Mówiła, że to przez zupkę chińską. Policjanci od razu wezwali karetkę
W jednym z mieszkań, do którego policjanci zostali wezwani ze względu na awanturę domową, mundurowi znaleźli półtoraroczne dziecko ze śladami oparzeń. Chłopczyk miał poparzoną część twarzy, szyję, klatkę piersiową i brzuch. Jego rodzice trafili do...