Dzieci zamienione w szpitalu nie wrócą do biologicznych rodziców
Rodzice po trzech latach odkryli, że wychowują nie swoje dzieci. Chłopiec i dziewczynka zostali zamienieni zaraz po urodzeniu w szpitalu w Johannesburgu. Sąd orzekł, że dzieci mają pozostać z rodzicami, którzy je wychowywali, a nie z biologicznymi.
1. Fatalna pomyłka
Do szokującego wydarzenia doszło w sierpniu 2010 roku. Chłopiec „Z” i dziewczynka „M” urodzili się tego samego dnia. Przez pomyłkę dzieci zostały zamienione i trafiły w objęcia nie swoich matek. Wciąż nie wiadomo, jak doszło do feralnego błędu. Sprawa budzi wielkie kontrowersje, ponieważ chodzi o chłopca i dziewczynkę. Według informacji medialnych, jedna z matek zgłaszała, że urodziła dziecko innej płci niż przewidywano przez większość ciąży, jednak została zignorowana.
Sprawa wyszła na jaw 18 miesięcy temu, gdy maluchy miały ponad trzy lata. Jedna z matek rozstała się ze swoim partnerem i zażądała alimentów. Mężczyzna odmawiał płacenia, twierdząc, że nie jest ojcem. Sąd wydał nakaz przeprowadzenia testów genetycznych. Okazało się, że ani mężczyzna, ani kobieta, nie są biologicznymi rodzicami dziecka.
Matka natychmiast poinformowała o tym szpital oraz władze. Szybko udało się odnaleźć drugą rodzinę. Na początku jedna z kobiet chciała odzyskać swoją córkę, jednak zgodziła się z opinią ekspertów, że dzieci powinny pozostać w rodzinach, w których wychowywały się do czasu sądowego wyroku.
Kobiety spotkały się rok temu i wspólnie uczestniczyły w sesjach terapeutycznych. Poznały biologiczne dzieci. Dla obu rodzin informacja o zamianie w szpitalu była ogromnym szokiem.
2. Co postanowił sąd?
W tym tygodniu sąd w Pretorii wydał orzeczenie. Werdykt jest jednoznaczny – dzieci, które teraz mają już pięć lat, nie wrócą do biologicznych rodziców. Sąd uznał, że obecni opiekunowie są ich „psychologicznymi rodzicami” i kierując się dobrem maluchów, zarządził, że pozostaną z nimi. Z prawnego punktu widzenia dzieci będą uznane za adoptowane.
Jak decyzję sądu przyjęli rodzice? Brytyjski dziennik „The Independent” podaje, że nikt nie podważa werdyktu. Troje rodziców całkowicie zgadza się z orzeczeniem. Jeden ojciec wciąż nie jest pewny, co sądzić o niecodziennej sytuacji. Skąd obawy? Mężczyzna boi się problemów obyczajowych, ponieważ będzie wychowywał dziecko z innego klanu – on należy do Zulusów, a druga rodzina do Pedi.
Wciąż nie wiadomo, jak doszło do fatalnej w skutkach pomyłki. Lokalne media sugerują, że zawiniła pielęgniarka, która zamieniła opaski z danymi noworodków. Największe kontrowersje budzi jednak fakt, że sprawa dotyczy chłopca i dziewczynki, a nie dzieci tej samej płci.
To nie pierwszy przypadek zamiany w szpitalu w RPA. W 1995 roku dwie kobiety otrzymały zadośćuczynienie po tym, jak ich synowie zostali podmienieni po urodzeniu w 1989 roku.