Rosjanie zamordowali jej całą rodzinę. 13-latka jeszcze o niczym nie wie. "To zakazany temat"

Od ataku Rosji na Ukrainę minął już ponad miesiąc. Jednymi z pierwszych ofiar inwazji rosyjskiego wojska była pięcioosobowa rodzina, która próbowała opuścić Kijów. Niestety w wyniku ostrzału ich samochodu śmierć ponieśli rodzice i dwójka dzieci, w tym 10-letnia Polina, która stała się symbolem tej wojny. Najstarsza dziewczynka o niczym jeszcze nie wie.

1. Rosjanie ostrzelali rodzinny samochód

W pierwszych dniach ataku Rosji na Ukrainę Kudrinowie wraz z trójką swoich dzieci postanowili uciec z Kijowa. Niestety ich samochód został ostrzelany, a rodzice i ich 10-letnia córka Polina zginęli na miejscu. Wizerunek dziewczynki stał się symbolem ofiar tej wojny.

"Miała na imię Polina. Uczyła się w czwartej klasie szkoły nr 24 w Kijowie. Dziś rano (przyp.red. 26 lutego) na ul.Telihy ją i jej rodziców rozstrzelała rosyjska grupa dywersyjno-zwiadowcza" - napisał zastępca mera Wołodymyr Bondarenko na Facebooku.

Pozostała dwójka dzieci 13-letnia Sofia i siedmioletni Siemion zostali w ciężkim stanie przetransportowani do szpitala Ochmatdyt. Oboje trafili na oddział intensywnej terapii, gdzie lekarze walczyli o ich życie. Chłopca jednak nie udało się uratować. Zmarł trzy dni później.

13-letnia Sofia doznała licznych ran postrzałowych. Jedna z kul trafiła w jej kręgosłup. Szczęśliwie lekarze z Kijowa uratowali jej życie i dziewczynka mogła zostać ewakuowana z bombardowanego miasta.

2. 13-latka o niczym nie wie

Obecnie Sofia dochodzi do zdrowia w szpitalu dziecięcym w Rzymie. Początkowo była w stanie komunikować się jedynie oczami, teraz odzyskuje czucie i ruch w nogach.

Nie ma jednak pojęcia, że cała jej rodzina została zamordowana. Lekarze nie chcieli jej informować, by najpierw doszła do siebie. Tak straszna wiadomość mogłaby ją złamać, a proces zdrowienia nie powiódłby się. Babcia dziewczynki Swietłana wierzy natomiast, że nastolatka wyczuła już, jaka jest prawda.

- Myślę, że wszystko rozumie, ale na razie jest to zakazany temat. Musi wyzdrowieć – powiedziała babcia w rozmowie z ITV. - Ciągle śni o domu i powtarza, że chce już tam wrócić. Kiedyś przyjdzie czas, że się o wszystkim dowie – podsumowała.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl