5 z 6Parówki? Tak, ale z umiarem
Z całą pewnością parówki nie powinny gościć w diecie dzieci codziennie. Najlepiej jest, gdy nasza pociecha wcale nie zna ich smaku. Nic się jednak nie stanie, gdy raz na jakiś czas tego rodzaju produkt pojawi się na talerzu dziecka.
- Jeśli nasz maluch domaga się parówki, z uwagą czytajmy etykiety i nie obawiajmy się zapłacić za nie nieco więcej. W najtańszych produktach często mało jest mięsa, zaś dużo wody i wypełniaczy – mówi Monika Konieczna, dietetyk.
I dodaje: - Najlepszym rozwiązaniem byłoby podawanie dzieciom mięs pieczonych w domu. W takiej formie idealnie smakują podane na kromce chleba.
W naszym zestawieniu najlepiej wypadły "Sokoliki", drugie miejsce zajęły "Piratki". Na ostatnim miejsciu ulokowaliśmy "Morlinki".
Przeczytaj również: Wystarczy dodać jeden składnik, aby nie straciły najcenniejszych właściwości