Domowe sposoby na zdrowe i mocne paznokcie
O ile dłonie są naszą wizytówką, o tyle paznokcie to swojego rodzaju papierek lakmusowy dla naszego zdrowia. Jeśli stają się kruche, łamliwe, zaczynają się rozdwajać lub pojawiają się na nich plamki, to znak, że czas przyjrzeć się swojemu zdrowiu i codziennym nawykom. Ponadto osłabione paznokcie szybko się łamią, dlatego bardzo trudno jest je zapuścić. Jeśli marzy ci się piękny manicure, ale najpierw musisz wzmocnić paznokcie, dowiedz się, jak to zrobić.
Artykuł sponsorowany
1. Dlaczego paznokcie są osłabione?
Nie tylko łamiące się paznokcie powinny wzbudzić naszą czujność. Warto zainteresować się ich stanem również wtedy, gdy są:
• miękkie,
• rozdwajają się,
• pojawiają się na nich białe plamki lub prążki albo
• nabierają żółtego odcienia.
Ich kiepski stan może mieć różne przyczyny – niektóre objawy mogą być skutkiem niektórych chorób lub zaburzeń (np. hormonalnych).
Zniekształcenie paznokcia może wystąpić w wyniku urazu. Paznokcie mogą stać się żółte wskutek infekcji, ale najczęściej jest to efekt użycia lakieru do paznokci bez zastosowania bezbarwnej bazy.
Najczęściej jednak problemy z paznokciami są wynikiem kiepskiej diety, picia zbyt małej ilości wody oraz różnego rodzaju niedoborów. W takiej sytuacji zmiana jadłospisu na bardziej zbilansowany może przynieść pożądane efekty. Niekiedy wskazane może być również stosowanie suplementów diety, które uzupełnią braki w organizmie.
2. Jak prawidłowo pielęgnować paznokcie na co dzień?
Lepiej zapobiegać niż leczyć, dlatego w pierwszej kolejności warto nauczyć się, jak traktować paznokcie na co dzień, aby ich nie osłabiać.
Co takiego robimy naszym paznokciom, a czego powinniśmy unikać?
2.1. Obgryzanie paznokci
Wbrew pozorom ten problem nie dotyczy tylko przedszkolaków. Szacuje się, że nawet 15% dorosłych osób może przynajmniej od czasu do czasu popadać w ten paskudny nawyk. Obgryzanie paznokci ma związek ze stresem, napięciem i lękiem.
Najczęściej robimy to automatycznie, bez zastanowienia. Warto przedsięwziąć wszelkie konieczne kroki, by pozbyć się tego nałogu, zwłaszcza, że obgryzanie może negatywnie wpływać nie tylko na uszkodzenie płytki paznokcia i w efekcie jej rozwarstwianie, ale też na nasz zgryz. Nie mówiąc już o higienie – pod paznokciami często gromadzą się zabrudzenia, dlatego ich obgryzanie może prowadzić do zakażeń pasożytami lub bakteriami.
2.2. Niedokładne zmywanie lakierów i odżywek do paznokci
Pozostawione na płytce resztki kosmetyków nie wpływają na nią zbyt dobrze. Gdy zmywamy lakier, warto zrobić to dokładnie. Co więcej, następnym krokiem powinno być dokładne umycie rąk, tak aby zmyć z nich z kolei resztki zmywacza.
Jeśli chodzi o zmywacz, warto postawić na kosmetyk niezawierający szkodliwych dla paznokci substancji, o możliwie najbardziej łagodnym składzie. Po zmyciu lakieru i umyciu rąk powinno się je dodatkowo natłuścić olejkiem.
2.3. Zapominanie o rękawiczkach ochronnych
Przyznaj się – zdarza ci się zapomnieć o gumowych rękawiczkach, gdy bierzesz się za czyszczenie kuchni albo łazienki? Pranie, zmywanie, mycie okien, szorowanie kafelków – to wszystko sytuacje, gdy dłonie narażone są na długotrwały kontakt z wodą, a do tego z silnymi chemikaliami.
Dłonie trzeba chronić również podczas pracy w ogrodzie, czy nawet przesadzania kwiatków doniczkowych. Co więcej, nawet długa kąpiel w gorącej wodzie może nieco osłabić paznokcie, więc lepiej pozwalać sobie na taki luksus jedynie od czasu do czasu.
Oprócz tego na co dzień powinniśmy używać kremu – wśród kremów do rąk i paznokci z Hebe warto wybrać taki, który najlepiej odpowie na nasze potrzeby, np. regenerujący, ochronny czy wygładzający. Użycie kremu jest szczególnie istotne właśnie wtedy, gdy nasze dłonie miały dłuższy kontakt z wodą.
2.4. Nieprawidłowe piłowanie paznokci
Piłując paznokcie, warto stosować dobrej jakości pilnik. Najlepiej, by był on o wysokiej ziarnistości (czyli działający delikatnie), na przykład szklany lub papierowy. Metalowy pilnik to najgorsze rozwiązanie – bardzo mocno szarpie on krawędź paznokcia, naruszając jego strukturę. Pilniki mają określoną gradację, czyli rodzaje ziarnistości. Im mniejsza gradacja, tym mocniej działa pilnik, ale i tym bardziej niszczy paznokcie.
