To jak drugi pierwszy raz. "Siadałam na mrożonej marchewce"
Seks po porodzie często jest nazywany "drugim pierwszym razem" - ciężko jest zacząć, może być trochę niezręcznie i co najważniejsze, żaden z partnerów nie wie, czego się spodziewać. Wiele kobiet szuka pomocy na forach i grupach internetowych, a tymczasem specjaliści mają kilka rad i sprawdzonych sposób, jak pomóc parom wrócić do współżycia.
Oto #TopWP. Przypominamy najlepsze materiały ostatnich miesięcy.
1. Seks po porodzie - kiedy zacząć?
Seks po porodzie to temat niezwykle ważny, ale i trudny. Dla wielu par to temat tabu - mówienie o nim wywołuje wiele emocji. Tak było w przypadku Ani, która urodziła Antosia 5 miesięcy temu.
- Momentami już nie wiedziałam, czy to moje dziecko kocham, czy nienawidzę. Tak mi hormony buzowały. Mój poród nie był łatwy, a na samą myśl mam ciarki, to był ogromny ból. Gdy musiałam nakarmić noworodka, to siadałam na mrożonej marchewce z groszkiem. Śmieszne? No to teraz wyobraźmy sobie seks. Bliżej mi było do uduszenia męża niż do uścisków miłosnych w sypialni – powiedziała.
Takie historie nieustannie przewijają się przez fora i grupy dla mam w mediach społecznościowych. Tymczasem, jak zapewniają specjaliści, potrzebny jest czas. Najpierw musi minąć połóg, który nazywany jest czwartym etapem porodu – to okres 6 tygodni, w których czasie ciało i macica wracają do formy sprzed porodu, tkanki się goją, a gospodarka hormonalna normuje.
- 6 tygodni to okres umowny. Ale do seksu trzeba podejść inaczej - nie można go sprowadzić do tygodni, dni czy miesięcy. Powrót do seksu po porodzie tak naprawdę dyktuje nam głowa. Głowa kobiety. I tym się trzeba kierować. Kobieta musi być gotowa - powiedział w rozmowie z WP abcZdrowie lek. med. Tomasz Basta, ginekolog, specjalista medycyny estetycznej, chirurg plastyczny.
Ekspert dodaje także, że na podstawie doświadczenia zawodowego może powiedzieć, że u pacjentek chęć na seks wraca ok. 5 tygodnia, jednak okres ten może wydłużyć się nawet do pół roku po porodzie.
- Jeżeli kobieta czuje w sobie gotowość, to jest ten czas, kiedy można rozpocząć współżycie. Wiele kobiet korzysta też z innych form zbliżenia, po to, żeby zachować bliskość i relację seksualną z partnerem - mówi Anna Wieczorek, absolwentka psychologii na Uniwersytecie Jagiellońskim i Seksuologii Klinicznej, pracująca m.in. z osobami doświadczającym trudności w sferze seksualnej.
2. Współżycie po porodzie
Skąd zatem umowny okres sześciu tygodni? To po tym czasie ustępują dolegliwości związane z szyciem krocza czy raną po cesarskim cięciu. Co zrobić, gdy po tym okresie, dla jednego z partnerów seks wciąż jest tematem tabu?
- To nie wiąże się tylko z chęcią, ale i z hormonami w organizmie kobiety i powrotem właściwego poziomu estrogenów. Najczęściej pełna ochota przychodzi, w przypadku mam karmiących piersią, po zakończeniu laktacji - dodaje ginekolog.
Również prolaktyna, która steruje laktacją kobiety, może odbierać chęć na seks. Jeśli z kolei chęć jest, ale pojawia się ból, może być konieczna konsultacja uroginekologiczna. Proces zmian zachodzących w okresie ciąży, samo doświadczenie porodu - mogą sprawić, że mięśnie dna miednicy nie funkcjonują poprawnie.
3. Lęk przed współżyciem
- Ktoś powie, że trzeba dać sobie czas. Ja dałam. 6 tygodni, jak ginekolog przykazał. Potem nie było lepiej, może wspomnienie rozszarpanego krocza już uleciało, a worek z mrożonką odłożyłam do zamrażalnika, ale nadal było nieprzyjemnie. Byliśmy jak nastolatki, co niby chcą, ale nie wiedzą jak, a dyskomfort i ból potęgowały wrażenie, że jesteśmy śmieszni. Namiętność wyparowała – mówiła dalej Ania.
Gdy z punktu widzenia biologii, czy - fizjologii, kobieta może wrócić do seksu, mogą pojawić się też inne problemy. Nagle okazuje się, że zmęczenie bierze górę, a hormony nadal szaleją.
- Jeżeli kobieta jest przemęczona, zestresowana macierzyństwem, to ten czas abstynencji seksualnej się wydłuża. Dlatego ja zawsze, gdy przychodzą do mnie pary szukające pomocy, to poza oceną obrażeń poporodowych zmian śluzówki, suchości, proponuję, by młoda mama wyszła raz dziennie z domu. Ktoś ma się zająć dzieckiem, ona ma odpocząć. I wyspać się, bo sen jest podstawową funkcją, regulującą poziom kortyzolu w organizmie odpowiadającego za stres – tłumaczy dr Basta.
Ekspert zwraca jednak uwagę na to, że niekiedy problem z powrotem do współżycia po porodzie jest głębszy i solidny sen oraz relaks nie rozwiążą go.
- Miałem pacjentkę, która po porodzie nie współżyła z mężem osiem lat, bo miała taką traumę związaną z porodem. Mąż był przy porodzie, a kobieta obarczyła go winą za ból. Nie mogła z nim współżyć, choć miała potrzeby seksualne.
Z kolei mgr Wieczorek sugeruje, by w przypadku problemów ze współżyciem po porodzie zgłosić się do seksuologa, ale koniecznie z partnerem:
- Czasami mężczyźnie zależy na seksie, bo czuje się, poprzez poród, urodzenie się dziecka, jeszcze bliżej związany z partnerką, ona z kolei ma obawy. Już po pierwszej wizycie pary u seksuologa wychodzi też często, po czyjej stronie jest większy problem ze współżyciem.
Podkreśla także, że czasami problem z powrotem do współżycia ma związek wejście rolę matki, ale bywa też, że kobiety mają inne obawy:
- Bywa, że jest to nabudowane takim ogromnym lękiem – że będzie bolało, co będzie, jak on zobaczy mój brzuch, zobaczy moje ciało i wreszcie – pochwę. To blokuje, ale tez potęguje ból związany z pierwszym razem.
4. Gdy wszystko inne zawiedzie
Zabiegi w gabinecie medycyny estetycznej czy plastycznej to nie tylko kaprysy kobiet. Niekiedy to jedyny sposób na to, by seks po porodzie mógł dorównać doznaniom sprzed porodu. Czasami to kwestia estetyczna, wydawałoby się zatem, że błaha, ale nierzadko - jedyny sposób na cofnięcie obrażeń wywołanych porodem.
- Kobiety mogą nie mieć orgazmu z powodu obrażeń powstałych w trakcie porodu - np. uszkodzenia śluzówki pochwy, rozciągnięcia, pęknięcia. Czasami podczas porodu śluzówka wytrzymuje, a pęka mięsień albo naczynie czy nerw, skutkując odnerwieniem danego miejsca. To kwestie uszkodzeń fizycznych podczas porodu, utrudniających powrót do seksu - tłumaczy dr Basta. - Perinoplastyka i waginoplastyka to zabiegi, które wykonuje się, by przywrócić wygląd i sprawność po porodzie. Nie chodzi o samo współżycie, często są to kwestie zdrowotne - podkreśla specjalista medycyny estetycznej.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl