Trwa ładowanie...

Autyzm można przewidzieć już u 6-miesięcznych dzieci

Avatar placeholder
07.03.2017 15:49
Jest szansa na wczesne diagnozowanie autyzmu u dzieci
Jest szansa na wczesne diagnozowanie autyzmu u dzieci (Shutterstock)

Według najnowszych badań rozpoznanie autyzmu może być możliwe już u 6-miesięcznych niemowląt, które mają starsze rodzeństwo z podobnymi zaburzeniami.

Niemowlęta rozwijające się w takich rodzinach częściej chorują na autyzm, który jest zwykle rozpoznawany, gdy dziecko ma 2-3 lata. O chorobie świadczą problemy z umiejętnościami społecznymi, powtarzanie zachowań, opóźniona mowa lub komunikacja niewerbalna.

Naukowcy wykorzystali rezonans magnetyczny MRI, aby przyjrzeć się mózgom 343 niemowląt, gdy miały 6, 12 i 24 miesiące. Dwie trzecie dzieci znajdowało się w grupie wysokiego ryzyka, ponieważ posiadały starsze rodzeństwo z autyzmem.

Skany wykazały, że 70 proc. niemowląt w grupie wysokiego ryzyka, u których zdiagnozowano autyzm w wieku 2 lat, miało podwyższoną ilość płynu mózgowo-rdzeniowego w 6. i 12. miesiącu życia w porównaniu do maluchów, u których nie zdiagnozowano choroby. Płyn mózgowo-rdzeniowy jest przezroczystym, bezbarwnym płynem, otaczającym mózg i rdzeń kręgowy.

Zobacz film: "Jak zaaranżować pokój dla niemowlaka?"
Autyzm może zostać zdiagnozowany już po 6. miesiącu życia
Autyzm może zostać zdiagnozowany już po 6. miesiącu życia (Shutterstock)

"Możliwe, że nadmiar płynu jest wczesnym markerem biologicznym autyzmu" - powiedział Mark Shen, główny autor badania, opublikowanego w "Biological Psychiatry". Potrzebne są jednak dodatkowe badania, aby potwierdzić to stwierdzenie.

Podobny marker pozwoliłaby lekarzom zidentyfikować niemowlęta z wysokim ryzykiem zachorowania na autyzm zanim pojawią się typowe objawy.

"Im szybciej uda nam się wykryć biologiczne markery autyzmu, tym wcześniej można zacząć leczenie i tym samym uzyskać lepsze wyniki" - powiedział David Kennedy ze Szkoły Medycznej Uniwersytetu Massachusetts.

Nadmiar płynu mózgowo-rdzeniowego może również pomóc określić mechanizm rozwoju autyzmu, otwierając nowe możliwości w dziedzinie badań nad tą chorobą.

Shen i jego współpracownicy poszukają już genów związanych z nadmiarem płynu mózgowego. Zadaniem cieczy jest pozbywanie się produktów ubocznych gromadzących się w mózgu. Jednak, jak podkreśla Shen, jeśli płyn nie przepływa prawidłowo, te produkty uboczne mogą wywołać stan zapalny, hamując rozwój mózgu i prowadząc do autyzmu. Owe mechanizmy mogą przebiegać inaczej u dzieci z rodzeństwem bez autyzmu.

ZOBACZ TAKŻE:

Naukowcy nie zalecają jednak wykonywania badania MRI każdemu dziecku w grupie ryzyka, dopóki kolejne analizy nie potwierdzą uzyskanych wyników.

W badaniu, opublikowanym w ubiegłym miesiącu w "Nature", wykazano, że u 80 proc. niemowląt, u których w późniejszym wieku zdiagnozowano autyzm, tempo wzrostu powierzchni mózgu w pierwszym roku życia było szybsze niż u ich zdrowych rówieśników.

"Będziemy łączyć te dwa czynniki, aby zobaczyć, czy możemy poprawić skuteczność metody do blisko 90 proc., co pozwoli na potwierdzenie klinicznej przydatności badania" - powiedział Shen.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze