Wady i zalety produktów w puszkach
Ciecierzyca, pomidory, brzoskwinie, ananasy. Te i wiele innych owoców, warzyw czy potraw dostaniemy w wersji konserwowanej, w puszkach. Takie jedzenie jest wygodne i ma długi termin ważności, ale ma też kilka minusów. Przede wszystkim opakowania mogą zawierać bisfenol A, a do samych potraw dodawane są konserwanty. Czy jednak każda "puszka" jest zła? Na co zwrócić uwagę kupując produkty w puszkach?
1. Plusy zakonserwowanych owoców i warzyw
Zimą, kiedy dostęp do świeżych owoców i warzyw jest mocno utrudniony, a te które można kupić w supermarketach w większości faszerowane są nawozami, często sięgamy po takie, które zostały zamknięte w puszkach. Nic dziwnego, bo takie jedzenie ma sporo plusów.
Największym plusem tych produktów jest fakt, że niektóre substancje zawarte w warzywach działają lepiej, gdy zostaną poddane obróbce cieplnej. Należą do nich niektóre antyutleniacze, np. znajdujący się w pomidorach likopen czy zawarty w marchewkach betakaroten.
Przeczytaj także:
Substancje te powinny spożywać szczególnie dzieci. Betakaroten, zwany także prowitaminą A, poprawia wzrok, wzmacnia odporność, jest również dodatkowym filtrem przeciwsłonecznym, ponieważ zmniejsza wrażliwość skóry na promieniowanie UV.
Z kolei likopen to związek, który chroni przed chorobami serca, zapobiega złamaniom kości oraz chroni przez promieniowaniem UVA i UVB, zmniejszając ryzyko rozwoju czerniaka.
Trzecim plusem jedzenia z puszki jest krótki czas pomiędzy zbiorem a zakonserwowaniem. Transport owoców lub warzyw z Hiszpanii, Maroko czy Włoch zajmuje zdecydowanie więcej czasu. Poza tym, producenci muszą sztucznie przedłużać trwałość produktów, aby po dotarciu na miejsce, owoce i warzywa dalej były atrakcyjne dla klientów.
Niestety, na tym kończą się korzyści z jedzenia warzyw i owoców z puszek.
2. Minusy warzyw i owoców w puszkach
3.
W puszkach dostępne są prawie wszystkie warzywa i owoce. I o ile one same mogą być dobrej jakości i pozbawione syntetycznych dodatków, o tyle powszechną praktyką jest smarowanie wnętrza puszek żywicą epoksydową, która zawiera bisfenol A.
O szkodliwości tego związku chemicznego z grupy fenoli, stosowanego do produkcji tworzyw sztucznych, w czasopiśmie naukowym "PLOS Biology" pisała m.in. Lisa Gross, ale takich badań jest więcej. Wynika z nich, że bisfenol A destrukcyjnie wpływa na zdrowie.
Badania przeprowadzone na zwierzętach pokazują, że BPA zwiększa ryzyko występowania nowotworów, powoduje zaburzenia hormonalne, otyłość, problemy z prostatą. Z kolei z badań na ludziach wynika, że ekspozycja kobiet na BPA powoduje problemy z płodnością. Natomiast związek ten u mężczyzn może być przyczyną zaburzeń erekcji.
Badania okazały się na tyle wiarygodne, że Unia Europejska zakazała stosowania bisfenolu A w produktach przeznaczonych dla dzieci.
Negatywny wpływ bisfenolu A na zdrowie potwierdza Ewa Myszka, dietetyk. - Bisfenol A stanowi formę syntetycznego estrogenu, co oznacza, że w organizmie człowieka może łączyć się z receptorami odpowiedzialnymi za wiązanie naturalnego estrogenu. Działanie bisfenolu A polega na powodowaniu nieodwracalnych szkód w układzie hormonalnym. Biorąc pod uwagę ten czynnik, zalecam rozwagę przy wprowadzaniu puszkowanej żywności do swojego jadłospisu – podkreśla specjalistka.
- Warzywa konserwowe z puszek to niestety bardzo wątpliwej jakości witaminy i minerały oraz inne substancje odżywcze. Kompromisem w okresie poza sezonowym może być sięganie po produkty w szklanych słoiczkach, najlepiej własnej produkcji, ewentualnie sklepowe – dodaje Agnieszka Biernat, dietetyk.
Oprócz bisfenolu A, w produktach z puszki znajdziemy także konserwanty, polepszacze smaku, spore ilości soli, cukru i barwniki. Ten problem można jednak szybko rozwiązać. Jak? Wystarczy dokładnie czytać skład danego produktu.