specjalista od żywienia, aktywności fizycznej i otyłości.
W niektórych krajach, takich jak Wielka Brytania, władze wprowadziły przepisy, aby chronić dzieci przed reklamą niezdrowego jedzenia, na przykład zakaz emitowania takich reklam podczas programów telewizyjnych dla dzieci, jednak w twórcy raportu zauważyli, że władzom "nie udało się dotrzymać tempa zmianom zachodzącym w mediach".
Według danych Instytutu Żywności i Żywienia, co piąte dziecko w Polsce ma nadwagę.
2. Potrzebne są zdecydowane działania ze strony rządów
"Dzięki środowisku sprzyjającemu otyłości, dzisiaj jest coraz więcej osób ze zbyt dużą masą ciała, to naprawdę nie jest zaskoczenie. To karygodne, że dzieci są mamione w internecie i w telewizji przez reklamy niezdrowego jedzenia" – mówi profesor Russell Viner z brytyjskiego Królewskiego Kolegium Pediatrii i Zdrowia Dziecka.
Zobacz także
Napoje i fast foody - fakty i mity
Prof Viner powiedział, że trzeba wprowadzić "rygorystyczne środki w celu ochrony dzieci " i że rządom pilnie potrzebne są działania, które mają zapobiec "marketingowi, który jest cynicznie kierowany do dzieci za pomocą kanałów on-line, na ulicach i w telewizji".
"Zebrane przez nas dowody wskazują, że wszystkie formy reklamy i marketingu - w tym stosowanie znaków, reklam w grach i marketingu cyfrowego - oddziałuje na bilans diety dziecka" - mówi dr Alison Tedstone, główny dietetyk w angielskim Departamencie Zdrowia Publicznego.
Organizacja dokonuje obecnie przeglądu pokarmów i napojów, które mogą być reklamowane w programach dla dzieci.