Trwa ładowanie...

Niecodzienna interwencja strażaków. Chodziło o deskę sedesową

Avatar placeholder
16.07.2023 09:01
Głowa dziecka utknęła w nakładce na sedes. Konieczna była pomoc strażaków
Głowa dziecka utknęła w nakładce na sedes. Konieczna była pomoc strażaków (Twitter)

Dzieci są ciekawskie i poznają świat na różne sposoby. Zdarza się, że podczas eksplorowania otoczenia wcisną się w takie miejsca, skąd nie mogą się samodzielnie wydostać. W niektórych przypadkach konieczna jest interwencja straży pożarnej.

spis treści

1. Nietypowe wezwanie

Właśnie taki przypadek zdarzył się w lipcu tego roku w Czechach. Do dość niecodziennej akcji zostali wezwani strażacy w miejscowości Frydek-Mistek, gdzie dwuletnie dziecko włożyło głowę w dziecięcą nakładkę na sedes i nie mogło się oswobodzić. Konieczna była interwencja służb.

Jak można przeczytać z wpisu na Twitterze zamieszczonym przez straż pożarną kraju morawsko-śląskiego w Czechach, nakładkę trzeba było przeciąć, ponieważ głowa chłopca nie mogła przez nią przejść. Cała akcja trwała dziesięć minut. Na szczęście dwulatkowi nic się nie stało.

Zobacz film: "Niebezpieczna sytuacja w Rosji. Centymetry od tragedii"

W komunikacie opublikowano również cztery zdjęcia obrazujące całą czynność.

Czeski portal Novinky.cz napisał, że podobna interwencja strażaków miała miejsce w marcu tego roku w mieście Říčana. Wówczas kilkuletni chłopiec utknął w ładowanej od góry pralce, a jego skrzyżowane nogi uniemożliwiały mu wydostanie się na zewnątrz.

W tej sytuacji strażacy byli zmuszeni usunąć boczną osłonę urządzenia i odciąć część w pobliżu otworu wlewowego. W ten sposób uwolnili dziecko.

2. Zaginiona dziewczynka

Niestety, nie wszystkie tego typu sytuacje kończą się happy endem. Na początku tego roku WP Parenting informowało o przypadku zaginięcia trzyletniej dziewczynki w Paryżu we Francji. Jej rodzina zasiadła wieczorem do kolacji wraz z drugim dzieckiem i wówczas zorientowała się, że nigdzie jej nie ma.

Rodzice przeszukali dom i poprosili o pomoc sąsiadów. Bez skutku, dziewczynki nigdzie nie było. Dopiero po czasie znaleziono ją w środku pralki. Dziecko prawdopodobnie weszło do niej, a drzwiczki automatycznie się zatrzasnęły.

Wezwano pogotowie, ale po godzinnej walce o życie dziewczynka zmarła. Przyczyną jej zgonu było prawdopodobnie uduszenie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze