Właściwości jaj
Najlepsze jajka to te zniesione przez wolne kury. Nie klatkowe, które ani trawki, ani słoneczka, ani tym bardziej robaczka na oczy nie widziały. Ale skąd wziąć takie rarytasy? Idealnym rozwiązaniem jest osoba mieszkająca na wsi, hodującą swoje własne kury, ewentualnie ktoś, która do tej osoby dostęp posiada. Jeśli nie dane nam jest poszczycić się takimi znajomościami, pozostaje szukanie jaj oznaczonych cyferką 0 albo 1, a w najgorszym razie 2. Tylko jak tego dokonać, skoro na wszystkich wymalowana jest trójka? Oznacza ona jajka znoszone przez kury na akord, bez wychodzenia z klatek. Szkoda. Na szczęście nie oznacza to, że nie możemy jeść tych jaj. Jak najbardziej możemy, pamiętajmy jednak, że nie będzie to dokładnie to samo.
Co z jajkami wzbogacanymi o kwasy Omega-3, witaminyitp.? Można je oczywiście jeść. A czy faktycznie są wzbogacone? Któż to wie? Podnoszenie ich wartości polega na podawaniu odpowiednio wzbogacanej paszy, co teoretycznie powinno przekładać się na zasobność jajka w dane składniki. Tylko czy te pasze są na pewno wzbogacane?
1. Przechowywanie jajek
W lodówce jajko zachowuje świeżość, czyli pełnię swoich zalet przez około 3 tygodnie. Najgorsze, co możemy mu zafundować, to duże zmiany temperatury, (np. trochę w lodówce, trochę na blacie kuchennym). Aby nie przyspieszać procesu starzenia się, nie myjemy go przed włożeniem do lodówki. Gdy już się w niej znajdzie, staramy się umiejscowić je tak, by nie miało okazji przejść zapachami pozostałych produktów. Jest bowiem chłonne jak gąbka. Jajko myjemy tuż przed jego wykorzystaniem. Gdy ma być użyte na surowo, musimy je wyczyścić i sparzyć wrzątkiem. W innym wypadku wystarczy, że dokładnie wymyjemy je pod gorącą wodą. Dlaczego? Poza względami oczywistymi, jak poprzylepiana słoma czy pióra, musimy usunąć potencjalne zagrożenie, mogące znaleźć się na skorupce, np. salmonella, prądki gruźlicy ptasiej oraz podobne okropności. Gotowane w 90 stopniach C przez co najmniej 3 i pół minuty jest już zabezpieczone przed bakteriami i wirusami. Pamiętajmy jednak, że gotowane powyżej 10 minut traci bardzo wiele ze swych wartości odżywczych, a poza tym pojawia się zielona nieapetyczna otoczka na żółtku i nieprzyjemny zapach. Dzieciom nie podajemy surowych jajek pod żadną postacią, nie powinny ich również jeść kobiety w ciąży. Należy również pamiętać, że u dzieci często występuje alergia na jajka.
Trzeba także pamiętać, by po gotowaniu z wykorzystaniem jaj dokładnie umyć ręce. Jajko możemy spokojnie usmażyć na maśle, gdyż ścina się już w temperaturze 60 stopni, a co za tym idzie masło nie zacznie wytwarzać szkodliwych substancji.
Aneta Stawiszyńska - Marciniak