Trwa ładowanie...

Nie słyszy, gdy rodzice mówią “kocham Cię”. Karol cierpi z powodu całkowitego braku słuchu

Karol Pacek
Karol Pacek (siepomaga.pl)

Tuż po narodzinach lekarze zdiagnozowali u Karola Packa całkowity brak słuchu. Jedyną szansą na to, aby chłopiec żył normalnie, jest zakup implantu ślimakowego i jego wszczepienie. Koszt urządzenia i zabiegu wynosi ponad 142 tys. zł.

1. “Bałam się o jego przyszłość”

Karol ma brata bliźniaka — Nikodema. Chłopcy przyszli na świat jako wcześniaki, obaj osłabieni, ale w gorszej kondycji był Karol. Nie ważył nawet 2 kilogramów. Lekarze stwierdzili u niego problem ze słuchem niemal od razu, ale nie poinformowali o tym jego rodziców, którzy z czasem sami zauważyli różnice w tempie rozwoju chłopców. Karol nie reagował na dźwięki.

Sprawdź, dlaczego prawe ucho jest lepsze. To ciekawe!⬇

Badania potwierdziły przypuszczenie, że chłopiec cierpi na całkowity brak słuchu (stwierdzono obustronny niedosłuch przewodzeniowy i czuciowo-nerwowy w stopniu głębokim). Mama Karola tak wspomina dzień, w którym usłyszała diagnozę:

Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 3"

- Bałam się, że Karol nigdy nie będzie słyszał ani mówił, że nigdy nie powie mi “kocham Cię mamo” i nigdy nie usłyszy ode mnie tego, jak ja bardzo go kocham. Bałam się o jego przyszłość, o to, jak poradzi sobie w życiu i czy zaakceptują go inni.

20-miesięczny Karol nie słyszy
20-miesięczny Karol nie słyszy (siepomaga.pl)

Żeby zapobiec całkowitemu zanikowi nerwu słuchowego, rodzice wypożyczyli aparat słuchowy dla Karolka. Zapisali też syna na rehabilitację. Teraz konieczna jest operacja wszczepienia implantów ślimakowych do obu uszu, dzięki której chłopiec będzie mógł żyć tak jak inne dzieci.

Rozwój dziecka do pierwszego roku
Rozwój dziecka do pierwszego roku [12 zdjęć]

Pierwszy miesiąc. Miesięczny maluch może przypadkiem zatrzymać wzrok na twarzy rodzica. Wydaje gardłowe

zobacz galerię

2. “Nie możemy czekać”

Zabieg należy przeprowadzić możliwie jak najszybciej. Jeżeli zostanie wykonany za późno, Karol może nie nauczyć się mówić. Rodziców chłopca nie stać na zakup urządzenia i opłacenie kosztownej operacji, dlatego zwracają się z prośbą o wpłacanie dowolnej wysokości kwot na rzecz Karolka.

Karol podczas zabawy z bratem
Karol podczas zabawy z bratem (siepomaga.pl)

- Nie możemy czekać. Każdy dzień zwłoki to większa strata do odrobienia w przyszłości. Tak bardzo się boję, że nie zdążymy, że nie zbierzemy tych pieniędzy, a Karolek już nigdy nie będzie słyszał ani mówił. Błagam, pomóżcie! Tak bardzo chcę powiedzieć mu, jak bardzo go kocham… - apeluje mama Karola.

Przeczytaj koniecznie

Datki można przekazywać za pośrednictwem strony internetowej siepomaga.pl. Zbiórka pieniędzy na operację Karola potrwa do końca sierpnia 2017 roku.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze