Celowo poparzyła niemowlę? Matce grozi 15 lat więzienia. "Przez trzy dni nie zapewnili dziecku pomocy medycznej"
Na początku grudnia w Gołdapi pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej odkryli, że w jednym z domów doszło do tragedii. Trzymiesięczna dziewczynka została bardzo poważnie poparzona. Niestety nikt z jej najbliższych nie udzielił jej pomocy. Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie, a matce grozi 15 lat więzienia.
1. Poparzone niemowlę
W poniedziałek 6 grudnia Ośrodek Pomocy Społecznej w Gołdapi otrzymał zgłoszenie o dziecku, które może potrzebować pomocy. Po udaniu się pod wskazany adres pracownicy ośrodka potwierdzili wstrząsającą informację i natychmiast zawiadomili pogotowie ratunkowe i policję. Trzymiesięczna dziewczynka z poważnymi poparzeniami trafiła do szpitala.
- W miniony poniedziałek, 6 grudnia bieżącego roku, pracownicy socjalni, w jednym z domów w Gołdapi, ujawnili poparzone kilkumiesięczne dziecko. Obecnie dziewczynka przebywa w szpitalu. W tej sprawie dwie osoby zostały tymczasowo aresztowane. Prowadzone są czynności zmierzające do wyjaśnienia tego zdarzenia - mówi Anna Barszczewska, oficer prasowy gołdapskiej policji.
Prokuratura Rejonowa w Olecku wszczęła śledztwo w tej sprawie. Według ustaleń śledczych do poparzenia dziewczynki doszło na początku grudnia, a jej matka, ojciec i dziadek nie udzielili jej pomocy. Poparzone niemowlę kilka dni leżało w łóżeczku z rozległymi obrażeniami.
2. Zarzuty dla rodziny dziewczynki
Trzymiesięczna dziewczynka doznała poparzeń około 30 proc. powierzchni ciała, w tym twarzy, klatki piersiowej i podbrzusza. Obecnie przebywa w szpitalu, a prokuratura nie komentuje stanu, w jakim się znajduje.
Natomiast najbliższym dziewczynki postawiono zarzut narażenia jej na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
- Pomimo to przez trzy dni matka, konkubent, jak i mieszkający z nimi ojciec konkubenta nie zapewnili dziecku pomocy medycznej. W związku z tymi ustaleniami prokurator przedstawił matce dziecka, jej konkubentowi i ojcu konkubenta zarzuty - powiedział Radiu 5 Wojciech Piktel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Suwałkach. - Matce dziecka przedstawiono zarzut spowodowania tych obrażeń i nieudzielenia pomocy. Konkubentowi przedstawiono zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad dzieckiem poprzez zaniechanie udzielenia pomocy cierpiącemu dziecku i narażenie przez to zaniechanie na niebezpieczeństwo utraty życia. Ojcu konkubenta przedstawiono zaś zarzut nieudzielenia pomocy dziecku – dodał prokurator.
Matka, która usłyszała najcięższy zarzut za umyślne spowodowanie obrażeń u córeczki, może spędzić w więzieniu nawet 15 lat. Kobieta i jej partner zostali aresztowani na trzy miesiące, a ich drugie dziecko trafiło do rodziny zastępczej.
3. Pierwsza pomoc dla poparzonego dziecka
Natychmiastowe udzielenie pierwszej pomocy poparzonemu dziecku jest kluczowe. W niektórych przypadkach to właśnie ona decyduje o jego późniejszych konsekwencjach zdrowotnych.
Kiedy dojdzie do poważnego oparzenia dziecka (które skutkuje obrzękiem i powstawaniem pęcherzy wypełnionych płynem) należy przede wszystkim wezwać pomoc, odizolować dziecko od źródła urazu, następnie ocenić jego stan i w razie potrzeby prowadzić zabiegi resuscytacyjne.
Leczenie poparzonego dziecka w szpitalu polega przede wszystkim na dalszym zabezpieczeniu funkcji życiowych, podaniu środków przeciwbólowych oraz zapobieganiu wystąpienia choroby oparzeniowej w postaci wstrząsu i niewydolności wielonarządowej, oraz zakażenia ran i rozwoju sepsy.
Zmiany martwicze powstałe w wyniku poparzenia powinny zostać usunięte, a duże ubytki pokrywa się przeszczepem skóry. Czasami także w procesie gojenia tworzą się duże, przerośnięte blizny, które utrudniają ruchy w stawach i prowadzą do powstania przykurczy. Aby temu zapobiegać, należy możliwie wcześnie rozpocząć rehabilitację dziecka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl