Brytyjka naturalnie urodziła dziecko ważące ponad 5 kg. Po porodzie nawet nie potrzebowała szwów. "To pokazuje na co są zdolne ciała kobiet"
Emma Fearon urodziła jedno z największych dzieci w Wielkiej Brytanii. Chłopiec ważył 5,18 kg – tyle, co kula do kręgli. Najbardziej zadziwiający w tej sytuacji jest fakt, że kobieta rodziła naturalnie, a po porodzie nawet nie potrzebowała szwów.
1. Poród w wodzie. Basen domowy
34-letnia Emma Fearon postanowiła urodzić swoje trzecie dziecko w domu, w specjalnym baseniku porodowym.
"Urodziłam syna w basenie z położną, która miała tylko pół godziny" – wspomina Emma Fearon.
Ze środków wspomagających Emma dostała tylko kilka wdechów tlenu, który miał zadziałać jako środek przeciwbólowy. Po porodzie okazało się, że nawet nie potrzebuje szwów.
"To pokazuje, do czego zdolne są ciała kobiet i uspokaja przyszłe matki, które oczekują dużych dzieci" – podkreśla Emma.
2. Poród naturalny przy dużym dziecku
Emma nie bez powodu postanowiła rodzić w domu. Przy pierwszym porodzie w szpitalu lekarze musieli użyć kleszczy, co spowodowało nacięcie krocza i pozostawiło wielką bliznę. Drugie dziecko również przyszło na świat w szpitalu. Tym razem jednak poród odbył się bez komplikacji. Dzięki temu Emma mogła pomyśleć o porodzie domowym przy kolejnym dziecku.
"Bardzo się cieszyłam, że mogłam rodzić w domu, ponieważ musiałabym pójść sama do szpitala, bo mój mąż pozostałby w domu z córkami" – opowiada Emma.
Będąc w ciąży Emma uczyła się różnych technik porodowych i dodatkowo postanowiła zatrudnić dwie niezależne położne. "Chciałam się czuć bezpiecznie i mieć pewność, że będę miała taki poród, jaki zaplanowałam" – opowiada 34-latka.
Kiedy odeszły wody, Emma zaczęła stosować technikę relaksacyjną hypnobirthing, stawiającą na naturalne rodzenie. Poród trwał 2,5 godziny i odbył się bez żadnych komplikacji.
"Położne bardzo mnie wspierały i nie przejmowały się rozmiarem dziecka. Oboje uważały, że ciało kobiety nie stworzy dziecka, którego nie może urodzić, chociaż żadna z nas nie przypuszczała, że syn okaże się taki duży" – dodaje Emma.
3. Najcięższe dziecko
Rodzice nazwali nowo narodzonego synka Atticus. Niewiele mu brakowało do pobicia dotychczasowego rekordu Wielkie Brytanii. Najcięższe dziecko w tym kraju urodziło się w 2019 roku. Anila ważyła 5,72 kg.
Jak przyznaje Emma Fearon, rodzeństwo Atticusa również było bardzo duże. Obecnie 3-letnia Aria ważyła przy porodzie 4,9 kg. A jej siostra Amelia – 4,8 kg.
Zobacz także: Pierwsze urodziny polskich sześcioraczków. Zobacz, jak zmieniały się przez ten czas