Wychowywanie dzieci jest łatwiejsze niż myślisz
Czy to może być prawda? Czy wychowanie dzieci może być proste? Wiadomo, że kochamy te nasze szkraby ponad życie. Wiadomo, że wybaczamy im wiele, ale mówienie, że wychowywanie dzieci jest łatwe? Szczególnie wtedy, gdy po raz pięćdziesiąty powtarzasz: „Załóż buty” lub gdy dzieci cały dzień kłócą się tak, że ogóle nie wiadomo o co im chodzi?
1. Jest tylko kilka kroków do zrozumienia twojego dziecka
O ile życie byłoby łatwiejsze, gdybyśmy razem z dzieckiem w pakiecie dostali instrukcję obsługi. Proste recepty. Każdy z nas chce dla swojego dziecka jak najlepiej. Więc tłumaczymy, prosimy, umawiamy się, ale napotykamy bierny lub czynny opór np. śpiesząc się do pracy.
A potem zastanawiamy się: co poszło nie tak? O co w tym wszystkim chodzi? Gdy tłumaczymy dziecku na spokojnie, kiwa głową i wszystko rozumie. Rozumie, że rano jest mało czasu, że się spieszymy. A tymczasem...
Tak, to naprawdę takie proste. Tylko kilka kroków, które pomogą ci zrozumieć, dlaczego twoje dziecko w jednej chwili współpracuje, a w drugiej zachowuje się tak, jakby ktoś je podmienił. Być może obawiasz się, że każdy z tych kroków, to ogromna ilość informacji i umiejętności do przyswojenia, ale nie, to prosta wiedza, którą łatwo opanujesz, tym bardziej, że każdy z tych kroków przyniesie ci ogromną satysfakcję wynikającą z twoich sukcesów wychowawczych. Życie z każdym krokiem stanie się łatwiejsze, a relacje okażą się coraz cieplejsze.
Zobacz także:
- Rola matki w wychowaniu dziecka
- Jakich zachowań unikać, by nie wychować niejadka?
- 10 największych błędów wychowawczych, którymi krzywdzisz swoje dziecko
- Tak wychowasz narcystyczne dziecko -Jak wychować pewnego siebie malucha?
1. JAK DZIAŁA MÓZG
Prosty schemat działania mózgu pod wpływem stresu przedstawiałam wiele razy. Stworzył go dr Daniel Siegel.
To, co musisz wiedzieć to to, że w stresie przestają działać ośrodki związane ze współpracą i komunikacją a włącza się system walki i ucieczki. Twoje dziecko cię „nie słyszy”. Znasz pewnie ten pusty wzrok.
Model mózgu możesz obejrzeć TU . Zacznij oglądać film po pierwszych kilku minutach. Natomiast TU znajdziesz film dr SIEGEL’A, autora tego podejścia, z wyjaśnieniem, jak to wszystko łączy się z poczuciem przynależności (po angielsku).
Chcę podkreślić, że dzieci zachowują się źle, gdy czują się źle, podobnie jak my, dorośli. Gdy jesteśmy głodni, smutni, zmęczeni lub zestresowani, nasz mózg nie działa najlepiej, a właściwie stawia na stare dobre metody, które zapewnią mu przetrwanie, czyli walkę lub ucieczkę.
Racjonalna część się wyłącza. Jeśli wtedy spróbujesz racjonalnie wytłumaczyć coś swojemu dziecku, to tak, jakbyś próbowała wysłać e-mail, mając wyłączony komputer. Nie oczekujesz, że komputer zadziała, prawda? Gdzie wtedy jest twoja skuteczność? Nigdzie. A jak się ma twoja frustracja? Wspaniale!
Jeśli chcesz być dobrą i skuteczną mamą, najpierw musisz „włączyć” dziecku mózg (a często również sobie). Jak to zrobić? Najpierw uspokój siebie, uświadom sobie, że w tym stanie nic nie zdziałasz, weź 3 głębokie oddechy. Potem podejdź do dziecka, kucnij i dotknij je. Cokolwiek chcesz powiedzieć, dopiero wtedy dziecko cię usłyszy.
