Pracował w Szkole w Chmurze. "To nie jest szkoła. To jest biznes"
Szkoła w Chmurze miała być odpowiedzią dla tradycyjnego systemu edukacji. Oferuje uczniom sporą elastyczność w organizacji nauki oraz rozwijaniu własnych pasji. Ministerstwo Edukacji Narodowej zapowiedziało jednak kontrole, a jeden z byłych nauczycieli Szkoły w Chmurze otwarcie krytykuje jej metody.
1. Szkoła w Chmurze
Szkoła, do której nie trzeba wcześnie wstawać, nie ma sprawdzianów i ocen, a uczeń samodzielnie organizuje sobie zajęcia. Nauka przebiega we własnym tempie, a niemal wszystko za pośrednictwem komputera.
Szkoła w Chmurze formalnie jest przejściem na edukację domową i choć daje sporą swobodę, wiąże się także z ogromną odpowiedzialnością. Taka forma miała być odpowiedzią na potrzeby uczniów, w przypadku których tradycyjny model edukacji nie zdaje egzaminu.
"Spakowaliśmy podstawę programową do platformy online, z której można korzystać w dowolnym miejscu na świecie" - czytamy na stronie Szkoły w Chmurze.
W teorii oznacza to, że uczniowie mają więcej czasu na rozwijanie własnych pasji i naukę przedmiotów, które ich rzeczywiście interesują. Rzeczywistość jednak okazuje się nieco inna, o czym mogą świadczyć wyniki matur. MEN już zapowiedziało kontrolę.
2. Były nauczyciel Szkoły w Chmurze
Opinii na temat Szkoły w Chmurze jest cała masa. Jedni są zachwyceni takimi modelem edukacji, nie brakuje jednak negatywnych ocen.
- Dla mnie to nie jest szkoła. To jest biznes, który - wykorzystując kruczki prawne - umożliwia uczniowi uzyskanie dobrego świadectwa bez większego wysiłku i weryfikacji wiedzy. Nie ma to nic wspólnego z edukacją. To przerażające - powiedział w rozmowie z "Interią" Artur Szymanek, nauczyciel z 28-letnim doświadczeniem w zawodzie, który pracował m.in. dla Szkoły w Chmurze.
W Szkole w Chmurze co do zasady nie ma ocen cząstkowych, ale świadectwo jakoś trzeba wystawić. Uczniowie placówki na koniec każdego roku podchodzą do egzaminów ustnych i pisemnych.
Na podstawie wyników testów klasyfikacyjnych wystawiane są oceny, a te okazują się wyjątkowo wysokie. Nie przekładają się jednak na wyniki matur, które uzyskali uczniowie Szkoły w Chmurze.
3. MEN zapowiedziało kontrolę
MEN w połowie lipca zapowiedziało, że kuratoria przyjrzą się sprawie. Ministra Barbara Nowacka dodała, że dotarły do niej sygnały o tym, że "wysokie oceny końcowe nie przekładają się na wyniki egzaminów maturalnych".
Do sprawy odnieśli się też przedstawiciele Szkoły w Chmurze. Podkreślają, że placówka nie powstała dla wysokich miejsc w rankingu, a w trosce o zdrowie psychiczne młodych ludzi i by dać im możliwość rozwijania pasji.
"W porównaniu z wynikami ogólnokrajowymi, maturzyści Szkoły w Chmurze uzyskali z języka polskiego wynik powyżej średniej dla szkół ponadpodstawowych. Średnia z języka angielskiego jest powyżej średniej wszystkich typów szkół. Analizujemy powody słabszego wyniku egzaminów z matematyki" - czytamy w komunikacie.
Uczniowie Szkoły w Chmurze średnio zdobyli 62 proc. z matury z języka polskiego (średnia krajowa to 61 proc.), 51 proc. z matematyki (vs. 63 proc.) oraz 84 proc. z języka angielskiego (vs. 78 proc.). Co czwarty absolwent Szkoły w Chmurze wcale nie zdał matury.
4. Skarga na Szkołę w Chmurze
Artur Szymanek w sprawie Szkoły w Chmurze wysłał skargę do MEN, a swoimi wątpliwościami miał dzielić się z kierownictwem, gdy jeszcze tam pracował. Nie podjęto wtedy żadnych działań.
MEiN 17 marca 2023 roku odniosło się jednak do sprawy, informując " "nie ma możliwości wykluczenia tej szkoły z katalogu jednostek prawa oświatowego", ale "nie rekomenduje Szkoły w Chmurze jako miejsca kształcenia dziecka".
"Jest wiele szkół w kraju, w których uczniowie egzaminy ósmoklasisty czy maturalne napisali gorzej od uczniów Szkoły w Chmurze. Nie upominamy się o taką samą falę hejtu i niechęci w stosunku do nich. Apelujemy o opamiętanie. Egzamin maturalny ma tę specyfikę, że bardziej od wiedzy sprawdza stopień odnalezienia się w kluczu odpowiedzi przygotowanym przez Centralną Komisję Egzaminacyjną" - skomentował Michał Cieśla, nauczyciel Szkoły w Chmurze w rozmowie z "Interią".
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl