Tak wygląda matka po urodzeniu 7 dzieci. "Wiedziałam, że po prostu muszę ciężko pracować"
Kilogramy, które zostają po ciąży spędzają sen z powiek niejednej mamy. I chociaż w trakcie porodu można jednorazowo stracić niemal 10 kg, to zrzucenie pozostałych wymaga ogromnego wysiłku. Tej mamie dojście do idealnej wagi zajęło aż 23 lata. W międzyczasie urodziła 7 dzieci. Teraz zachwyca swoim wyglądem.
1. Walka z kilogramami
43-letnia Jessica Enslow z Salt Lake City walczyła z dodatkowym ciężarem po ciąży od długiego czasu. Mając 20 lat zaszła w ciążę ze swoim pierwszym dzieckiem. Gdy urodziła się Alyssa, która teraz ma 23 lata, Jessica była zszokowana tym, jak wygląda po ciąży. Wałeczki i stojąca w miejscu waga zdeterminowały kobietę do działania.
"Byłam zszokowana ilością tłuszczu, którą zgromadziłam w mojej pierwszej ciąży. Pamiętam jak wróciłam ze szpitala do domu, spodziewając się, że wskoczę od razu w moje dżinsy sprzed ciąży. Tymczasem okazało się, że nie dam rady wciągnąć ich wyżej niż do uda" - wspomina Jessica. Postanowiła więc kupić płytę z ćwiczeniami i wykonywać je regularnie w domowym zaciszu.
2. Wymarzone 52 kg
Wkrótce zaszła jednak w kolejną ciążę, a treningi zeszły na dalszy plan. Dopiero kiedy w 2013 r. urodziła swoje siódme dziecko, mogła w pełni poświęcić się swojemu pragnieniu posiadania idealnej sylwetki. Udało się - Jessica doszła do swojej wymarzonej wagi 52 kg. Kiedy stoi przy swojej najstarszej córce wszyscy myślą, że jest jej siostrą. Jessica przyznaje, że jest z tego dumna.
"Po drugim dziecku wiedziałam, czego się spodziewać, więc nie byłam zdziwiona ani przygnębiona. Wiedziałam, że po prostu muszę ciężko pracować" - przyznaje 43-letnia mama. Kiedy urodziła siódme dziecko zdała sobie sprawę, że to, jak wygląda, wymaga profesjonalnej pomocy. Zatrudniła więc trenera personalnego, który ułożył jej treningi i ustalił dietę. Jessica postanowiła, że swoją drogę do idealnej sylwetki będzie opisywać na Instagramie.
W ciągu zaledwie kilku miesięcy jej ciało zmieniło się nie do poznania. Nie dość, że waży teraz 52 kg, to jej figura jest umięśniona i wyrzeźbiona. Jednak pomimo tego, że niemal wszyscy jej tego zazdroszczą, mama 7 dzieci nadal uważa, że jej ciało wymaga dopracowania, dlatego nawet nie myśli o rezygnacji z ćwiczeń.
Przemiana Jessici inspiruje tysiące osób na całym świecie, a jej profil na Instagramie obserwują 64 tys. ludzi. "Ciągle widzę wady, ale kocham tę równowagę pomiędzy ćwiczeniami, życiem rodzinnym i moimi zainteresowaniami" - mówi Jessica i dodaje: "jeśli chcesz coś zmienić, po prostu zacznij od czegoś. Ćwiczenia, dieta – zainspiruj się do rozpoczęcia swojej przygody" - zachęca.