Zatrważające wyniki raportu. Ze stron porno korzystają już 7-latki

Raport "Internet dzieci 2025" inicjuje monitorowanie obecności dzieci i młodzieży w sieci, ujawniając przerażające dane. W grudniu 2024 roku popularny serwis pornograficzny znalazł się w pierwszej dziesiątce najczęściej odwiedzanych stron przez dzieci w Polsce. Co więcej, co drugi niepełnoletni internauta w tym okresie miał styczność z treściami erotycznymi, spędzając na ich oglądaniu od 10 do 14 minut dziennie.

Eksperci alarmują, że średni wiek pierwszego kontaktu z pornografią to zaledwie 9-10 lat. Co czwarte dziecko w tym wieku regularnie ogląda tego typu treści, przynajmniej raz w miesiącu.

- Badania pokazują, że nadmierna ekspozycja na pornografię w dzieciństwie wiąże się z późniejszymi problemami w relacjach, niską satysfakcją z życia seksualnego w dorosłości, a także wyższym ryzykiem uzależnienia - podkreśla Magdalena Bigaj, prezeska Fundacji Instytut Cyfrowego Obywatelstwa.

Znana piosenkarka Billie Eilish w rozmowie z "The Howard Stern Show" w grudniu 2021 roku opowiedziała o swoich doświadczeniach z pornografią. Zaczęła oglądać takie treści w wieku 11 lat, co miało negatywny wpływ na jej psychikę i postrzeganie relacji seksualnych. "Pornografia zniszczyła mój mózg" - wyznała, dodając, że wywołała u niej koszmary i błędne wyobrażenia na temat intymności.

Trzy lata później żałowała, że tak otwarcie mówiła o swoim życiu prywatnym, zapowiadając, że w przyszłości zamierza zachować te kwestie dla siebie.

W praktyce dostęp do treści dla dorosłych jest dla dzieci niezwykle łatwy. Wystarczy jedno kliknięcie w przycisk "Mam 18 lat", by uzyskać pełny dostęp do serwisów erotycznych.

- Nie ma skutecznych barier, które powstrzymałyby dzieci przed kontaktem z pornografią. Rodzice często nie mają pojęcia, jakie treści oglądają ich dzieci, a nawet jeśli podejrzewają problem, nie wiedzą, jak go rozwiązać - zauważa dr Katarzyna Staciwa, ekspertka zajmująca się analizą zagrożeń cyfrowych.

Internet to również miejsce, gdzie dzieci są narażone na tzw. grooming - proces budowania relacji przez dorosłych w celu ich późniejszego wykorzystania. - Wysokie prawdopodobieństwo doświadczenia przez dziecko krzywdzenia lub innych nadużyć w sieci (...) pozwala uznać tę sytuację za przemoc instytucjonalną - podkreśla dr Konrad Ciesiołkiewicz z Państwowej Komisji ds. przeciwdziałania seksualnemu wykorzystywaniu małoletnich do lat 15.

Specjaliści ostrzegają, że media społecznościowe stały się głównym miejscem, gdzie dzieci padają ofiarą przestępców. — Media społecznościowe to główne miejsce "polowań" na dzieci – alarmują. Na TikToku czy Snapchacie dzieci nawiązują kontakty, które mogą stanowić dla nich zagrożenie.

Dane są przerażające: 69 proc. młodych internautów w Polsce deklaruje, że miało kontakt z przemocą seksualną w internecie, a 51 proc. zostało poproszonych o wykonanie czynności seksualnych, z którymi nie czuli się komfortowo.

Problemem jest też wzrost liczby materiałów CSAM (Child Sexual Abuse Material) - przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci. W ciągu trzech lat ich liczba wzrosła o 87 proc., a aż 64 proc. pochodziło od samych dzieci w wieku 7-10 lat, często zmuszanych do tego przez sprawców poprzez zastraszanie i manipulację.

Chociaż nieliczni celebryci, tacy jak Billie Eilish, Rashida Jones czy Emma Thompson, publicznie mówią o szkodliwości pornografii dla młodych ludzi, ich głosy są odosobnione. Rashida Jones, aktorka i producentka filmowa, krytykuje normalizowanie pornografii i wskazuje na jej negatywny wpływ na psychikę i poczucie własnej wartości kobiet w przemyśle erotycznym.

Eksperci zgodnie twierdzą, że konieczne są natychmiastowe działania na wielu płaszczyznach. Magdalena Bigaj uważa, że "wprowadzenie skutecznej weryfikacji wieku, blokady dostępu do treści erotycznych na poziomie operatorów oraz szeroka edukacja cyfrowa to absolutne minimum".

Niestety, wprowadzenie filtrów i blokad okazuje się niewystarczające. Dzieci często znajdują sposoby na ich obejście, korzystając z porad dostępnych w internecie. Brytyjski Ofcom potwierdza, że "każdy filtr może zostać ominięty przez zdeterminowanego nastolatka". Dodatkowo automatyczne filtry często blokują strony niesłusznie, utrudniając dostęp do wartościowych treści.

Obecnie najskuteczniejszą formą ochrony jest edukacja oraz opóźnianie momentu, w którym dziecko otrzymuje swój pierwszy smartfon. Ważne jest, by dorosły świat zastanowił się nad środowiskiem, jakie tworzy dla najmłodszych. Raport wskazuje, że dzieci są często pozostawione same sobie w cyfrowej przestrzeni, bez odpowiedniego wsparcia ze strony rodziców czy nauczycieli.

Źródła

1. Onet