2. CZYM JEST POCZUCIE PRZYNALEŻNOŚCI I JAKI MA ZWIĄZEK Z ZACHOWANIEM?
Poczucie przynależności to poczucie bycia ważną częścią grupy. Pomaga zmniejszyć stres, mający inne źródła – na przykład głód czy chorobę. Dlaczego tak się dzieje? Dzieci i ich istnienie zależą od dorosłych. Pomyśl o środowisku, w którym ewoluował człowiek. Przez tysiące lat były to dzikie przestrzenie pełne zagrożeń.
Dzieci nie mogły przecież z głodu odłączyć się od swojego stada i wyruszyć w samotną podróż w poszukiwaniu jedzenia. Nie przetrwałyby. Dlatego ewolucja „wymyśliła”, że trzeba dzieci „przykleić” do stada, aby przetrwały.
Tym klejem jest potrzeba przynależności, która działa również w odwrotnym kierunku: jeśli dziecko doświadcza z naszej strony braku akceptacji, jego poczucie przynależności spada. Próbując je odzyskać, dziecko kieruje się błędnymi założeniami dotyczącymi tego, co „naprawi” jego poczucie przynależności.
3. JAKI JEST KLUCZ DO TWOJEGO DZIECKA, GDY ŹLE SIĘ ZACHOWUJE?
Istnieją tylko cztery błędne przekonania, którymi może kierować się dziecko próbując odbudować swoje poczucie przynależności. To klucz do zrozumienia jego zachowania. Nie jest to nieograniczona liczba potrzeb, których nie rozumiecie ani ty, ani twoje dziecko. Tylko cztery sposoby zachowania, których celem jest odzyskanie równowagi na poziomie psychicznym lub fizjologicznym.
Należą one do czterech kategorii: UWAGA, WŁADZA, ZEMSTA lub BRAK WIARY. Każda z nich służy odzyskiwaniu przynależności w grupie. Jak działają? Jak je rozpoznać? Co zrobić, gdy wydaje ci się, że twoje dziecko wpada w któreś z nich?
To wszystko znajdziesz w innych materiałach POZYTYWNEJ DYSCYPLINY. A także w książce.
4. POZNAJ SCHEMATY KONSTRUKTYWNYCH ZACHOWAŃ
Zwykle posługujemy się pewnymi nawykami niekonstruktywnego reagowania w sytuacjach stresujących. Krzyczymy, tracimy cierpliwość, straszymy lub obiecujemy nagrody. Bardzo trudno jest nam zmienić zachowanie, jeśli nie wiemy, co dokładnie możemy zrobić inaczej. W Pozytywnej Dyscyplinie znajdziesz dziesiątki (jeśli nie ponad 100) takich przykładów konstruktywnych zachowań.
Schematy konstruktywnych zachowań to podpowiedzi na temat tego, co konkretnie możesz zrobić w relacji z dzieckiem. Dobór metody do sytuacji zostawiam tobie, bo to ty jesteś ekspertem od swojego dziecka. Te schematy podpowiadają jak powinno wyglądać modelowe zachowanie w sytuacji konfliktu, złości lub kłótni między dziećmi. Potrzebujemy nowych, łatwych schematów zachowania, które byłyby konkretnie opisane i do natychmiastowego wdrożenia.
Te schematy nazywamy technikami Pozytywnej Dyscypliny. Należą do nich m.in. przytulanie, kontrolowanie swojego zachowania i naturalne konsekwencje. Znajdziesz je w książce, na kartach, które uwielbiam, na kanale You Tube, na naszej stronie oraz podczas szkoleń.
5. WDRAŻAJ JE KROK PO KROKU
To jest chyba najlepsze w Pozytywnej Dyscyplinie. Wystarczy, że zapoznasz się z jedną koncepcją, aby odczuć zmianę. Wystarczy, że w świadomy sposób wypróbujesz jedną technikę, a zaobserwujesz zmianę. Oczywiście najlepiej jest wykorzystywać pełen zestaw, ale to wprost niesamowite i niezwykle zachęcające, że zmiana w Twoim podejściu natychmiast zmienia relacje w twoim domu.
NA ZAKOŃCZENIE
Od czego zacząć? Jakie techniki wdrożyć najpierw? Na czym się skupić? Możesz kupić książkę POZYTYWNA DYSCYPLINA, przeczytać ją i wdrażać, możesz obejrzeć webinary. Możesz działaś intuicyjnie. A możesz też pozwolić się poprowadzić krok po kroku podczas kursu „NARZĘDZIOWNIK RODZICA dziecka między 2 a 6 rokiem życia”.