Trwa ładowanie...

5 najczęstszych problemów, które spotykają karmiące matki. Podpowiadamy, jak sobie z nimi radzić

 Aleksandra Miłosz
Aleksandra Miłosz 18.01.2017 09:09
5 najczęstszych problemów, które spotykają karmiące matki. Podpowiadamy, jak sobie z nimi radzić
5 najczęstszych problemów, które spotykają karmiące matki. Podpowiadamy, jak sobie z nimi radzić (Zdjęcie dziecka/Shutterstock)

Narodziny dziecka to jedna z najpiękniejszych chwil w życiu każdej kobiety, niezależnie od tego, ile trwał i jak ciężki był sam poród. Urodzenie dziecka nie oznacza jednak, że od teraz wszystkie dolegliwości twojego ciała związane z maleństwem miną.

Co prawda, skończą się przypadłości ciążowe, takie jak zgaga, zachcianki żywnościowe czy przeszkadzający, duży brzuch, ale zaczną się nowe – między innymi te związane z karmieniem piersią. Przedstawiamy 5 najczęstszych problemów, które mogą spotkać młode mamy i podpowiadamy, jak sobie z nimi radzić.

spis treści

1. Gdy pokarmu jest zbyt dużo

Tak zwany nawał mleczny to dolegliwość, która pojawia się najczęściej między drugą a szóstą dobą od porodu. Jak się objawia? Piersi mamy stają się coraz pełniejsze i cięższe, aż w końcu zaczynają boleć i przeszkadzać. Nie ma jednak powodów do niepokoju, ponieważ nawał mleka jest stanem całkowicie normalnym. Twój organizm początkowo będzie produkował mało mleka, jednak z czasem „przestawi się” i wytworzy zbyt dużo pokarmu.

Zobacz film: "Biały szum trzykrotnie skraca czas potrzebny niemowlęciu do zaśnięcia"

Warto wiedzieć, że zastój zbyt dużej ilości pokarmu może spowodować zapalenie piersi, co grozi poważnymi powikłaniami, dlatego należy karmić dziecko zawsze wtedy, gdy się tego domaga. Jak zminimalizować dokuczliwe objawy? Jeśli twoje piersi są bardzo twarde, a każdy ich dotyk powoduje ból, warto wziąć ciepły prysznic lub przyłożyć do piersi nasączony ciepłą wodą ręcznik.

2. Gdy ciało podczas karmienia boli

Poród to z pewnością nie jest przyjemne doświadczenie. Obojętnie, czy rodzimy naturalnie, czy przez cesarskie cięcie, dla naszego organizmu to nie lada wysiłek, którego skutki odczuwamy jeszcze przez długi czas po urodzeniu maluszka. Często nawet trzymanie dziecka przysparza nam niewyobrażalnego bólu, nie mówiąc już o próbach karmienia go piersią.

Co zrobić, jeśli nie chcesz z tego rezygnować? Wielu mamom ulgę przynosi karmienie maluszka na poduszce tak, aby jego nogi były na twoich plecach. Taka metoda zagwarantuje, że niemowlak nie będzie naciskał ani na ranę po cesarskim cięciu, ani na bolące krocze.

3. Gdy pokarmu jest zbyt mało

Jedne mamy borykają się z bolącymi piersiami i zbyt dużą ilością mleka, a inne martwią się, ponieważ mają zbyt mało pokarmu. Taka sytuacja może ci towarzyszyć przez pierwsze dni po porodzie, kiedy twój organizm jeszcze nie wie, ile pokarmu jest potrzebne dla dziecka.

Nie ma powodów do niepokoju, jeżeli z dzieckiem nic złego się nie dzieje i normalnie przybiera na wadze. Jeżeli jednak martwisz się, że dziecko się nie najada, to zapytaj o poradę lekarza lub położną. Możesz zadbać o odpowiednio dużą ilosć spożywanej wody w czasie i zaraz po karmieniu oraz pomóc sobie i dziecku, wprowadzajac odpowiednie ziołowe produkty wspomagajace laktację. Na rynku są też dostępne herbatki na pobudzenie laktacji.

4. Gdy brodawki pękają

Mamy najczęściej doświadczają tego problemu na początku karmienia piersią, ponieważ obolałe i pękające brodawki mogą być wynikiem nieprawidłowego ssania piersi przez dziecko. Jak rozpoznać, że nasze dziecko nie je we właściwy sposób? Nosek i broda malucha powinny dotykać piersi, a cały sutek powinien znajdować się w jego buzi. Jeżeli ssie tylko jego końcówkę lub gryzie ją dziąsłami, to powinnyśmy przerwać karmienie, aby dodatkowo nie zaszkodzić poranionym brodawkom.

Jeżeli krwawienie i ból utrzymuje się dłużej niż 4 dni, to warto poprosić o poradę konsultantkę laktacyjną, ponieważ zaniedbanie tego problemu może doprowadzić do poważniejszych powikłań.

5. Gdy dziecko cię gryzie

W późniejszych miesiącach karmienia, gdy nasz maluch już podrośnie, może pojawić się problem przygryzania sutków. Nasz maluch nie zdaje sobie sprawy z siły swojego uścisku i bólu, jaki nam sprawia. Przygryzanie sutków to często powód, dla którego mamy rezygnują z karmienia piersią.

Jak sobie z nim radzić? Reagować. W wypadku takiej sytuacji, od razu należy wyjąć pierś z ust dziecka i zdecydowanie powiedzieć, że nie wolno gryźć. Warto powtarzać takie zachowanie za każdym razem, gdy nasze dziecko będzie używać zębów.

W pierwszych chwilach życia naszego dziecka problemy z karmieniem to sytuacja zupełnie normalna. Wszelkie dolegliwości i wątpliwości związane z laktacją mijają jednak, gdy ty i twoje dziecko „dopasujecie się”. Ty nauczysz się, jak właściwie podawać dziecku pierś, twój organizm dopasuje ilość produkowanego pokarmu do potrzeb malucha, a twój brzdąc nauczy się ssać.

Receptą na wszystkie problemy jest czas i cierpliwość, jednak gdy pojawiają się poważniejsze problemy, nie bój się poprosić o poradę położną. W końcu spokojna mama to szczęśliwa mama.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze