Dzieci w wieku 11-12 lat mogą uniknąć problemów behawioralnych, jeśli ojcowie zaangażują się w ich wychowanie
Badanie opublikowane w czasopiśmie internetowym "BMJ Open" sugeruje, że dzieci, których ojcowie odnaleźli się w rodzicielstwie i czują się pewnie w nowej roli, mogą być mniej narażone na problemy związane z zachowaniem w okresie poprzedzającym lata nastoletnie.
Wyniki sugerują, że ważniejsze jest to, jak ojcowie postrzegają siebie jako rodziców w pierwszych latach życia dziecka, zamiast czasu bezpośredniej opieki sprawowanej nad dziećmi.
Uważa się, że charakter rodzicielstwa we wczesnych latach życia dziecka wpływ na ich krótko- i długoterminowe samopoczucie i zdrowie psychiczne, które z kolei jest związane z rozwojem i edukacją.
Naukowcy sięgnęli więc do danych pochodzących z Długofalowego Badania Rodziców i Dzieci Avon (ALSPAC), które śledziło stan zdrowia prawie 15 000 dzieci od urodzenia, aby ocenić kilka aspektów ojcowskiego zaangażowania.
Rodzice 10 440 dzieci żyjących zarówno z mamą, jak i tatą w wieku 8 miesięcy zostali poproszeni o wypełnienie kompleksowego kwestionariusza dotyczącego ich zdrowia psychicznego i zdrowia ich dziecka; ich stosunku do rodzicielstwa; czasu spędzony na opiece nad dzieckiem; zachowania i rozwoju ich dziecka; jak również szczegółów dotyczących dochodów gospodarstw domowych i edukacji.
Kiedy dzieci były w wieku 9 i 11 lat, ich zachowanie oceniano przy użyciu Kwestionariusza Mocnych Stron i Trudności (SDQ). Obejmuje on objawy emocjonalne, problemy z zachowaniem, nadpobudliwość, problemy z relacjami rówieśniczymi i zachowania społeczne.
Rodzicielskie zaangażowanie ojców zmierzono, prosząc ich o ocenę poziomu identyfikacji z 58 stwierdzeniami, co odzwierciedlało czas bezpośredniej opieki nad dziećmi, w którą byli zaangażowani, obejmujący obowiązki domowe, ich stosunek do rodzicielstwa, relacje z dzieckiem i co sądzą o porodzie 8 tygodni i 8 miesięcy później.
ZOBACZ TAKŻE:
Końcowa analiza oparta była na prawie 7 000 dzieci w wieku 9 lat i prawie 6 500 dzieci w wieku 11 lat.
Trzy główne czynniki pojawiły się w stosunku do dziecięcych wyników SDQ: (1) reakcja emocjonalna ojca na dziecko i jego roli w wychowaniu dziecka; (2) ilość czasu, jaką ojcowie spędzali na bezpośredniej opiece nad dziećmi; oraz (3) jak dobrze dostosowali się do nowej roli, w tym, jak pewni byli swoich umiejętności jako rodzic i partner.
Okazało się, że reakcja emocjonalna i poczucie pewności w nowej roli było najsilniej związane z niższym wskaźnikiem problemów behawioralnych, kiedy ich dzieci osiągnęły 9 i 11 lat.
Po uwzględnieniu czynników, które mogły zaburzać wynik, takich jak wiek ojca, wykształcenie i dochody gospodarstw domowych, czas spędzany w pracy i płeć dziecka, okazało się, że przykładowo każdy wzrost współczynnika w punkcie 1 wiązał się z o 15 proc. niższym wskaźnikiem problemów behawioralnych w wieku 9 lat i o 12 proc. niższym wskaźnikiem w wieku 11 lat, w porównaniu z dziećmi w tym samym wieku, o tej samej płci i tle rodzinnym.
Jest to badanie obserwacyjne, więc nie należy wyciągać daleko idących wniosków. Naukowcy podkreślają również, że badanie sięga 25 lat do tyłu, więc style wychowania mogły ulec zmianie, dlatego wyniki nie mogą być szeroko uogólniane.
Jednak dodają, że wyniki tego badania sugerują, że psychologiczne i emocjonalne aspekty ojcowskiego zaangażowania w okresie niemowlęctwa, są bardziej wydajne pod względem wpływu na późniejsze zachowanie dziecka niż ilość czasu, który poświęcają na opiekę nad dzieckiem i obowiązki domowe".