Do codziennej pielęgnacji naturalnych paznokci najlepiej stosować pilnik o gradacji 240 lub większej, ewentualnie 180. Pilnik gruboziarnisty (gradacja 80-100) co prawda będzie bardzo szybko i skutecznie piłował, ale jednocześnie bardzo zniszczy płytkę paznokcia. Pilniki gruboziarniste nadają się głównie do opiłowywania sztucznych paznokci i nie poleca się ich do pracy z naturalną płytką. Warto wiedzieć, że paznokcie mają też swój ulubiony kształt – najlepiej jest piłować je na kwadratowo, bo najmniej je to osłabia.
3. Jak wzmocnić paznokcie domowymi sposobami?
Jeśli paznokcie już stały się łamliwe i słabe, czas je wzmocnić. W pierwszej kolejności przyjrzyj się swojej diecie. Jej podstawą powinny być produkty pełnoziarniste oraz warzywa i owoce, nie powinno w niej zabraknąć również jaj, nabiału, ryb ani orzechów. Jeśli w tej chwili spożywasz dużo białego pieczywa i tłustego mięsa oraz nie stronisz od słodyczy, to najwyższy czas na zmiany.
Wypijaj też każdego dnia odpowiednią ilość wody. Oczywiście nie musisz dostarczać organizmowi ogromnej ilości czystej wody – liczy się też ta, którą wypijasz w kawie bądź herbacie, sokach, a nawet zupie czy owocach, szczególnie takich jak chociażby arbuz. A ile tej wody tak naprawdę powinniśmy codziennie wypijać? Nie ma jednej ilości wody uniwersalnej dla każdego, bo nasze zapotrzebowanie może się różnić w zależności od płci, wieku czy aktywności fizycznej. Z pewnością jednak powinno to być około 1-2 litrów. Ważne też, by nie wypijać dużej ilości naraz, lecz popijać wodę małymi łyczkami przez cały dzień.
Paznokcie można też wspomóc domowymi specyfikami. Najczęściej polecane jest smarowanie ich:
• oliwką kosmetyczną,
• oliwą z oliwek,
• olejkami, na przykład jojoba, migdałowym, arganowym, rycynowym, z kiełków pszenicy.
Warto to robić przynajmniej raz dziennie, choć tak naprawdę im częściej, tym lepiej. Przy okazji takie natłuszczanie może mieć bardzo korzystny wpływ na skórki wokół paznokci, które dzięki temu będą bardziej miękkie i łatwiejsze do opracowania, będą się też mniej strzępiły.
Można też w prosty sposób sporządzić domową odżywkę, na przykład:
• oliwa z oliwek z sokiem z cytryny,
• żółtko jaja, cytryna, oliwa z oliwek, opcjonalnie miód,
• siemię lniane (zalane przegotowaną wodą i odpowiednio ostudzone).
Taką miksturę warto wetrzeć w paznokcie i pozostawić przynajmniej na kilkanaście minut. Dłonie można też raz na jakiś czas zanurzać w soku z aloesu, z ogórka lub w wywarze ze skrzypu polnego. W walce o piękne paznokcie wspomóc nas mogą również witaminy i minerały.
Korzystne może być suplementowanie np. wapnia, cynku, kwasu foliowego, witamin A, E i D. Sięgając po suplementy, powinniśmy jednak w pierwszej kolejności zasięgnąć porady lekarskiej, a najlepiej wykonać odpowiednie badania, by przekonać się, czy rzeczywiście mamy jakieś niedobory.
4. Osłabione paznokcie – jakie kosmetyki stosować?
Jeśli paznokcie są w bardzo kiepskiej kondycji, dobrym pomysłem może być zastosowanie manicure’u japońskiego u profesjonalnej manikiurzystki. Zabieg polega na spiłowaniu wierzchniej warstwy paznokcia i wtarciu w niego specjalnej odżywczej pasty.
Jego cel to pobudzenie paznokci do szybszej regeneracji i odżywienie ich. Warto jednak wiedzieć, że ze względu na konieczność piłowania powierzchni płytki, manicure japoński jest dość kontrowersyjnym zabiegiem, który ma zarówno zwolenników, jak i zagorzałych przeciwników.
Na rynku dostępne są również kosmetyki dedykowane specjalnie łamliwym paznokciom. Często mają one formułę serum do paznokci, czyli produktu o silnie skoncentrowanej zawartości substancji czynnej. Taką pielęgnację doskonale uzupełnią odżywki do paznokci z Hebe. Mogą one mieć działanie na przykład wzmacniające, wygładzające, odbudowujące, utwardzające słabą płytkę. Mogą też mieć formę oliwki do paznokci, którą, podobnie jak olejki, nakłada się na paznokcie i skórki dookoła.
Artykuł sponsorowany